WITAMY NA FORUM MIŁOŚNIKÓW MOTOCYKLA SUZUKI GS 500 - MIŁEGO PISANIA !
Zapraszamy również na nasz portal pod adresem www.gs500.pl

Portal | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sezrg
Sro 26 Lut, 2014
kupno 21letniego gs'a?
Autor Wiadomość
Stasiek
[Usunięty]

Wysłany: Wto 25 Lut, 2014   kupno 21letniego gs'a?

Cześć, czy 21letni gs nie będzie się non stop psul i więcej stał niż jeździł? J
co sprawdzić przy kupnie? :) czy tak leciwe moto mozna sie obawiać?
 
 
Dawid 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 28
Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 33
Skąd: Tarnów
Wysłany: Wto 25 Lut, 2014   

Wszystko zależy od tego, w jakim stanie jest obecnie i jak był eksploatowany przez ten czas. Motocykl, który przez ten czas zrobił 30 tys. km i właściciele o niego dbali będzie teoretycznie w lepszym stanie niż dwukrotnie młodszy egzemplarz o przebiegu dochodzącym do 100 tys. km, ponieważ czas, w którym motocykl stał nie zmęczy mechanicznie tak pojazdu jak przebieg.

Najlepiej jak by obejrzała ten motocykl osoba która miała styczność niejednokrotnie z tym modelem, ponieważ dużo więcej usłyszy podczas pracy silnika i wyczuje podczas jazdy niepokojących zachowań. Stan zużycia tarczy hamulcowych, klocków, opon, zawieszenia, napędu itd. na pewno jesteś w stanie sam sobie sprawdzić. Tutaj pytasz pewnie o sprawy typowe dla GS'ów jakie występują podczas ich żywota, a więc od siebie mogę powiedzieć, że stuki w sprawnym egzemplarzu tego motocykla nie występują, jeśli takowe usłyszysz podczas jazdy zmieniające się wraz z obrotami i intensywnością dodawania gazu to może być kłopot z przytartymi panewkami na korbie, korbowodach itd. Seryjnie natomiast te motocykle mają dość wyczuwalne wibracje przy pewnych zakresach obrotów, dokładnie nie jestem w stanie teraz powiedzieć, będą to okolice 5-6 tys. obr/min. Przy takim wieku motocykla warto zabrać ze sobą manometr do pomiaru kompresji żeby sprawdzić czy układ tłok-cylinder i zawory-gniazda nie są zmęczone przebiegiem.

Myślę że jeszcze komuś tutaj przyjdzie do głowy sporo kolejnych porad przy zakupie motocykla, zawsze więcej dostrzega się po kupnie, kiedy użytkuje się już nowy pojazd, dlatego dobrze że chcesz za bazować na czyimś doświadczeniu, bo warto, masz mniejszą szanse na nieudany zakup :)
_________________
... " Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz, więc uważaj !" ... - Macca Squad
 
 
 
simin 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36
Dołączył: 27 Mar 2011
Pochwał: 53
Posty: 2016
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro 26 Lut, 2014   

Dawid napisał/a:
Motocykl, który przez ten czas zrobił 30 tys. km i właściciele o niego dbali będzie teoretycznie w lepszym stanie niż dwukrotnie młodszy egzemplarz o przebiegu dochodzącym do 100 tys. km, ponieważ czas, w którym motocykl stał nie zmęczy mechanicznie tak pojazdu jak przebieg.

Motocykl który ma 21 lat i 30 kkm przebiegu ma pewnie ponad 130 kkm. :P

Ale wolałbym maszynę z 130 kkm o którą ktoś dbał, niż mało jeżdżone i jeszcze mniej serwisowane...

Dawid napisał/a:
Myślę że jeszcze komuś tutaj przyjdzie do głowy sporo kolejnych porad przy zakupie motocykla,
Od tego są inne tematy. Już było to wszystko obgadane.


