| studi napisał/a: |
| bo skoro na jednym manewrze potrafi powiedzieć 100m przed a na innym mówi na 15m przed to raczej nie jest kwestia ustawień. |
Odpowiedz do tematu
:
Nie wiem czy nie ma takich ustawień jak z głośnością - że w zależności od prędkości ustawiasz ile wcześniej chcesz komunikat... Ale nie mam przy sobie więc nie sprawdzę teraz
:
Opcje komunikatów wyglądają tak jak na obrazku poniżej, problem z tym, że jeśli manewry są blisko siebie, albo akurat zacznie sobie coś przeliczać (posiadam odblokowanego HP iPAQ 31x, może sprzęt nie najnowszy, bo z 2007 roku, ale wydajny, procek 600MHz -> http://h41320.www4.hp.com...datasheet.pdf), to nie wyłgasz tego, który mam ustawiony na 18s. przed, albo powie "za ..." i już minie manewr
W sumie mnie to i tak nie przeszkadza, bo jak pisał tmi warto wcześniej zapoznać się z trasą, a GSP używać jako pomoc w razie zgubienia się, czy jedynie orientacyjnego kierunku lub zachowania śladu
W sumie mnie to i tak nie przeszkadza, bo jak pisał tmi warto wcześniej zapoznać się z trasą, a GSP używać jako pomoc w razie zgubienia się, czy jedynie orientacyjnego kierunku lub zachowania śladu
Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w 
_________________
Aprilia SR
Kymco S9 GS500F K4 DL650A L2
_________________
Aprilia SR
Kymco S9 GS500F K4 DL650A L2
:
ja na przykład mam nokie 5800 a nawigacja nokii zamontowana na kierownicy w lewej strony. a uchwyt z budy z komorkami na rower za 30zl. działa
:
aktualnie mam tak samo już drugi sezon. Wszystko sie sprawdza. Słuchawek nie używam, wystarczy rzut oka gdzie i w którą stronę będzie zakręt i to wystarcza.
Nawigacja w Noki ma jedną wadę - wyznaczanie drogi nie jest takie łatwe i przyjemne jak w "profi navi". powodem jest mały ekran.
| marco.p napisał/a: |
| ja na przykład mam nokie 5800 a nawigacja nokii zamontowana na kierownicy w lewej strony. a uchwyt z budy z komorkami na rower za 30zl. działa |
aktualnie mam tak samo już drugi sezon. Wszystko sie sprawdza. Słuchawek nie używam, wystarczy rzut oka gdzie i w którą stronę będzie zakręt i to wystarcza.
Nawigacja w Noki ma jedną wadę - wyznaczanie drogi nie jest takie łatwe i przyjemne jak w "profi navi". powodem jest mały ekran.
:
chcialbym krotko opisac nawigacje lark freebird 35at. pewnie juz nie jeden z was o niej slyszal ale malo kto na forum napisal o niej wiecej szczegolow
na pierwszy rzut oka wyglada jak zwykla samochodowa z przekatna ekranu 3,5". odroznia ja tylko wzmocniona obudowa odporna na uderzenia, kurz i wode (podana jest klasa na obudowie IP54). ekran mozna obslugowac w rekawicy ale odradzam w czasie jazdy bo trzeba to robic dosc precyzyjnie ze wzgledu na maly ekran.
w zestawie dostajemy wspomniana nawigacje, zapasowa baterie, ladowarke i uchwyt samochodowy, uchwyt na kierownice (dosc solidny) wraz ze stacja dokujaca i kablem ktory mozna podlaczyc sobie pod akumulator - bardzo fajny patent, zwazywszy na uwage ze bateria dlugo nie trzyma. ja dodatkowo dorzucilem bezpiecznik 5A z wylacznikiem.
sama nawigacja w obsludze jest dosc prosta. zalaczona mapa larkmap chowa sie w porownaniu do automapy ale do celu nas doprowadzi i jest w miare czytelna. co wazne lark dziala z automapa, ktora pewnie dokupie sobie za jakis czas. gps sygnal lapie poprawnie i w miare sprawnie. display dosc czytelny. czasem pod slonce moze byc problem z widocznoscia ekranu - ma temu zapobiegac daszek w uchwycie ale srednio spelnia swoja funkcje.
lark obsluguje bluetooth wiec mozna polaczyc go z zestawem sluchawkowym jak ktos ma. czytajac z samego ekranu nie mialem problemow z nawigowaniem.
to co na pewno kusi to cena tego urzadzenia w porownaniu z innymi motocyklowymi. ja zaplacilem 300zl.
mysle ze mozna polecic przede wszystkim za stosunek cena/jakosc oferowanego produktu.
na pierwszy rzut oka wyglada jak zwykla samochodowa z przekatna ekranu 3,5". odroznia ja tylko wzmocniona obudowa odporna na uderzenia, kurz i wode (podana jest klasa na obudowie IP54). ekran mozna obslugowac w rekawicy ale odradzam w czasie jazdy bo trzeba to robic dosc precyzyjnie ze wzgledu na maly ekran.
