Przesunięty przez: RedShadow Pon 03 Cze, 2013 |
wymuszenie pierszenstwa :( |
Autor |
Wiadomość |
Chrupq
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 06 Wrz 2011 Pochwał: 1 Posty: 406 Skąd: Chwaszczyno k. Gdyni
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
@Kass1313 - jak będą jakieś wyniki (tomografie/prześwietlenia itp ) to daj znać że faktycznie wszystko ok.
@ingaginger - Ty to wiesz i ja to wiem. Czasami kontynuowanie 'dyskusji' jest bez sensu.
Niechcący rozpocząłem offtop w tym temacie, jesli jakiś mod zajrzy to proszę o przeniesienie wiadomości w inne miejsce. Emocje w wątku powoli narastają i zaczyna się chwyatnie za słówka, nadinterpretowanie wyrwanych fragmentów odpowiedzi i może powstać draka zupełnie niepotrzebna w tym temacie. |
_________________ "You can't buy happiness, but You can buy a bike, and that's pretty close" |
|
|
|
|
jacusb
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 42 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 218 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
ingaginger napisał/a: | Mylisz pojęcie bezpieczny środek transportu z bezpieczną jazdą. Nie mówię nigdzie o wbijaniu sobie samej teorii do głowy a ćwiczeniu, ćwiczeniu, ćwiczeniu. I to nie w ruchu ulicznym takich manewrów jak wymijanie czy awaryjne hamowanie. Ale widzę, że mogę pisać milion razy to samo a Ty i tak wybierzesz fragmenty zdań wygodne dla Ciebie. |
Zwiększone niebezpieczeństwo w przypadku poruszania się motocyklem wynika przede wszystkim z tego, że niezależnie jaki kosmiczny strój założysz to w przypadku wypadku chroni on dużo mniej niż, klatka samochodu i poduszki powietrzne. Dodatkowo dużo zależy od kierowców obok. Jasne, może są motocykliści, którzy jeżdzą zgodnie z przepisami, wolno, nie przeciskasz się w korku, przyspieszają delikatnie tak jak samochody, zakładają zawsze kombinezon z najwyższej półki. Ale ruch uliczny to nie tylko Twoja bezpieczna jazda - wystarczy, że ktoś obok będzie jechał niebezpiecznie.
ps. może na motocyklu można jeździć bezpiecznie, ale ja nie spotkałem jeszcze takiego motocyklisty, który nie miałby jakiejś niebezpiecznej przygody na drodze ze swojej lub cudzej winy. Natomiast takich kierowców samochodów spotkałem wielu. |
|
|
|
|
brat Grubego
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 42 Dołączył: 17 Lut 2012 Pochwał: 26 Posty: 641 Skąd: Pisary
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
Jezdze po duzym miescie. Powiem wprost. Jazda zgodnie z przepisami motocyklem jest niebezpieczna. Czasem poprostu nie mozna dac puszce czasu do namyslu. Zwykle nerwy i zniecierpliwienie koncza sie dla puszek drobna stluczka, klotnia i czasem wizyta policji. Dla nas najczesciej wizyta w szpitalu. Nalezy jezdzic tak, zeby auto nie bylo nam w stanie nic zrobic, chocby chcialo. Trzeba sobie wyliczyc 'banke czasowa' i kiedy tylko ktos w ta banke wkracza to trzeba go miec non stop na oku. Zadnego zaufania i zawsze droge ucieczki. to nic nie gwarantuje, ale znacznie zwieksza nasze szanse na drodze. |
|
|
|
|
_ANIOŁ_
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 24 Maj 2012 Pochwał: 3 Posty: 486 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
Nie wydaje się wam, że te osobiste konkluzje na temat bezpieczeństwa jazdy są wybitnie niepotrzebne? Dziewczyna poinformowała o niemiłej sytuacji, a tu teraz każdy swoje mądrości wyciąga na czym świat stoi... |
_________________ Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F |
|
|
|
|
Kass1313 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
_ANIOŁ_ napisał/a: | Nie wydaje się wam, że te osobiste konkluzje na temat bezpieczeństwa jazdy są wybitnie niepotrzebne? Dziewczyna poinformowała o niemiłej sytuacji, a tu teraz każdy swoje mądrości wyciąga na czym świat stoi... |
dziękuje za tą wypowiedz jak i za każde inne...
