Kask LS2 |
Autor |
Wiadomość |
_ANIOŁ_
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 24 Maj 2012 Pochwał: 3 Posty: 486 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 29 Sie, 2013
|
|
|
Brak osłony szczęki i za słabe uszczelki przy zawiasach. |
_________________ Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F |
|
|
|
|
gacek778
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011 Pochwał: 9 Posty: 703 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Czw 29 Sie, 2013
|
|
|
Hmm nie brzmi to zachęcająco.
Chyba pomyślę o jakimś najzwyklejszym Nolanie bo można wyhaczyć za kilka złotych więcej a może być nieco lepiej zrobiony albo kupię kolejną Naxe. Raczej jeżdżę w dłuższe trasy i takie mankamenty raczej nie są mile widziane.
Ja bym reklamował jakby mi coś dmuchało bo uszczelka powinna przecież jako tako trzymać chociaż. |
|
|
|
|
Langus92
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 31 Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 225 Skąd: Zduńska Wola
|
Wysłany: Czw 29 Sie, 2013
|
|
|
Ja mam LS2 i mi nie dmucha
Dla plecaczka kupiłem MDS i też w miare kask jak za te pieniądze |
_________________ Romet Ogar 205> Suzuki RG 80> Suzuki GS 500E> .......... >Kawasaki GPZ 500> Suzuki Bandit 600S |
|
|
|
|
omaddo
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 41 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 13 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013
|
|
|
Ja używam kasku LS2 model Scape (z wyjmowaną szczęką). Wcześniej jeździłem w integralnym Uvexa (modelu nie pamiętam). Kask zmieniłem bo stary był już stary i chciałem coś cichszego i właśnie z wyjmowaną szczęką. LS2 z konkurencją wygrywa oczywiście ceną (Nolan N71 i Airoch 105j którymi byłem zainteresowany były o 2,5 do 3 razy droższe), do tego w porównaniu z tym co miałem na głowie wcześniej faktycznie jest nieco cichszy (o dziwo modułowy cichszy od integrala). Nie zauważyłem jakichś specjalnych nieszczelności, z zamkniętą szybą nic nie wieje, w deszczu dużo nie jeździłem, nie wiem czy nie przecieka. Sądzę, że zakup był trafiony, kask jest wykonany dość starannie, może z czasem będę miał do niego jakieś pretensje, ale póki co jest lepiej niż było i o to chodziło. |
_________________ Jazda na motorze jest ok, ale nikt nie zadziera z facetem jeżdżącym na słoniu. |
|
|
|
|
Shal [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2013
|
|
|
Do tej pory ( 2 lata na skuterze i 600 km na GS 500 ) używałem kasku LS2 FF366, jak na swoją cene to przyzwoity. Będę go porównywał do kasku Shark Vision-R Podam od razu konkrety:
- jak na kask to głośny, ale czego można wymagać za 200-300 zł
- Szybka po 2 latach była zarysowana ( jakieś przetarcia, upadki się zdarzyły )
- Z zapięciem nigdy nie miałem problemu
- Wnętrze kasku bardzo wygodne za taką cenę
- Dodatkowym plusem jest nosek i na tym dodatku się kończy
- Co do wagi, to nawet nie wiem ile waży ale ani głowa ani kark mnie nie bolał.
- Na szczęście nie miałem okazji sprawdzić jak zachowuje się skorupa podczas kontaktu z asfaltem.
Podsumowując,
Jak na pierwszy kask to bardzo polecam, ale tak jak mówię mam porównanie z kaskiem z półki 800-900 zł |
|
|
|
|
MarcineS.
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 51 Dołączył: 26 Wrz 2012 Pochwał: 1 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro 02 Paź, 2013
|
|
|
Witam. Ktoś już pisał o tym modelu LS2, ale dopiszę swoje spostrzeżenia.
Przejechałem w LS2 FF386 (szczękowiec) 3000 km. Niezbyt dużo, ale coś tam już zaobserwowałem. Jest to mój pierwszy kask zamknięty, tzn z szybką. Kupiłem go do mojej XJ, mam też otwartego Shoei S-ileśtam (wcześniej jeździłem okazjonalnie na choperach).
