Arai Chaser |
Autor |
Wiadomość |
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
Wysłany: Czw 14 Lut, 2013 Arai Chaser
|
|
|
1. Pierwsze wrażenie
Kask zakupiłem w grudniu 2011 roku u przedstawiciela Arai w Warszawie Honda Plaza. Po wyciągnięciu z pudełka mym utęsknionym oczom ukazał się czarny Arai w kolorze Frost Black - wreszcie! Po 4 długich dniach czekania. W pudełku znalazła się również instrukcja, pokrowiec, faktura, gwarancja oraz tajemniczy flakonik który udało się później zidentyfikować jako silikon do smarowania mechanizmu szybki.
Kask posiadał fabryczny pinlock zajmujący praktycznie całą powierzchnię szybki.
W porównaniu do jego poprzednika HJC CL-ST kask był z zewnątrz mniejszy oraz zgrabniejszy i sprawiał wrażenie lekkiego i solidnego. Mechanizm szybki chodzi z lekkim oporem i jest precyzyjny. Podnosząc szybkę maksymalnie do góry wyraźnie czuć jak się w tej pozycji zatrzaskuje.
2. Ogólnie o kasku
Kask ma bardzo zgrabny i owalny kształt.
Patrząc z przodu mamy 4 wloty wentylacyjne:
Jeden pod szybką na wysokości szczęki,
dwa w górnej części szybki
oraz jeszcze jeden na szczycie skorupy kasku.
Górny na szczycie oraz szczękowy wlot ma 3 stopniową regulację: zamknięty, półotwarty, otwarty.
Mechanizm szybki po bokach jest schowany za maskownicami.
Z tyłu jest jeszcze jeden duży wlot również z 3 stopniową regulacją oraz 2 malutkie wywietrzniki zaraz u podstawy kasku.
Brak wyjmowanej wyściółki można by uznać za wadę jednak ja jeżdżę w kominiarce więc nie robi mi to różnicy.
Masa kasku to 1440g
3. Bezpieczeństwo
Na wstępie aby dodać troszkę humoru do relacji napisze, że w testach Sharpa ma 3 gwiazdki To co dalej napiszę wg mnie tylko dowodzi na bezsensowność tych testów przynajmniej jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszej głowy
Skorupa wykonana jest z materiału zwanego Super Fibre i spełnia wymogi ECE 22-05 oraz SNELL M 2010. Każdy może sobie "wygooglać" co te symbole mówią ja jednak ograniczę się do stwierdzenia, że spełnia on wymogi dużo wyższe niż narzucają przepisy w Polsce.
W środku zastaniemy materiał EPS o trzech różnych gęstościach. Ma zapewniać to optymalne pochłonięcie siły uderzenia w razie upadku. Nie testowałem na żywo. Po prawej stronie jest zatrzask szybki który możemy oczywiście zablokować aby szybka nam się przypadkowo nie otwarła podczas np. upadku
U podstawy zaintrygowały mnie przetłoczenia w fakturze kasku, pierwotnie myślałem, że jest to ozdoba jednak chodzi tutaj o dodatkowe usztywnienie całej jego dolnej części.
Zapięcie to klasyczne DD uznawane powszechnie za najbezpieczniejsze.
Warto na pewno jeszcze wspomnieć iż Arai jest jednym z niewielu producentów (1 z 2? ) z którego fabryk każdy jeden egzemplarz przechodzi trzykrotna szczegółową kontrole jakości. Nie ma tu wyrywkowej kontroli dla danej partii tylko każdy jeden przez nią przechodzi.
Wspomniane maskownice mechanizmu są po to aby osłonić cały ten mechanizm. Dlaczego tak jest? Otóż jest on wyciągnięty na zewnątrz skorupy dzięki czemu skorupa w tym miejscu nie jest cieńsza i osłabiona jak to najczęściej bywa w innych kaskach.
4. Komfort
Szukałem dobrego garnka i rozważałem QWEST'a Shoeia jednak coś mnie skusiło żeby popatrzeć co robi konkurencja. Jak mawia legenda ludowa jeżeli nie wiesz na która markę się zdecydować wybierz tą która lepiej pasuje. Po pierwszej przymiarce już wiedziałem że to będzie Arai, leżał idealnie otulając moja głowę z każdej strony. Oczywiście to moje subiektywne odczucie, każdy ma inną głowę.
