Kask MTR K11 |
Autor |
Wiadomość |
wolf
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38 Dołączył: 25 Maj 2010 Pochwał: 11 Posty: 536 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Czw 26 Sty, 2012 Kask MTR K11
|
|
|
Z racji na to, że niewiele można znaleźć o tej firmie necie a ja zaryzykowałem i kupiłem ich produkt kiedyś obiecałem, że napisze jak sprawuje się ten kask. Wreszcie znalazłem chwilę wolnego czasu żeby to zrobić...
Kaskiem zainteresowałem się po przeczytaniu opinii na FLM o innym modelu, niestety przy przebudowie serwisu starsze artykuły poznikały. Mój model to K11 - szczękowy, malowanie czarny mat. Co oferuje ten kask:
-otwierana szczęka
-szybka o zwiększonej odporności na zarysowanie
-bogata wentylacja z możliwością zamknięcia
-dodatkowa osłonka brody
-blenda
-wypinany środek
- "nosek"
Jak na ten segment cenowy jakość wykonania jest super. Kiedy kupowałem kask chodziły po ok 500 zł, mi udało się kupić za 250 (przetarcie z tyłu na macie). Mimo braku antyfoga szybka praktycznie nie paruje, udało mi się ją zaparować dopiero jak jechałem jesienią w kominiarce z totalnie zatkanym nosem i oddychałem tylko ustami. W gorące dni wentylacja sprawuje się świetnie, w zimne kask jest ciepły. Nic nie wieje po oczach. Wyściółka jest miękka i przyjemna w dotyku. Blenda... bez niej już nie wyobrażam sobie jazdy. Szczęka łatwa w obsłudze nawet w rękawicach, dobrze się trzyma w miejscu. Blenda jest zamontowana w taki sposób, że nie przycina mi nosa (miałem ten problem w innych przymierzanych kaskach a nie mam pinokiowego kinola) i nie występuje problem załamania obrazu (niektórzy uskarżają się na to w innych kaskach)
Żeby nie było za różowo trochę minusów:
-drugi raz nie kupiłbym matu, ciężko doczyścić go z owadów,
-w dłuższych trasach na początku przeszkadzała masa kasku (nie pamiętam dokładnie ale chyba 1700 g)
-rzepy wypinanej wyściółki na policzkach są umieszczone tak, że pozwalają przy zakładaniu podwinąć się materiałowi co skutkuje odciśnięciem uszu - rozwiązałem to przyłapując boczki nitkami,
- głośność - przy 120 km/h dość mocno szumi ale jeżdżę wersją E no i w porównaniu z integralem Caberga (dużo droższym) jest tak samo głośno,
- po sezonie bogatym w dojazdy wertepami z otwartą szczęką musiałem dokręcić śruby bo zrobiła się ciut luźna.
Podsumowując jestem z kasku ZADOWOLONY. Za rozsądną cenę mam produkt dobrej jakości. Nie wyobrażam sobie powrotu do integrala. |
_________________ Motocykle wciągają jak woźny ćwiartkę... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|