A odpowiadając na pytanie:
Stasiek napisał/a:
Cześć, czy 21letni gs nie będzie się non stop psul i więcej stał niż jeździł? J
Wszystko zależy od stanu konkretnego egzemplarza... Możesz mieć roczne moto które będzie miało mnóstwo rzeczy do zrobienia, a możesz mieć maszynę starszą od siebie do której będziesz tylko lał paliwo i robił podstawowy serwis co 6kkm.
 
 
 
gacek778 

Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011
Pochwał: 9
Posty: 703
Skąd: Wieliczka
Wysłany: Sro 26 Lut, 2014   Re: kupno 21letniego gs'a?

Stasiek napisał/a:
Cześć, czy 21letni gs nie będzie się non stop psul i więcej stał niż jeździł? J
co sprawdzić przy kupnie? :) czy tak leciwe moto mozna sie obawiać?

Tak
 
 
_ANIOŁ_ 

Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2012
Pochwał: 3
Posty: 486
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Sro 26 Lut, 2014   

Kupiłem mojej ex 23 latka GS500 od gościa, która go miał 10 lat. Było widać ząb czasu,ale robił wszystko na czas więc moto nie sprawiało problemu ;)
_________________
Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
 
 
Dawid 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 28
Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 33
Skąd: Tarnów
Wysłany: Sro 26 Lut, 2014   

simin napisał/a:
Motocykl który ma 21 lat i 30 kkm przebiegu ma pewnie ponad 130 kkm.

Ale wolałbym maszynę z 130 kkm o którą ktoś dbał, niż mało jeżdżone i jeszcze mniej serwisowane...


Napisałem akurat opierając się na konkretnym egzemplarzu, z którym miałem styczność. Jest to Honda Dominator 500 z roku jak dobrze pamiętam 93 i przebiegu 26 tys. km. Uwierz mi że wolał byś taki motocykl, w którym wszystko jest oryginalne w stanie fabrycznym, niż maszynę o jakiej piszesz z mnóstwem zamienników, różnych śrubek, kompletowanymi częściami itd.
_________________
... " Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz, więc uważaj !" ... - Macca Squad
 
 
 
_ANIOŁ_ 

Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2012
Pochwał: 3
Posty: 486
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Sro 26 Lut, 2014   

Każdy by tak chciał, jednak trzeba grzebać i wymieniać części. Nikt normalny nie zmieni Ci śrubek na takie z castoramy przecież :P hm ups sorki ja na takich miałem zadupek przykręcony :P
_________________
Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
 
 
Chemical 


Wiek: 39
Dołączył: 12 Lut 2008
Pochwał: 2
Posty: 181
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Sro 26 Lut, 2014   

Dawid ma racje .
A takie przebiegi szczególnie w Gs'ach na zachodzie to wcale nie abstrakcja.
Dla niedowiarków polecam przestudiowac np : ebaya.
 
 
Chrupq 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39
Dołączył: 06 Wrz 2011
Pochwał: 1
Posty: 406
Skąd: Chwaszczyno k. Gdyni
Wysłany: Pon 03 Mar, 2014   Re: kupno 21letniego gs'a?

Stasiek napisał/a:
I co sprawdzić przy kupnie? :) czy tak leciwe moto mozna sie obawiać?


W motocyklu trzeba sprawdzać WSZYSTKO przy kupnie (a szczególnie w tak starych maszynach), i ostatnią rzeczą jaką się sugierować to przebieg jaki wskazuje licznik.

Większość motocyklistów których znam robi coś między 4-12 tys km rocznie na swoich 2oo, jak widzę maszyny z 'udokumentowanymi przebiegami' 1-2 tys km/rok, najlepiej jeszcze sprowadzone z rejonów gdzie jeździć można dłużej niż u nas to się zwykle szeroko uśmiecham :D Jeśli byś kupował GS-a od kogoś z rodziny, którego wspomniany członek rodziny kupił w salonie - przebiegu możesz być pewien. W pozostałych przypadkach to wabik przyciągający nieświadome młode ćmy.
_________________
"You can't buy happiness, but You can buy a bike, and that's pretty close"
 
