SLABA REAKCJA NA GAZ PRZY NISKICH OBROTACH PO WARSZTACIE!!!! |
Autor |
Wiadomość |
phuryn [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 12 Cze, 2009 SŁABA REAKCJA NA GAZ PRZY NISKICH OBROTACH PO WARSZTACIE!!!!
|
|
|
Motocykl właśnie został odebrany z warsztatu. Wymienione iglice, przeprowadzona regulacja gaźników, zatkali dziórki które miały gs dławić (zatkano je przy pomocy 'płynnego metalu'). Efekt: wyciągał 155, teraz bez problemu daje 180. I wszystko dobrze gdyby nie problem przy wolnych obrotach
PO WIZYCIE W WARSZTACIE STARTUJĘ ZE ŚWIATEŁ JAK ŻÓŁW. Do 4-5 tys obrotów nawet umiarkowane odkręcenie gazu skutkuje spadkiem obrotów. Myśli, myśli, myśli i dopiero potem zaskakuje. Rozpędzanie się 2-5 tyś obrotów na 1 biegu po lekkim rozgrzaniu silnika potrafi trwać z 10 sekund, potem wcale nie jest dużo lepiej!!!!!
Co dziwne, gdy suzi jest na luzie gaźniki prawie natychmiast reagują na każdy ruch manetki - i właśnie to sprawdzał przy mnie mechanik!
Nie wiem już co robić, startowała ze świateł dosłownie sprintem i traciła moc > 140, teraz bez uzycia sprzęgła do podniesienie obrotów na światłach jestem ŻÓŁWIEM. CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ???? W poniedziałek przejadę się do warsztatu z reklamacją...
Druga kwestia - podobno do tej pory jeździłem ze złamaną iglicą w gaźnikach. Czy jest to możliwe????????
Pzdr! |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 12 Cze, 2009
|
|
|
phuryn napisał/a: | W poniedziałek przejadę się do warsztatu z reklamacją... |
Jedyne wyjście.
phuryn napisał/a: | CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ??? |
Skopana regulacja gaźników. |
|
|
|
|
phuryn [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 12 Cze, 2009
|
|
|
Leon84 napisał/a: | Skopana regulacja gaźników. |
Trochę mnie to dziwi. Sam widziałem podpięte wokuometry z rtęcią - poziomy słupków wydawały się idealnie dopasowane . |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 12 Cze, 2009
|
|
|
Synchronizacja gaźników polega na ustawieniu przepustnic obrotowych w taki sposób, aby podciśnienie w króćcach ssących było identyczne. Dzięki temu każdy cylinder jest równomiernie napełniany. W praktyce oznacza to gładką pracę na biegu jałowym, mniejsze wibracje oraz płynniejsze przejście silnika na wyższe obroty. Wbrew powszechnym mniemaniom nie spowoduje to poprawy działania silnika w wyższym zakresie obrotów, nie zlikwiduje "dziury w gazie" ani innych objawów kojarzonych z nieprawidłowym działaniem układu zasilania. Pamiętajmy też, że kompleksowy serwis gaźników składa się z wielu innych czynności. Pierwszorzędną sprawą jest ich czystość, dobór dysz, ustawienie iglicy (jeśli jest regulacja jej położenia), ilości mieszanki na biegu jałowym i poziomu paliwa w komorze pływakowej oraz szczelność membrany oraz zaworka iglicowego. Wiele zamieszania często powoduje fałszywe powietrze zaciągane przez osie przepustnic lub popękane króćce ssące
źródło: http://serwisy.gazeta.pl/...23,2720482.html |
_________________ www.gs500.pl |
|
|
|
|
Spajdi [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 12 Cze, 2009
|
|
|
No tak na odległość to trudno pomóc w tej sytuacji jedź do mechanika z reklamacją niech robi to raczej nic poważnego skoro mówisz, że moto wcześniej się dobrze rozpędzał No, a co do synchro to tak jak Hubret zacytował synchro to bardziej taka kosmetyka w pracy silnika no chyba, że przepustnice są skrajnie różnie ustawione. |
|
|
|
|
phuryn [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 24 Cze, 2009
|
|
|
Okazalo się, że mój gs (1998) był zablokowany w niestandardowy sposów. Dziórki były zrobione nie tam gdzie powinny, ale w głowicy przepustnicy. Dziórki zostały zasklepione, iglice zastąpione takimi od wersji odblokowanej (podobno trochę inaczej zeszlifowane) i efekt jest taki jak opisałem.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem? może powinienem poprosić mechanika o ponowne rozwiercenie dziórek???? W tej chwili moto stoi rozgrzebane w garażu.
Motocykl musi być sprawny w piątek więc żeby nie ryzykować kupiłem nowe gaźniki, ale szkoda te stare tak po prostu wyrzucać....
A może wystarczy wymienić iglice na starszy typ? Mam iglice z rocznika 1992. |
|
|
|
|
staqqq [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 08 Lip, 2009
|
|
|
Witam!
I jak tam problem z gaźnikami?
Bo mam GSa '01 i tydzień temu zrobiłem to samo co Ty - tzn. zakleiłem dziurki w przepustnicy i mam podobne problemy. W odróżnieniu od Twojego jakoś moto rusza z miejsca (chociaż wolniej niż kiedyś), ale największą 'dziurę' ma między 5000-6000 obrotów - po prostu się dławi. Za to od 6k w górę jest mocniejszy;)
I teraz - jak zrobić tak, żeby naprawić dół a góra żeby została jaka jest po odblokowaniu?:) Moto kupiłem rok temu i sprzdający mi powiedział, że zdjął blokadę (u mechanika) - faktycznie, było coś grzebane w gaźnikach, iglice są ustawione tak jak powinny być w wersji odblokowanej, ale otworki nie były zaklejone... Czyli chyba blokada była zdjęta nie do końca.
Jutro daję moto do mechanika na małą kapitalkę silnika (łańcuszek rozrządu, pierścienie i planowanie głowicy), mechanik ma mi też zrobić gaźniki, ale trochę już po mechanikach pojeździłem i boję się, że może sobie nie dać rady. Stąd moje pytanie.
Udało ci się jakoś rozwiązać ten problem??
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|