Suzuki GS 500E 2005r.
Zdjęcie 1
Jak ją kupiłem prezentowała się mniej więcej tak (już po myciu):
Kupno 1
Kupno 2
Kupno 3
A w komplecie z obciążeniem....
Grubas
Zmiany, zmiany, zmiany...
Pierwsze za co sie zabrałem to odświeżenie kolektorów bo aktualne wyglądały tragicznie:
Rdza
Trochę pracy z mokrym papierem ściernym (100 > 200 > 400 > 600 > 800 > 1200):
Papier
Papier
Połowo roboty za mną
Robota skończona
Czas na malowanie! Farba
Malowanie 1
Malowanie 2
Malowanie 3
Drobna poprawka:
Szybki fix
A pomocnik poszedł kimnąć:
ZZZzzzZZzzz
Całość prezentuje się tak (przepraszam za bałagan i brudne moto ):
Final 1
Final 2
Final 3
A na koniec po wypalaniu farby pomyślałem, że zmienię ole skoro moto ciepłe... jak ostatnia oferma....
Spuściłem go...
A po wszystkim z nudów jako, że jestem fanem marki strzeliłem jej tatuaż Razer'a
Teraz już się "sprało" i będę musiał powtórzyć proces tylko muszę znaleźć odporniejszą farbę. Ta do kominków średnio się sprawdziła na warunki drogowe
Później dorzuciłem gmole Heed
Paseczki pod kolor pasków na baku
A jak bawiłem się z alarmem bo nie działał to odkryłem pęknięte mocowanie kufra. Zeszlifowane, smarknięte klejem do metalu i dokręcony drugi kawałek na to (w całości wraz z mocowaniem do ramy). Nie mam zdjęcia tego wynalazku ale przed było tak.
A teraz prezentuje się mniej więcej tak:
Fotka
P.S. Ktoś mi powie jak ładnie wrzucać miniaturki tutaj? Ew jak wrzucać zdjęcia na forumowego ftp?
SPAM #1:
Nowe buty Suzi!
Obrazek