 
 
gacek778 

Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011
Pochwał: 9
Posty: 703
Skąd: Wieliczka
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Cytat:
Większość motocyklistów których znam robi coś między 4-12 tys km rocznie na swoich 2oo, jak widzę maszyny z 'udokumentowanymi przebiegami' 1-2 tys km/rok, najlepiej jeszcze sprowadzone z rejonów gdzie jeździć można dłużej niż u nas to się zwykle szeroko uśmiecham :D Jeśli byś kupował GS-a od kogoś z rodziny, którego wspomniany członek rodziny kupił w salonie - przebiegu możesz być pewien. W pozostałych przypadkach to wabik przyciągający nieświadome młode ćmy.

Miałem dokładnie tak samo. Widać nie trafiłeś jeszcze na sprzedawcę, który ma dojścia do dobrych motocykli.
Nie bierz za dogmat tego że twoi znajomi jeżdżą tyle lub tyle bo to błąd. W krajach gdzie ludzie mają forsę wygląda to zupełnie inaczej. W Polsce starszy pan Kowalski zbliżający się do emerytury raczej nie kupi sobie motocykla w salonie żeby jeździć po bułki i żeby stał w garażu a dla Niemca to żaden problem.
Znajomy ostatnio przytaszczył CB 500 rocznik 1994 przebieg 21 tys km.
Nie możliwe?
Cały motocykl jest w oryginale z najmniejszymi detalami, zaślepkami, dekielkami, klamkami, duperelami etc. Ktoś wymienił jedynie kierownicę na szeroką. W papierach widnieje jeden jedyny właściciel i jest nim... starsza kobieta. Dodatkowo jest dokument ze stacji diagnostycznej, na którym jest przy okazji podany przebieg.
Jakkolwiek nieprawdopodobnie to brzmi takie rzeczy można wyhaczyć ale jak nie zobaczysz to nie uwierzysz. Widziałem już kilka tego typu wynalazków i gwarantuję że nie znalazłbyś argumentu żeby zbić cenę nawet o 100 złotych.
Im więcej się ogląda sprowadzonych maszyn tym się człowiekowi bardziej zmieniają poglądy w tych tematach.

Wśród motocykli użytkowanych przez naszych rodaków niestety wciąż większość to jest szrot. Sporo ludzi nie ma świadomości jak w ogóle użytkować motocykl, nie robi serwisu albo grzebie na własną rękę nie mając podstawowych narzędzi. Jest też spora grupa mechaników, którzy o serwisie motocykla mają mgliste pojęcie dlatego spora część rodzimych motocykli to złom.
 
 
Piotras_5 


Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 10 Sie 2010
Pochwał: 13
Posty: 2355
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

gacek778 napisał/a:
Wśród motocykli użytkowanych przez naszych rodaków niestety wciąż większość to jest szrot. Sporo ludzi nie ma świadomości jak w ogóle użytkować motocykl, nie robi serwisu albo grzebie na własną rękę nie mając podstawowych narzędzi. Jest też spora grupa mechaników, którzy o serwisie motocykla mają mgliste pojęcie dlatego spora część rodzimych motocykli to złom.


To jest największy problem w Polsce. Ktoś chce na serwisie zaoszczędzić na zasadzie nie wymienie oleju po sezonie, bo zrobiłem tylko 3000 km. Oczywiście to mało drastyczny przykład, ale motocykle to nie jest tani sport i z tym trzeba się liczyć.