Co do LS2:
Wady: parowanie, latem ok, teraz, gdy jest chłodno mocno paruje. Jest mocowanie do pinlocka, to może kiedyś w niego zainwestuję. Teraz ratuję się uchyleniem szybki na postoju. Teoretycznie producent nie przewidział konieczności podniesienia szybki o 5-10 mm. W praktyce da się to zrobić, choć przy 60 km/h i tak się zamknie. Podczas jazdy sprawę załatwia wentylacja, ale o tym w zaletach.
Druga niedogodność to to, że jest głośny. Początkowo jeździłem w stoperach, teraz bez. Albo się przyzwyczaiłem albo ogłuchłem. Głównym źródłem hałasu jest podnoszona szczęka. Gdy przykładałem podczas jazdy do niej dłoń z lewej lub prawej, w kasku zalegała błoga cisza.
I coś co jeszcze dodam do wad to to, że wyściółka się nieco zmechociła, ale ja noszę brodę, więc pewnie przyspieszyłem ten proces.
Zalety: Jest bardzo, ale to bardzo wygodny, no ale to kwestia dopasowania.
Nawiew jest bardzo skuteczny, zwłaszcza na szczęce. Błyskawicznie osusza szybkę, jest wyraźnie odczuwalny na twarzy (dla mnie to zaleta). Gdy się go zmniejszy, to JEST zmniejszony [ustawienia: zamknięte, 1/2 otwarcia, otwarty].
Nawiew na górę głowy. Wyraźnie wyczuwalny, choć dopiero przy większej prędkości [dla mnie większe prędkości to 110-140 km/h]. Kask nie ma wylotów powietrza. Gdyby je miał chyba byłoby lepiej.
Kask ma blendę, ale czy to zaleta? Teraz prawie każdy ma. Tak jak wyjmowaną wyściółkę. Ja z blendy korzystam rzadko, nie mam więc zastrzeżeń. Łatwo się wysuwa i chowa. Pyk i już. Przy opuszczonej blendzie i pełnym otwarciu nawiewu wieje po oczach. Bez blendy wieje nad oczami i jest git. Nie dotyka nosa. Jest dobrze przyciemniona.
Łatwe w obsłudze zapięcie. Pasek podwójny, ten właściwy z zapięciem i taki materiałowy oddzielający podbródek od właściwego. Materiałowy zapinany na rzep, który już słabo trzyma, ale to nie ma większego znaczenia ponieważ dociska go do ciała pasek główny.
Niedawno zauważyłem, ze w środku w czarnym styropianie [bo to chyba styropian] są wnęki na słuchawki komunikacji. Fajowo, ale nie mam komunikatorów. Co do samego styropianu, to na pierwszy rzut oka nie wygląda na styropian, a to chyba może zostać - przez przynajmniej niektórych - uznane za plus.
Trzeba się postarać, aby porysować szybkę.
A... tak przy szybce... przypomniało mi się jeszcze jedna wada. Cyngwajs którym podnosi się szybkę jest z lewej strony, wolałbym by był pośrodku.
Kask nie skrzypi jakoś dramatycznie, właściwie wcale.
Cięcie kosztów widać w jakości materiałów - wyścióła. Mogłaby być lepsza. Testy SHARP - 4 gwiazdki [nie znam innych testów, więc ja wierzę w ten, przeczytałem co robią i jak, kiedy starają się popsuć garnek].
Dlaczego wybrałem ten kask:
1. nie miałem pieniędzy na droższy. [i może lepszy?],
2. podobał i dalej mi się podoba,
3. nie wierzę w super lepsze bezpieczeństwo droższych kasków - przy poważnym przywaleniu niewiele mi pomoże kask za 2500 tyś. Głowę będę miał całą, tyle tylko, że z wątrobą w środku. JESTEM za to świadom ich lepszego wykonania, komfortu noszenia, zastosowania super/hiper/zajebiaszczych materiałów itp.,
4. mam 20 letnią Dywersję, więc w Araiu wyglądałbym jak idiota,
5. za stary i za biedny jestem na lans (tu znowu ta 20-letnia Yamaszyna)
Czy żałuję wydanych pieniędzy (370PLN). Jasne, czego to nie mógłbym sobie nakupić za ten pieniądz.
Czy jestem zadowolony? Tak na 4 w skali 1-5.
Czy kupiłbym taki sam kask jeszcze raz?. Nie bo nie chciałbym mieć takiego samego jeszcze raz.
Czy mógłby być to LS2? Na dzień dzisiejszy tak.