w zestawie dostajemy wspomniana nawigacje, zapasowa baterie, ladowarke i uchwyt samochodowy, uchwyt na kierownice (dosc solidny) wraz ze stacja dokujaca i kablem ktory mozna podlaczyc sobie pod akumulator - bardzo fajny patent, zwazywszy na uwage ze bateria dlugo nie trzyma. ja dodatkowo dorzucilem bezpiecznik 5A z wylacznikiem.
sama nawigacja w obsludze jest dosc prosta. zalaczona mapa larkmap chowa sie w porownaniu do automapy ale do celu nas doprowadzi i jest w miare czytelna. co wazne lark dziala z automapa, ktora pewnie dokupie sobie za jakis czas. gps sygnal lapie poprawnie i w miare sprawnie. display dosc czytelny. czasem pod slonce moze byc problem z widocznoscia ekranu - ma temu zapobiegac daszek w uchwycie ale srednio spelnia swoja funkcje.
lark obsluguje bluetooth wiec mozna polaczyc go z zestawem sluchawkowym jak ktos ma. czytajac z samego ekranu nie mialem problemow z nawigowaniem.
to co na pewno kusi to cena tego urzadzenia w porownaniu z innymi motocyklowymi. ja zaplacilem 300zl.
mysle ze mozna polecic przede wszystkim za stosunek cena/jakosc oferowanego produktu.
http://na2oo.blogspot.com/
sózócki kocurrr
sózócki kocurrr
:
EDIT zainstalowalem AM Europy na karcie micro sdhc 4gb. najwiecej czasu zajmuje zaladowanie programu. AM chodzi bardzo plynnie zdecydowanie lepiej niz larkmap.
tera je git
tera je git
http://na2oo.blogspot.com/
sózócki kocurrr
sózócki kocurrr
: Nowy TomTom Rider
Nowa motocyklowa navi od TT 
http://motovoyager.net/20...ja-motocyklowa/
http://www.tomtom.com/en_gb/tomtom-rider/
http://motovoyager.net/20...ja-motocyklowa/
http://www.tomtom.com/en_gb/tomtom-rider/
Nie wierzę w życie pozazlotowe
:
Nie za drogo jak na GPS? Lepiej kupić coś na windowsie i nie przepłacać za oprogramowanie.
Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
:
No ze względu na cenę to raczej będzie nowinka niż częsty nabytek.
Zdecydowanie szybciej bym sobie kupił larka like a bodzio...
Zdecydowanie szybciej bym sobie kupił larka like a bodzio...
:
Jesteś w błędzie. Handluję GPSami i wierz mi modele pokroju Garmin Zumo 660LM czy Zumo 350LM sprzedają się nadspodziewanie dobrze. Być może z punktu widzenia posiadacza GS500 to ekstrawagancja, ale goście na Hayabusah czy GS 1200 nie oszczędzają
Jest też znacząca różnica w komforcie obsługi urządzeń pokroju Lark w porównaniu do Garmina... naturalnie, najpewniej oba doprowadzą Cię do celu, ale już np. obsługa Garmina w trakcie jazdy ze względu na odpowiednio duże ikony (oczywiście - przy odpowiedniej dozie zdrowego rozsądku) jest bezproblemowa.
TomTom Rider mam na dniach dostać do zabawy - zobaczymy jak to się sprawuje.
_ANIOŁ_ co sądzę o piractwie zostawię dla siebie, ale większość urządzeń obecnych na rynku sprzedawana jest już w cenie z dożywotnimi aktualizacjami - dopłata do urządzeń bez aktualizacji jest różna i zależy od modelu, ale zwykle jest to różnica na poziomie od kilkudziesięciu do 200 zł - a nie tracisz wparcia technicznego itd. Zawsze warto sprawdzić najpierw legalne rozwiązanie zanim poleci się jego obejście
| simin napisał/a: |
| No ze względu na cenę to raczej będzie nowinka niż częsty nabytek. |
Jesteś w błędzie. Handluję GPSami i wierz mi modele pokroju Garmin Zumo 660LM czy Zumo 350LM sprzedają się nadspodziewanie dobrze. Być może z punktu widzenia posiadacza GS500 to ekstrawagancja, ale goście na Hayabusah czy GS 1200 nie oszczędzają
Jest też znacząca różnica w komforcie obsługi urządzeń pokroju Lark w porównaniu do Garmina... naturalnie, najpewniej oba doprowadzą Cię do celu, ale już np. obsługa Garmina w trakcie jazdy ze względu na odpowiednio duże ikony (oczywiście - przy odpowiedniej dozie zdrowego rozsądku) jest bezproblemowa.
TomTom Rider mam na dniach dostać do zabawy - zobaczymy jak to się sprawuje.
_ANIOŁ_ co sądzę o piractwie zostawię dla siebie, ale większość urządzeń obecnych na rynku sprzedawana jest już w cenie z dożywotnimi aktualizacjami - dopłata do urządzeń bez aktualizacji jest różna i zależy od modelu, ale zwykle jest to różnica na poziomie od kilkudziesięciu do 200 zł - a nie tracisz wparcia technicznego itd. Zawsze warto sprawdzić najpierw legalne rozwiązanie zanim poleci się jego obejście
:
Pytanie ile to jest nadspodziewanie dobrze patrząc na ilość sprzedanych egzemplarzy.
