WITAMY NA FORUM MIŁOŚNIKÓW MOTOCYKLA SUZUKI GS 500 - MIŁEGO PISANIA !
Zapraszamy również na nasz portal pod adresem www.gs500.pl

Portal | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Breżniew
Pią 20 Cze, 2008
Czy kazdy GS jest taka padaka?
Autor Wiadomość
Inku
[Usunięty]

Wysłany: Pon 21 Lip, 2008   

Ronin, po części muszę przyznać Ci rację. Dlaczego tylko po części? Bo dla znacznej większości GSów w Polsce słowo "serwis" jest tak opcje, jak dla mnie "kościół". Po prostu tam nie bywają. Stąd też awarie. Drugą sprawą jest kupno zajeżdżonych egzemplarzy "za kilka €" z Niemiec, które już przeżyły to co miały przeżyć.

U mnie problemy pojawiły się z gaźnikami i to po interwencji wątpliwej jakości fachowców. Stąd podparty zawór(ci sami sprawdzali zawory), prychanie, gaśnięcie i zbyt duże spalanie. Wydaje mi się, że jakby robił to dobry mechanik to raczej by nie wystąpiły, chociaż jasnowidzem nie jestem.
Nie bardzo wytłumaczyć mogę cieknący silnik. O ile uszczelka pod pokrywą zaworową mogła być "przekręcona" to już simmering popychacza sprzęgła już nie bardzo.

Przypadłość fabryczna to luz osiowy wałków rozrządu (dobrze pamiętam??) co objawia się pukaniem. W niektórych przypadkach nawet przy przebiegu 7tys.km. No i stosunkowo duża konsumpcja oleju też.


Zeszły sezon przejeździłem bezawaryjnie. Teraz jak zrobię gaźniki to mam nadzieję, że reszta sezonu upłynie w siodle a nie w garażu z kluczami w ręce.

Lemon, nie bardzo rozumiem
 
 
hubertgontarz 



Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007
Pochwał: 4
Posty: 2021
Skąd: Bytom
Wysłany: Pon 21 Lip, 2008   

ronin810 napisał/a:
NIE KUPUJCIE TEGO DZIADOSTWA.Zobaczcie na inne fora tylko na forum gs 500 jest tyle problemów z moto a reszta...Wiem bo sam miałem gs-a- masa problemów..I nie kupiłbym go juz wiecej - nawet nowego. !! ! ZASTANÓWCIE SIE !! !


6 tys. km i zero problemów. Oczywiście motocykl zna słowo "serwis".

Ronin czemu tak źle o GS-ie piszesz?
_________________
www.gs500.pl
 
 
Yarccom 



Wiek: 44
Dołączył: 24 Wrz 2007
Pochwał: 5
Posty: 1934
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 22 Lip, 2008   

wystarczy przejrzeć jego stare posty

kupił cos pewnie mega tsnio jako ptomocja w tesco
wziął sie za pseudo przeróbki i tunningi zapominając o podstawach i sie zemściło :niepewny:
_________________
Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany
 
 
Majic 

Model GSa: GS 500E
Wiek: 41
Dołączył: 11 Lut 2008
Pochwał: 1
Posty: 589
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 22 Lip, 2008   

A prawda jest taka, że każdy coś burka, że tam stuka, tam ociera, tam jest wygięte, tam coś nie świeci, a tysiące kilometrów przejeżdża :x
_________________
Prowadzący G.G.G. (Gieesową Grupę Geriatryczną).
 
 
 
Inku
[Usunięty]

Wysłany: Wto 22 Lip, 2008   

Yarccom, dobra, można powiedzieć, że ktoś kupił minę.

Ale, tylko w tym sezonie wypieprzyłem na serwis 1100zł, a jeszcze mam wyciągnięty napęd, cieknący silnik, zabieraki tylnej zębatki (szarpie przy ujmowaniu i dodawaniu gazu), skasowanie luzu na wałkach rozrządu, znowu gaźniki do zrobienia, jakbym miał drugi raz w serwisie sprawdzać zawory (160zł) to można zbankrutować. Przejechałem 4 tys.km, wydałem 1100zł na przygotowanie grata o on nie jeździ tak jak powinien Jak chcesz to Ci wyszczególnię co ile kosztowało. Mogę tylko powiedzieć: K....! Fakt, że wymieniłem opony i klocki przód/tył co jest inwestycją na przyszłość.
Teraz napisz, że zaniedbuję podstawowy serwis, że mi się sprzęt pier... :evil: :evil: :mad:
 
 
leon 



Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43
Dołączył: 01 Wrz 2007
Pochwał: 5
Posty: 1819
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 22 Lip, 2008   

Inku napisał/a:
...Teraz napisz, że zaniedbuję podstawowy serwis, że mi się sprzęt pier...