Co do takich wyjątków jak napisałeś Gacek to owszem, zdarzają się, ale jest to na tyle rzadkie, że można to potraktować jako wyjątek od reguły raczej. ;)
_________________
Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01'
 
 
tmi 



Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2009
Pochwał: 28
Posty: 2331
Skąd: Cz-wa
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Nie problemem, bo raczej ciekawym zjawiskiem jest to, że każdy będzie szukał motocykla z bardzo niskim przebiegiem pięknię wyglądającym, jak najmłodszym w cenie motocykla z bardzo wysokim przebiegiem, średnio wyglądającym i mającym kilkanaście lat :D

Kolejną sprawą, jak ktoś na zachodzie był to można zauważyć pewną różnicę. Otóż można spotkać wiele motocykli, które są nowe ale też bardzo dużo motocykli starszych. U nas ilośc motocykli starszych jest znacznie mniejsza, bo każdy chce motocykl nowy i z malutkim przebiegiem, bo jak to? kupię motocykl i co sobie pomyśli sąsiad jak będzie na liczniku więcej jak 30 tys. km? już przecież kupiłem dizla od niemca passatenwagen rocznik 2000 przebieg 168 tys. z hakiem ROTFL

Motocykle są po to żeby nimi po prostu jeździć. Wsjio.

gacek778 napisał/a:
Wśród motocykli użytkowanych przez naszych rodaków niestety wciąż większość to jest szrot. Sporo ludzi nie ma świadomości jak w ogóle użytkować motocykl, nie robi serwisu albo grzebie na własną rękę nie mając podstawowych narzędzi. Jest też spora grupa mechaników, którzy o serwisie motocykla mają mgliste pojęcie dlatego spora część rodzimych motocykli to złom.


I bardzo dobrze, bo większość to idioci, którzy chcą jak najtaniej kupić patrząc głównie na rocznik, dlatego sprzedaje się głównie motocykle wyjechane na maksa z części eksploatacyjnych, wyssane wszystko i niech sobie to ktoś kupi za cenę danego rocznika, a potem dołoży 2500 minimum '9same części, a gdzie robocizna) żeby jeździło, a że nie dołoży tylko będzie wiązać drutem to inna sprawa, bo głupi.
_________________
Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
 
 
Piotras_5 


Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 10 Sie 2010
Pochwał: 13
Posty: 2355
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Tmi i wszystko się po prostu sprowadza do ludzkiej głupoty. :) Zarówno fobia na punkcie przebiegu, jak i oszczędności serwisowe itd...
_________________
Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01'
 
 
yezozwierz 


Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 23 Maj 2013
Pochwał: 3
Posty: 212
Skąd: małopolskie
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Przyznam szczerze, jestem troszkę w szoku. Widać żyłem w błędnym przekonaniu, myślałem że mania przebiegu dotyczy w 99% tylko zakupu samochodów.. Ja przynajmniej jak kupowałem motocykl (i GS i YZF) to nawet nie zerknąłem na licznik ile ma niby przejechane :D Bo i po co mi ta informacja? Motocykl ma wszystko niemalże na wierzchu, łatwo ocenić stan hamulców, zacisków, zawieszenia, ramy.. Patrzysz jak wygląda, jak jedzie, jak pracuje i tyle w temacie :) Druga sprawa to liczniki na pięć cyferek. Nie uwierzę że moja yamaha ma 27 000km. Wychodzi że musiałaby robić ~1300 km rocznie.. No proszę, ja nie jestem wytrawnym motocyklistą, nie jeżdżę często, nie jeżdzę daleko, nie jeżdżę dużo i w trasy a w 3 miesiące ZIMY zrobiłem 800km.. Więc przebieg mojej yamahy bardziej może oscylować przy 127 000km. Podsumowując, objechała ziemię dwa i pół raza (tudzież jest w 3/4 drogi na księżyc), ma 20 lat a wygląda, jeździ i dupę urywa ;) Więc naprawdę po kiego grzyba patrzeć na te liczniki?
_________________
Suzuki GS500E '91 => Yamaha YZF 750R '93
 
 
gacek778 

Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011
Pochwał: 9
Posty: 703
Skąd: Wieliczka
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Piotras_5 napisał/a:

To jest największy problem w Polsce. Ktoś chce na serwisie zaoszczędzić na zasadzie nie wymienie oleju po sezonie, bo zrobiłem tylko 3000 km. Oczywiście to mało drastyczny przykład, ale motocykle to nie jest tani sport i z tym trzeba się liczyć.