To że sprzęty tomtom czy garmin są lepsze od larka nie mam wątpliwości. Osobiście korzystam w samochodzie z jakiegoś mediona który kosztował grosze, i po porównaniu z innymi nawigacjami widzę że wolniej łapie sygnał itp.
Pytanie tylko ile warta jest ta różnica w komforcie. Bo różnica w cenie ok 2000 zł jest dość znacząca.
I wydaje mi się że 90% ludzi wybierze opcję tańszą, a 90% ludzi którzy wybiorą opcję droższą opcja tańsza w zupełności by wystarczyła.
| Hoplita napisał/a: |
| Handluję GPSami i wierz mi modele pokroju Garmin Zumo 660LM czy Zumo 350LM sprzedają się nadspodziewanie dobrze. |
| Hoplita napisał/a: |
| Jest też znacząca różnica w komforcie obsługi urządzeń pokroju Lark w porównaniu do Garmina... naturalnie, najpewniej oba doprowadzą Cię do celu, ale już np. obsługa Garmina w trakcie jazdy ze względu na odpowiednio duże ikony (oczywiście - przy odpowiedniej dozie zdrowego rozsądku) jest bezproblemowa. |
Pytanie tylko ile warta jest ta różnica w komforcie. Bo różnica w cenie ok 2000 zł jest dość znacząca.
I wydaje mi się że 90% ludzi wybierze opcję tańszą, a 90% ludzi którzy wybiorą opcję droższą opcja tańsza w zupełności by wystarczyła.
:
Rider 5 ma kosztować 1700 z dożywotnią aktualizacją. Przyznam że jest to sporo ale patrząc na historię poprzednich modeli, spodziewam się że zejdą z ceny po paru miesiącach.
Ale w zamian mamy najwyższej jakości urządzenie odporne na brud, kurz, wstrząsy itp. z oprogramowaniem specjalnie zaprojektowanym dla motocyklistów - nawigację obsługuje się bez zdejmowania rękawic
No i dożywotnia aktualizacja map - jeśli potraktować to jako zakup na lata (a można śmiało bo to pancerne sprzęty, a nie chińskie zabawki za 200zł) to warto, chociaż zdaję sobie sprawę że większość nie będzie w stanie wyłożyć 1.5 kafla na navi... Wtedy trzeba się zadowolić tańszym rozwiązaniem typu Lark, nawet z wbudowaną podstawową mapą, byle nie z PIRATEM AutoMapy - kto żyje z oprogramowania doskonale wie co tym sądzę.
Hoplita - może mała relacja na forum po zapoznaniu się ze sprzętem?
Ale w zamian mamy najwyższej jakości urządzenie odporne na brud, kurz, wstrząsy itp. z oprogramowaniem specjalnie zaprojektowanym dla motocyklistów - nawigację obsługuje się bez zdejmowania rękawic
No i dożywotnia aktualizacja map - jeśli potraktować to jako zakup na lata (a można śmiało bo to pancerne sprzęty, a nie chińskie zabawki za 200zł) to warto, chociaż zdaję sobie sprawę że większość nie będzie w stanie wyłożyć 1.5 kafla na navi... Wtedy trzeba się zadowolić tańszym rozwiązaniem typu Lark, nawet z wbudowaną podstawową mapą, byle nie z PIRATEM AutoMapy - kto żyje z oprogramowania doskonale wie co tym sądzę.
Hoplita - może mała relacja na forum po zapoznaniu się ze sprzętem?
Nie wierzę w życie pozazlotowe
:
Tylko po co wywalać połowę wartości GS-a na super odpornego na "fszystko" GPS-a skoro można nawet free birda za 200 zł włożyć w pokrowiec wodoodporny Zdjęcie rękawicy zajmuje mi na lenia 10 sekund. Co do mapy do kupiłem kiedyś Automapę za 200 zł, ale mi się skończyła aktualizacja
Zdjęcie rękawicy zajmuje mi na lenia 10 sekund. Co do mapy do kupiłem kiedyś Automapę za 200 zł, ale mi się skończyła aktualizacja
Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
:
No pewnie że nie ma sensu (to jak podwajanie wartości malucha poprzez tankowanie do pełna), to raczej sprzęt dla tych bardziej "majętniejszych" i jeżdżących na dalsze wyprawy. A są na TYM forum tacy, co to nowe z salonu wielbłądziaste turystyki kupują (nie pokazując palcem)
Nie wierzę w życie pozazlotowe
:
Jasne. Dam znać co i jak. Sam jestem ciekaw.
Odpowiedz do tematu
| johnny_doe napisał/a: |
| Hoplita - może mała relacja na forum po zapoznaniu się ze sprzętem? |
Jasne. Dam znać co i jak. Sam jestem ciekaw.