Inku Ty może nie zaniedbujesz, ale poprzedni właściciel pewnie lekceważył pewne zalecenia co do obsługi moto. I cholera wie jak jeździł? A od tego wszystko później zależy. Latam ostatnio sporo z naszym mało aktywnym kolegą MIGiem. Ma GSa z 1991r leje benzynę, olej i nie narzeka. Ostatnio w niedzielę machnęliśmy ponad pół tysiąca km po Polsce i Słowacji i nie widziałem u niego żadnych obaw co do potencjalnych problemów ze sprzętem. Dodatkowo jest kurierem motocyklowym w Krakowie więc po mieście też trochę km nabija.

Moim zdaniem albo na kiepski serwis trafiłeś, albo moto zostało przez poprzedniego właściciela dotkliwie skrzywdzone. Przykra sprawa. :(
 
 
 
Inku
[Usunięty]

Wysłany: Wto 22 Lip, 2008   

Widzisz Leon, tak się składa, że poprzedniego właściciela znam bardzo dobrze od dobrych kilku lat. Serwis robił, sprzęt rozgrzewał przed jazdą. Faktem jest, że trochę go kręcił ale w sumie po to jest motocykl. No wolno nim nie jeździł. Wiedziałem o każdej czynności, która ma miejsce przy motocyklu.

Niewyjaśnioną sprawą jest użytkowanie przez pierwszego właściciela (ja jestem trzecim). Ale motocykl był sprowadzony z Niemiec, tam raczej trochę bardziej dbają o motocykle. Chociaż nie ma książki serwisowej :/ i być może tu jest pies pogrzebany.

Drugą sprawą jest to, że ani ja, ani poprzedni właściciel nie robiliśmy serwisu własnoręcznie. I tu może być sytuacja, skasowania pieniędzy i niewykonaniu usługi, ale zrobienie jej nieumiejętnie.

Ostatnią możliwością jest kulawy sprzęt, jakaś wada fabryczna.

P.S. Marzy mi się kurierka motocyklowa, jak już o tym wspominasz:)
Pozdro
 
 
hubertgontarz 



Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007
Pochwał: 4
Posty: 2021
Skąd: Bytom
Wysłany: Wto 22 Lip, 2008   

Do Inka: mam nadzieję że uda się problemy rozwiązać.
1100 to z oponami?

Ja mam jeden problem, zawieszenie.
Miałem stare uszczelniacze, mechanik wymienił olej w lagach, zaczęło ciec.
Następnie wymiana uszczelniaczy przez niby mechanika - znowu ciekło.
Teraz mi to fachowiec zrobił. Już nie cieknie (tak mi przez telefon powiedział, bo z serwisu odbieram motocykl). To dla mnie priorytet. Zrobić zawieszenie, bo za same sprężyny dałem ok. 400 zł. To mnie trochę denerwowało, ale poprzedni właściciel nie robił zawieszenia, w sumie pewnie oryginalne uszczelniacze były. I ja się tym zająłem.

Najgorsze są zaniedbania, brak regularnego serwisu, przejrzenia całego motocykla, tak żeby wychwycić te elementy które są zużyte, wymienić za w czasu.
Do tego jak dodamy niefachowego mechanika, co jest w stanie naprawić cepa i nic więcej. To wszystko jasne.
Oddajesz sprzęt, kasuje kasę a mało co zrobione, a jak coś zrobi to nie tak jak ma być.
_________________
www.gs500.pl
 
 
Inku
[Usunięty]

Wysłany: Wto 22 Lip, 2008   

Tak z oponami. Ale Maxxisami a nie Pirelli. Koło 1200zł, bo nie liczyłem założenia opon. Nie uważam żeby to było mało.