Przejechałem nim 10 tys. kilometrów i nie odczuwałem żadnego dyskomfortu. Po przelotach po ponad 400km jedyne co bym na sobie zostawił to właśnie ten garnek i mógłbym w nim zrobić kolejne tyle. Problematyczne na początku dla mnie było wiązanie zapięcia DD ale po kilku dniach już wprawnie udawało się wiązać i rozwiązywać.
Wentylacja jest doskonała, czuć każde otwarcie/zamkniecie nawiewów i nawet przy 30°C w upale w środku jest przyjemny powiew podczas jazdy bez względu na pozycję głowy. Odbija się jednak trochę na głośności. Co do aerodynamiki w poprzednim kasku kiedyś obróciłem głowę w bok podczas jazdy i czułem, że mi wyrywa głowę do tyłu. Tutaj mogę sobie swobodnie kręcić łbem i nie odczuwam specjalnie wspomnianych oporów powietrza.
Wizjer z pinlockiem nigdy nie parował, przy niskich temperaturach dało się zauważyć zaparowaną szybkę na jej dolnej krawędzi jednak pinlock jest duży a on nie paruje w ogóle
5. Serwis
Zdjęcie szybki to podważenie 2 zaczepów które lekko wystają po bokach jak otworzymy szybkę. Klik i szybka zdjęta. Założenie.... Dla osoby która to robi pierwszy raz czas 2-3 godziny z przerwami na siku, kupę i uspokojenie się. Najlepiej robić to z dala od ludzi których nie darzymy sympatią bo może się skończyć nagłym wybuchem emocji w kierunku najbliższego żyjącego stworzenia. Zakładanie wymaga wprawy i.... odwagi Trzeba dość mocno wsunąć szybkę w mechanizm, niczego nie da się popsuć, należy to zrobić dosłownie na siłę. Po opanowaniu tej sztuki zakładanie i zdejmowanie zajmuje łącznie poniżej minuty.
Tajemniczy silikon służy do posmarowania miejsca zaczepów dzięki czemu mechanizm ma działać precyzyjnie latami.
6. Podsumowanie.
Czyli plusy i minusy.
+ Bardzo dobrze wyważony i ukształtowany kask
+ Wysoka jakość mechanizmu i jego precyzyjne działanie
+ Bezpieczeństwo
+ Szybki montaż i demontaż szybki
+ Świetna wentylacja
- Głośność przy otwartym nawiewie
- W tej wersji mało kontrastujące i widoczne logo obniżające respekt na dzielni
- Cena akcesoriów
- Brak wyjmowanej wyściółki
Ciężko mi się do czegokolwiek przyczepić po 10 tys. przejechanych w tym garnku a głupio gdyby podpunkt plusy i minusy nie zawierał minusów. Gdybym miał kupić jeszcze raz wybrałbym tak samo. |
Ostatnio zmieniony przez Machu Pią 16 Maj, 2014, w całości zmieniany 8 razy |
Autor postu otrzymał pochwałę. |
|
|
|
|
BociekPL
Model GSa: GS 500E
Wiek: 33 Dołączył: 27 Lip 2010 Pochwał: 46 Posty: 924 Skąd: Werchrata RLU
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013
|
|
|
Dobra recenzja. Ja ten sezon zacznę właśnie w kasku Chaser ale malowanie mam "wraith" po przesiadce z Astro-J nakano. Moje doświadczenie: co do szybki to na prawdę nie jest łatwo za pierwszym razem, ale jak ktoś się wprawi to zajmuje to kilka sekund choć odnoszę wrażenie że przydatne jest to tylko do zmiany wizjera z np oryginalnego na dymiony, czarny bądź lustrzany itd. Co do smarowania mechanizmu szybki to używać można też zwykłej wazeliny technicznej. |
_________________ GS 500 SF |
|
|
|
|
Podkopnik
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 12 Lip 2008 Pochwał: 5 Posty: 1023 Skąd: Warszawa/Opoczno
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013
|
|
|
Machu napisał/a: | Brak wyjmowanej wyściółki można by uznać za wadę jednak ja jeżdżę w kominiarce więc nie robi mi to różnicy |
Mimo kominiarki wyściółka w kasku się brudzi. Wiem bo prałem swoją Tyle czarnej wody się nie spodziewałem Więc brak wyjmowanej wyściółki jak dla mnie to ogromny minus...