Czy kupiłbym droższy kask, gdybym miał więcej pieniędzy? - tak. Przy obecnym sprzęcie dobrze bym wyglądał w Airochu. Jak sobie kupię kiedyś dużą Dywersję to się szarpnę może i na Nolana, ale musi być biały.
Wyszło długo, ale siedzę w pracy i trwonię Wasze, czyli podatników pieniądze, to i co tam, niech będzie. Pozdrawiam. |
Autor postu otrzymał pochwałę. |
|
|
|
|
RedShadow
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 10 Sty 2009 Pochwał: 10 Posty: 1383 Skąd: Wrocław/Opoczno
|
Wysłany: Sro 02 Paź, 2013
|
|
|
MarcineS. napisał/a: | Przy obecnym sprzęcie dobrze bym wyglądał w Airochu. Jak sobie kupię kiedyś dużą Dywersję to się szarpnę może i na Nolana |
MarcineS. napisał/a: | 4. mam 20 letnią Dywersję, więc w Araiu wyglądałbym jak idiota, |
A możesz powiedzieć jaka marka kasku najlepiej pasuje na GSa? Nie ogarniam w ogóle takiego podejścia. Jeżdżę na 20-letnim sprzęcie więc dbając o swoje bezpieczeństwo i wygodę jestem idiotą? |
_________________ "– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! " |
|
|
|
|
MarcineS.
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 51 Dołączył: 26 Wrz 2012 Pochwał: 1 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro 02 Paź, 2013
|
|
|
RedShadow napisał/a: | MarcineS. napisał/a: | Przy obecnym sprzęcie dobrze bym wyglądał w Airochu. Jak sobie kupię kiedyś dużą Dywersję to się szarpnę może i na Nolana |
MarcineS. napisał/a: | 4. mam 20 letnią Dywersję, więc w Araiu wyglądałbym jak idiota, |
A możesz powiedzieć jaka marka kasku najlepiej pasuje na GSa? Nie ogarniam w ogóle takiego podejścia. Jeżdżę na 20-letnim sprzęcie więc dbając o swoje bezpieczeństwo i wygodę jestem idiotą? |
Nie, ja wyglądałbym jak idiota. Co nie znaczy, że gdybym go DOSTAŁ, to bym w nim nie jeżdził.
Nie kupiłbym go, gdyby nie było mnie stać na porządny sprzęt. I tyle. Wolałbym mieć lepszy motocykl.
Bo przecież, nikt raczej nie kupuje byle jakiego motocykla bo ma zajebisty kask i chce w nim pojeździć, tylko kupuje kask by móc pohulać na moto. Za wyjątkiem wiejskich hero-kmiotków i innej maści "niezniszczalnych" co kasków nie uznają i nimi pogardzają.
Ale prawdą jest, że gdyby było mnie stać na Araia [nówkę, używany kask odpada], to raczej nie jeździłbym 20 letnią Yamaszyną.
2 i pół tysia za potencjalny super kask + 3 i pół za moto [bo tyle dałem za sprzęta] daje nam razem 6 tysi. A za 6 tysi miałbym już 10 letnią Yamaszynę.
Na poważnie:
Po prostu uważam, że odpowiedni sprzęt wymaga odpowiedniej oprawy. Nie mów, że dysponując określoną sumą [dodajmy, że niską] na motocykl i kask, wydasz 3/4 na to drugie a resztę, to co zostanie, na moto. Bo bezpieczeństwo to podstawa. Czyżby?
Nie należy w tym miejscu nadużywać słowa bezpieczeństwo - w kontekście kasku, bo przecież tracisz na nim dosiadając taniego, starszego i co tu kryć zjeżdżonego sprzęta.
Ale wracając do sedna wątku. Myślę, że LS2 FF386 jest wart tych pieniędzy, które na niego wydałem.
PS. Airoh mi się podoba. |
|
|
|
|
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
Wysłany: Sro 02 Paź, 2013
|
|
|
Ja mam Araia do GS'a a są koledzy na forum którzy jeżdżą GS'em w full kombi. |
|
|
|
|
MarcineS.
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 51 Dołączył: 26 Wrz 2012 Pochwał: 1 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro 02 Paź, 2013
|
|
|
Machu napisał/a: | Ja mam Araia do GS'a a są koledzy na forum którzy jeżdżą GS'em w full kombi. |
No i git. Każdy jeździ w tym co ma. Lepszy Arai niż nic.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|