A zawieszenia też jeszcze nie robiłem tzn. wymiany oleju + przy okazji uszczelniaczy. Tłumi bardzo dobrze, ale chciałem to zrobić w zimę.
 
 
hubertgontarz 



Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007
Pochwał: 4
Posty: 2021
Skąd: Bytom
Wysłany: Sro 23 Lip, 2008   

Inku: jedź do dobrego mechanika (szukaj na forach opinii o warsztatach). Szkoda sprzęta.
_________________
www.gs500.pl
 
 
Inku
[Usunięty]

Wysłany: Sro 23 Lip, 2008   

Dzwoniłem do mechanika polecanego przez Pootiego. Jakoś w zeszłym tygodniu.
"W tym miesiącu nie da rady". No i tyle. Sprzęt sobie postoi. Nie pali mi się jakoś szczególnie bo i tak nie mam kasy na wachę. Pewnie pojeżdżę we wrześniu. Life sucks...
 
 
hubertgontarz 



Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007
Pochwał: 4
Posty: 2021
Skąd: Bytom
Wysłany: Sro 23 Lip, 2008   

tak to już jest.
Zauważyłem że u dobrego mechanika, zapisy są na miesiąc-dwa do przodu.
_________________
www.gs500.pl
 
 
Inku
[Usunięty]

Wysłany: Pon 04 Sie, 2008   

Ciąg dalszy tej rzewnej historii.

Dziś sprzęt miał jechać do mechanika, na regulację gaźników. Radził mi sprawdzić luz zaworowy zanim będą robione gaźniki. Upierałem się, że luz będzie w porządku bo przejechałem od serwisu do dnia dzisiejszego 4200km, a problemy zaczęły się dużo wcześniej, +/- po 3000tys od serwisu.

Ostatnio jak jeździłem słyszałem klepanie z głowicy, oprócz tego były problemy z rozruchem na ciepło.

Wyniki moich pomiarów.

Ssące:
Lewy cyl: 0,03
Prawy cyl: 0,05

Wydechowe:
Lewy cyl: 0,13 (0,15 wchodzi na siłę)
Prawy cyl: poniżej 0,03. Nie mam cieńszego listka.

Regulacja zaworów była robiona 4200km temu!


Może mi ktoś wytłumaczyć co jest przyczyną tego, że luzy za zaworach wydechowych się rozjechały?
Muszę kupić klucz, wtedy może wystarczy zamienić płytki miejscami. Śrubokrętem wolę tego nie robić.
 
 
metalbeast
[Usunięty]

Wysłany: Pon 04 Sie, 2008   

z tego co czytam i po obejrzeniu filmu instruktażowego, widzę że warto mieć klucz i samemu sobie sprawdzać luzy zaworów bo i naczje idzie zbankrutować. Tym bardziej, że w okolicy nawet dobrego serwisu nie mam. A nie mam zaufania do mechaników z przypadku :( sam sie pomęcze ale bede wiedział co mam.
 
 
Inku
[Usunięty]

Wysłany: Pon 04 Sie, 2008   

Zgadza się, regulacja zaworów kosztowała mnie 160zł. Klucza i tak od ręki nie kupię a partyzantki ze śrubokrętem nie będę uskuteczniał.

Breżniew ostatnio coś rzadko odwiedza forum a chętnie poczytałbym, jaka jest wg. niego przyczyna rozjechania luzów, w tak krótkim czasie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja Lo-Fi

INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
  • Nasza strona używa informacji zapisywanych za pomocą cookies i podobnych technologii głównie w celu dostosowania strony do potrzeb każdego użytkownika oraz m.in. w celach statystycznych. Mogą też stosować je współpracujące z nami firmy z branży statystycznej. Ustawienia dotyczące plików cookies mogą być zmienione w programie (przeglądarce) do obsługi stron internetowych. Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację korzystania z serwisu na wyżej wymienionych warunkach.

  • Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, że:
    • Administratorem Danych Osobowych jest Forum GS500.pl;
    • podanie przez Ciebie danych osobowych jest dobrowolne, lecz niezbędne do prawidłowej rejestracji i użytkowania forum;
    • przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu użytkowania forum odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) Ogólnego Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. i zgodnie z zasadami określonymi w niniejszym Rozporządzeniu;
    • Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych, uzyskania ich kopii, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych;
    • dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wykonania usługi lub czynności w związku z którą zostały przekazane (czas użytkowania konta na forum GS500.pl) oraz przez okres wynikający z okresu przedawnienia w ewentualnym procesie ochrony dóbr Administratora;
    • informujemy, iż Twoje dane osobowe możemy udostępniać następującym kategoriom podmiotów:Google Inc, SolarWinds Corporate, England.pl Sp. z o.o., IONIC Sp. z o.o. Sp. k.
    • Masz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.