A tu znalałem taki kask i napisane jest ze ma wyjmowaną wyściółkę:) Ale to chyba następca??? Nie jestem pewien
http://allegro.pl/kask-ar...3018561531.html
Zresztą jak zauważyłem w opisie każdego kasku (przynajmniej na allegro) napisane jest że środek się wyjmuje.... |
_________________ Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa" |
|
|
|
|
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013
|
|
|
Tak to jest Chaser V, następca. Chociaż byłem 2 tyg temu u przedstawiciela Arai w Poznaniu i mają w sprzedaży oba modele. |
|
|
|
|
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
|
|
|
|
Gamer
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 22 Sty 2013 Pochwał: 8 Posty: 406 Skąd: Grodzisk Wlkp.
|
Wysłany: Sro 13 Mar, 2013
|
|
|
Ja przy swoim quantumie to jak narazie 2 razy wyjmowałem szybę i powiem że troszkę się napociłem mimo tego że "to takie proste" ale człowiek ma lekkie obawy że coś popsuje, a potem to pewnie tylko rutyna
Poczekamy zobaczymy |
|
|
|
|
Rage
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 20 Maj 2011 Pochwał: 6 Posty: 182 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro 13 Mar, 2013
|
|
|
sam użytkuje chasera, przejechane w nim 5k. jest to bardzo wygodny kask, pasuje na moją głowę idealnie, samemu wcześniej zastanawiałem się nad XR-1100 Shoei, ale on jakoś mnie uwierał (swoją drogą czytałem gdzieś w necie, że głowy motocyklistów dzielą się na tych którym wygodnie w shoei i tych którym wygodnie w Arai'u).
Jedynie co mogę powiedzieć to przy jeździe z rana w dolnym lewym rogu pinlocka (nie całkiem z rogu, tak pomiędzy środkiem a rogiem) paruje mi szybka. Może to kwestia zamocowania pinlocka, ale zrobiono mi to na miejscu przy zakupie więc chyba nie powinno mieć to miejsca, a kupowałem w Hondzie Plaza, akurat trafiłem na promocje i w malowaniu BOOST zgarnąłem go za jakieś 1k |
_________________ ... ask me no questions and I tell you no lies ...
|
|
|
|
|
Piotras_5
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 10 Sie 2010 Pochwał: 13 Posty: 2355 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Sro 13 Mar, 2013
|
|
|
Ja również użytkuję ten kask i jedyne co mogę zrobić po 4500 km to podpisać się pod recenzją użytkownika Machu.
Polecam ten kask, warto.
Pozdro! |
_________________ Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01' |
|
|
|
|
Piotras_5
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 10 Sie 2010 Pochwał: 13 Posty: 2355 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Sob 19 Kwi, 2014
|
|
|
Ok, pora trochę na nekromancje w moim wykonaniu. Od czasu mojego ostatniego wpisu minęło sporo czasu, ale korzystając z chwili relaksu postanowiłem opisać mój crash test Arai'a. Myślę, że dopełni to recenzję o część praktyczną.
Nie będę powielał tego co Machu napisał, właściwie ze wszystkim się z nim zgadzam, kask jest bardzo dobrze wykonany, leży jak ulał na głowie i gdyby nie aktualnie kwestie $$ to na pewno sprawiłbym sobie raz jeszcze Araia... W kasku zrobiłem 8100 km.
Przechodząc do meritum chciałem przestawić zdjęcia oraz podsumowanie kasku po wypadku. Ogólnie prędkość, przy której nastąpiło uderzenie o asfalt to około 40-60 km/h. Jeśli chodzi obrażenia głowy to ich po prostu... brak. Kask pochłonął całą siłę uderzeniową, brak wstrząsu czy nawet wstrząśnienia mózgu, żadnego bólu czy innego urazu. Spełnił swoją rolę wyśmienicie. Podczas uderzenia odpadł górny wlot powietrza, ale mimo sporej siły mechanizm mocowania szyby nie ucierpiał, ba, działa nadal! Czego nie można powiedzieć o moim drugim kasku, ale to w innym temacie.
Poniżej przedstawiam zdjęcia po wypadku:
1. Jak widać główne uderzenie przyjął kask z prawej strony na wysokości skroni i ucha, brak jakichkolwiek urazów.
2.
