Dziurawy bak... Jakies szanse naprawy? |
Autor |
Wiadomość |
dj_s
Model GSa: GS 500E
Wiek: 28 Dołączył: 11 Sty 2014 Posty: 27 Skąd: Leźnica Wielka
|
Wysłany: Sob 24 Maj, 2014 Dziurawy bak... Jakieś szanse naprawy?
|
|
|
Witajcie! Ze dwa tygodnie temu po zatankowaniu do pełna wyrąbało mi małą dziurkę na dnie baku po lewej stronie. Zakleiłem Distalem Rapid i wywaliło następną. I następną i następną. Zdarłem większy obszar lakieru i nałożyłem wspomnianego kleju. Okazuje się że benzyna go rozpuszcza. Zastosowałem później również już później po uprzednim zdarciu Distalu spoiwo do baków (i na wierzch po stwardnieniu znów Distal), ale też nie trzyma tak jak należy (odkleja się pod wpływem benzyny od blachy). W efekcie w czwartek zastałem benzynę w postaci kałuży na parkingu a nie zawartości baku. Czy macie jakieś pomysły jak to naprawić żeby chociaż z miesiąc wytrzymało? Chyba że ktoś coś ma na zbyciu bak w dobrym stanie bez rdzy. Gadałem już z gościem i miał iść za 170zł, ale wymigiwał się od przysłania dokładniejszych zdjęć aż w końcu wyłączył telefon... xD
Jedyny spawacz w okolicy który chce się podjąć spawania wyjechał Bóg wie gdzie i nie wiadomo kiedy wróci. Z kolei poprzez sklep mogę zamówić NOWY bak (spawany na zamówienie) ale najwcześniej w Lipcu by to zrobili. No i mam problem, bo motocykl potrzebny do dojazdów do pracy codziennie. |
|
|
|
|
ziomek4000
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36 Dołączył: 09 Maj 2011 Pochwał: 13 Posty: 859 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 24 Maj, 2014
|
|
|
http://netbiker.pl/katego...biorniki-paliwa tu masz kilka od naszego forumowego kolegi. |
_________________ Powyższy post przedstawia pogląd użytkownika w danej chwili i nie może byś wykorzystany przeciwko niemu w innym terminie oraz w innej sprawie. |
|
|
|
|
kusiu175 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 29 Maj, 2014
|
|
|
Gdy ja miałem dziurawy bak to łatałem poprzez lutowanie. Ale to była jedna mała dziurka tylko, ale trzymało |
|
|
|
|
_ANIOŁ_
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 24 Maj 2012 Pochwał: 3 Posty: 486 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2014
|
|
|
Zawsze można zalać wodą i pospawać |
_________________ Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F |
|
|
|
|
szymonsso [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2014
|
|
|
Ja miałem dziurkę jak od szpilki to z powodzeniem zakleiłem to dwuskładnikowym klejem do metali niestety nie pamiętam nazwy, twardniał już w kilkanaście minut ale paliwo z baku zlałem dzień prędzej aby nic ze środka nie próbowało sączyć, wokół dokładnie wyczyściłem i na całą noc zostawiłem do schnięcia zaklejone już miejsce, miałem także plastelinę do klejenia baków paliwowych ale nie zdała egzaminu, może źle ją nałożyłem choć i tak oferowała gorszą przyczepność. Więc warto samemu skleić za niewiele może ponad kilkanaście zł |
|
|
|
|
Janek616
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 9 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sro 04 Cze, 2014
|
|
|
Miałem taką samą sytuację w moim pierwszym GS, najlepsze rozwiązanie to pospawać lub wymiana.
Z doświadczenia wiem że kleje słabo zdają egzamin prędzej czy później puści |
_________________ GS500 - Bzzzyy-dal |
|
|
|
|
beacia500
Wiek: 34 Dołączyła: 15 Mar 2014 Posty: 235 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro 04 Cze, 2014
|
|
|
Ja jak w seicento miałam dziurawy bak to zakleiłam plasteliną......nawet sporo czasu trzymało |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|