Wymiana oleju przy 3 tys to już spuszczanie się a nie użytkowanie motocykla. Odróżnijmy serwis od propagandy, którą pchają ludziom do głów marketingowcy dużych koncernów.
Problem się zaczyna nie w momencie jak ktoś nie sprawdza w ogóle czy ma olej albo pyta po kilku latach użytkowania czy gaźniki trzeba czyścić (a to jest nagminne).
Wiem po sobie jak wyglądały pierwsze podejścia do zrobienia czegokolwiek w motocyklu. Dopiero jak po kupnie GSa chciałem wymienić olej i prawie się popłakałem po godzinnej walce ze śrubą od dekielka zasłaniającego filtr przejrzałem na oczy. Nie da się robić niczego jak nie mamy narzędzi. Dlatego niestety rodzime motocykle w większości mają poupier.... śruby, poprzekręcane wszystko co się da, poklejone lutownicą owiewki etc.

Cytat:
Co do takich wyjątków jak napisałeś Gacek to owszem, zdarzają się, ale jest to na tyle rzadkie, że można to potraktować jako wyjątek od reguły raczej. ;)

Najlepiej mieć sprawdzonych ludzi, którzy wiedzą co sprowadzają ale o uczciwość dziś ciężko. Przede wszystkim trzeba być jednak świadomym że za dobry stan trzeba swoje zapłacić. Można wymienić w motocyklu łańcuch, gumy, owiewkę, można sobie za 2 miesiące kupić kurtkę albo buty ale da się w motocyklu wymienić wszystkiego a do tego nadaje się sporo tych okazji.


Zgadzam się jednak z wami że patrzenie na licznik jak na wyrok to jest głupota.
Sam w sobie przebieg nie jest żadną informacją jeżeli nie jest podparty jakimiś dokumentami i przede wszystkim staniem technicznym.
Chociaż osobiście wolałbym wiedzieć przy kupnie czy np GS ma 40 czy 80 tys km pomimo stanu. Jak ma 80 to już trzeba być świadomym że może za jakiś czas wymagać remontu.

Znajomy miał kiedyś (może dalej ma....) ZZR 1100. Nie pamiętam rocznika ale miał powiedzmy z 12 lat. Piękny stan, wszystko oryginalne - siadać i jeździć. Nie interesował się nim pies z kulawą nogą bo... litrowy, nastoletni turystyk miał natrzaskane koło 80 tys km. Zaproponowałem sprzedającemu żeby następnym razem napisał przebieg do negocjacji i wtedy może ktoś kupi :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja Lo-Fi

INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
  • Nasza strona używa informacji zapisywanych za pomocą cookies i podobnych technologii głównie w celu dostosowania strony do potrzeb każdego użytkownika oraz m.in. w celach statystycznych. Mogą też stosować je współpracujące z nami firmy z branży statystycznej. Ustawienia dotyczące plików cookies mogą być zmienione w programie (przeglądarce) do obsługi stron internetowych. Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację korzystania z serwisu na wyżej wymienionych warunkach.

  • Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, że:
    • Administratorem Danych Osobowych jest Forum GS500.pl;
    • podanie przez Ciebie danych osobowych jest dobrowolne, lecz niezbędne do prawidłowej rejestracji i użytkowania forum;
    • przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu użytkowania forum odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) Ogólnego Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. i zgodnie z zasadami określonymi w niniejszym Rozporządzeniu;
    • Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych, uzyskania ich kopii, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych;
    • dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wykonania usługi lub czynności w związku z którą zostały przekazane (czas użytkowania konta na forum GS500.pl) oraz przez okres wynikający z okresu przedawnienia w ewentualnym procesie ochrony dóbr Administratora;
    • informujemy, iż Twoje dane osobowe możemy udostępniać następującym kategoriom podmiotów:Google Inc, SolarWinds Corporate, England.pl Sp. z o.o., IONIC Sp. z o.o. Sp. k.
    • Masz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.