3. Ostatnie zdjęcie, żeby udowodnić, że zamykanie szyby działa nadal.
Moja subiektywna opinia to 10/10 dla tego kasku. Absolutnie za tą kwotę nie można się do niczego doczepić, jeśli komuś pasuje na głowę i $$ się zgadza to sądzę, że nie ma lepszego wyboru.
W razie pytań chętnie odpowiem.
Pozdrawiam Piotras |
_________________ Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01' |
Ostatnio zmieniony przez Piotras_5 Sob 19 Kwi, 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kuraś
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 09 Mar 2008 Pochwał: 5 Posty: 1142 Skąd: ostrów wielkopolski
|
Wysłany: Sob 19 Kwi, 2014
|
|
|
mam jedno ale.. podobno na bandziorze wykorbiles jak miales max 40 na liczniku (twoje słowa) wiec zanim przylozyles o asfalt pewnie mialeś polowe tej predkosci..
ale to taki mały knyf.
grunt że bania cala ale przy 60na zegarze nie chcial bym ładować głowa w ziemie |
_________________ wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś |
|
|
|
|
Piotras_5
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 10 Sie 2010 Pochwał: 13 Posty: 2355 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Sob 19 Kwi, 2014
|
|
|
Nie wiem kiedy ja o tym z Tobą rozmawiałem, ale licznik się nie zatrzymał, ja ani nikt inny fotoradaru nie miał. Stwierdzenie predkości właściwie jest tylko na podstawie uszkodzeń i komentarza policji, dla mnie niewielka różnica, ale dla Ciebie zmienię tą informację. Specjalnie napisałem około. |
_________________ Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01' |
|
|
|
|
Kuraś
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 09 Mar 2008 Pochwał: 5 Posty: 1142 Skąd: ostrów wielkopolski
|
Wysłany: Sob 19 Kwi, 2014
|
|
|
ze mna nie, ale na forum już tak.
Piotras_5 napisał/a: | dla mnie niewielka różnica |
fizyki nie oszukasz i nie wiem czy chciałbys poczuć róznice tych 20km/h na swojej skórze.. ale jak dla Ciebie to niewielka różnica... chyba że jesteś jakimś super bohaterem np czy |
_________________ wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś |
|
|
|
|
Piotras_5
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 10 Sie 2010 Pochwał: 13 Posty: 2355 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Sob 19 Kwi, 2014
|
|
|
Nie zrozumiałeś mnie Kuraś. Po prostu dokładne stwierdzenie prędkości jest niemożliwe. Nie ma różnicy, bo (abstrahując) mógłbym napisać 300 km/h. Napisałem 40-60 km/h, bo dla jednego to by wyglądało na mniejszą, dla drugiego na większą prędkość patrząc na uszkodzenie. jasne, że 20 km/h to spora różnica, ale podaj mi w takim razie jak mam stwierdzić prawdziwą (realną) prędkość jaka była? Chętnie to wtedy poprawię/uzupełnię, ale ja nie wiem jak to inaczej stwierdzić, niż według swojego odczucia i komentarza kogoś z zewnątrz... |
_________________ Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01' |
|
|
|
|
Kuraś
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 09 Mar 2008 Pochwał: 5 Posty: 1142 Skąd: ostrów wielkopolski
|
Wysłany: Sob 19 Kwi, 2014
|
|
|
chodzi poprostu od rozbierzność od tego co piszesz teraz a tego co pisales po wypadku. |
_________________ wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś |
|
|
|
|
BociekPL
Model GSa: GS 500E
Wiek: 33 Dołączył: 27 Lip 2010 Pochwał: 46 Posty: 924 Skąd: Werchrata RLU
|
Wysłany: Czw 08 Maj, 2014
|
|
|
też już jestem po 10 kkm w tym kasku cóż mogę dodać :
jest wiosna zaczynają latać muszki komary i inne owady więc ciężko domyć mi górny wlot powietrza wiec z pomocą przychodzą namoczone czyszczaki do uszu (potrzeba matką wynalazków). Crash test przeprowadzałem w poprzednim modelu ASTRO/J a jak na razie Chaser nawet bez rys na szybce. No i tak sobie myślę RX-7 loading... ehhh brak kaski na kaski |
_________________ GS 500 SF |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|