Na ta chwile wszystko boli a ma być jeszcze gorzej. No nic trzeba być twardym
Z tego co zauważyłam to strasznie dużo zapominam... Czy z kimś rozmawiałam, o czym, powtarzam się... Ale to pewnie skutki wstrząśnienia mózgu. W szpitalu miałam badania, ale żadnych wyników nie dostałam.... Jutro idę do lekarza rodzinnego także wszystko wyjdzie. |
|
|
|
|
ingaginger
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Lis 2012 Pochwał: 3 Posty: 295 Skąd: tąd
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
Jeśli nie dostałaś wyników to może poproś kogoś z rodziny żeby pojechał i je odebrał? Ja pamiętam, że po wstrząśnieniu położyli mnie na tydzień i podawali jakieś kroplówki z alkoholem żeby nie było żadnego krwiaka śródczaszkowego. Koniecznie powiedz o tym zapominaniu swojemu lekarzowi bo nie wydaje mi się to normalne. Może warto byłoby powtórzyć tomografię, chociaż ja nie jestem specjalistą - mówię bardziej z własnego doświadczenia.
I przede wszystkim ogranicz a najlepiej wyeliminuj na min. kilka dni komputer i tv, czytanie książek itp. Po wstrząśnieniu takich rzeczy powinno się używać w minimalnym stopniu nawet przez kilka miesięcy po. |
|
|
|
|
Chrupq
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 06 Wrz 2011 Pochwał: 1 Posty: 406 Skąd: Chwaszczyno k. Gdyni
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
Nie wydaje mi się że wypisaliby Ciebie bez upewnienia się że nic Ci się nie stanie, ale zawsze lepiej chuchać na zimne i poinformować lekarza rodzinnego. Myślę, że Inga mądrze radzi - dużo leż, śpij i odpoczywaj (wiem, że ciężko w taką pogodę). Prawdopodobnie na wypisie masz dość dokładny opis swojego stanu i nie trzeba będzie robić awantury w szpitalu.
Rok temu koleżanka miała poważny wypadek na motocyklu i nie pamiętała pierwszych dni po wypadku (tzn pamięta jak ją odwiedzaliśmy jak przez mgłę, nie jest w stanie sobie poukładać co kto mówił i kiedy przyjechał) - pewnie jest to efekt szoku i morfiny podawanej po wypadku. No ale jej stan był bardzo ciężki, niestabilny i leżała kilka tygodni więc nie ma co porównywać. |
_________________ "You can't buy happiness, but You can buy a bike, and that's pretty close" |
|
|
|
|
_ANIOŁ_
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 24 Maj 2012 Pochwał: 3 Posty: 486 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2013
|
|
|
Kass1313, koniecznie poinformuj lekarza, co jak co, ale głowa jest najważniejsza |
_________________ Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F |
|
|
|
|
ingaginger
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Lis 2012 Pochwał: 3 Posty: 295 Skąd: tąd
|
Wysłany: Wto 04 Cze, 2013
|
|
|
Chrupq napisał/a: | Nie wydaje mi się że wypisaliby Ciebie bez upewnienia się że nic Ci się nie stanie |
Z tym to różnie bywa - mnie położyli, robili tomografię i wszystkie kroplówki podawali po zderzeniu głowami w czasie meczu więc uraz o wiele lżejszy niż po wypadkach motocyklowych. Podjęli taką procedurę bo wcześniej wypuścili kogoś bez tomografii i niezbyt dobrze się to skończyło. Od tego czasu jestem nauczona, że trzeba bardzo mocno pilnować co i jak badają.
Mam nadzieję, że w tym przypadku to może po prostu szok, trauma czy coś w tym stylu. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|