Dymny, właściwie wszystko, łącznie z wyciągniętymi wnioskami na temat jazdy po mokrym drewnie już napisałeś w swoim poście. Dodam, tylko, że wydaje mi się, że jako motocykliści jesteśmy przyzwyczajeni do uważania na plamy oleju przed skrzyżowaniami, na śliskie białe, czerwone i żółte malunki na asfalcie, na studzienki, na koleiny, na tory tramwajowe, itp. , a zapominamy właśnie o takich pomysłach jak drewniane śliskie po deszczu jak lód mosty. Wynika to chyba z tego, że za często się na nie nie trafia. Na szczęście.
Nie wiem na ile Cię to pocieszy, ale mój znajomy, niesamowicie doświadczony motocyklista, jakiś czas temu też wyłożył się na mokrym drewnianym moście. Dokładnie tak jak Twój kolega - lekko przyspieszył.
Odpowiedz do tematu
:
Ostatnio zmieniony przez leon Nie 04 Maj, 2014, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez leon Nie 04 Maj, 2014, w całości zmieniany 1 raz
:
Dokładnie, teraz do swojej listy w głowie dodam "drewno w deszczu"
Zdarza się nawet najbardziej doświadczonym
Najlepsze, że przez ten most przejżdzaliśmy kilka razy. Dzień wcześniej też w deszczu wystarczyła jednak delikatna reakcja: gaz lub hamulec i leżysz.
Dobra, a ktoś ma jakieś pomysły na rekonsrukcję owiewki?
Ja myślę o żywicy eposydowej i tkaninie szklanej na zaznaczonym zakresie.
leon napisał/a: |
zapominamy właśnie o takich pomysłach jak drewniane śliskie po deszczu jak lód mosty. Wynika to chyba z tego, że za często się na nie nie trafia. Na szczęście.
|
Dokładnie, teraz do swojej listy w głowie dodam "drewno w deszczu"
leon napisał/a: |
Nie wiem na ile Cię to pocieszy, ale mój znajomy, niesamowicie doświadczony motocyklista, jakiś czas temu też wyłożył się na mokrym drewnianym moście. Dokładnie tak jak Twój kolega - lekko przyspieszył. |
Zdarza się nawet najbardziej doświadczonym
Najlepsze, że przez ten most przejżdzaliśmy kilka razy. Dzień wcześniej też w deszczu wystarczyła jednak delikatna reakcja: gaz lub hamulec i leżysz.
Dobra, a ktoś ma jakieś pomysły na rekonsrukcję owiewki?
Ja myślę o żywicy eposydowej i tkaninie szklanej na zaznaczonym zakresie.
:
Jaki zbieg okoliczności, że ten temat wypłyną akurat teraz
Motocykle wciągają jak woźny ćwiartkę...
:
Nawet zapomniałem że kiedyś założyłem ten temat
Powyższy post przedstawia pogląd użytkownika w danej chwili i nie może byś wykorzystany przeciwko niemu w innym terminie oraz w innej sprawie.
:
wiedziałeś co robić
Das Drone
:
Takie moto.. co to się stało?
GS-owa emerytura...
CBR F4 2000
CBR F4 2000
:
ziomek4000, przeszlifowałeś CeBRe XX ? Kiedy, jak?
Że też zachciało mi się dołączyć akurat do Twojego wątku
Że też zachciało mi się dołączyć akurat do Twojego wątku
:
Powyższy post przedstawia pogląd użytkownika w danej chwili i nie może byś wykorzystany przeciwko niemu w innym terminie oraz w innej sprawie.
:
uuu co sie stalo ? ale whiskacz cały
:
czyli nic się nie stało
Diesel21 napisał/a: |
uuu co sie stalo ? |
Diesel21 napisał/a: |
ale whiskacz cały |
czyli nic się nie stało
Das Drone
:
Co do drewnianych mostów to często przejeżdżam po drewnianym moście i o tym, jak potrafi byś śliski przekonałem się w ulewie jadąc na GS'ie kiedy po prostu wjechałem na niego i nie dodając gazu po prostu mając stałe tempo tył się mocno ślizgnął. Samochodem też tam często przejeżdżam i dotknięcie hamulca = blokada kół. Przyczepność jest równa lub minimalnie większa niż na lodzie.
Ptaka szkoda ale dobrze, że nic poważnego się nie stało.
Ptaka szkoda ale dobrze, że nic poważnego się nie stało.
:
Odpowiedz do tematu
Co do XX... wazne, ze flaszka cala:D
Przestroga dla innych: nie jezdzijcie z pelnym pecherzem jak ziomek:)
Przestroga dla innych: nie jezdzijcie z pelnym pecherzem jak ziomek:)