Przesunięty przez: leon Sro 11 Mar, 2009 |
Kaski naxa |
Autor |
Wiadomość |
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012
|
|
|
Sziwu ma rację. Kask nie ma być twardy w ch.... Jeśli trzeba to kask ma się rozsypać na milion kawałków, byle by przejął jak najwięcej energii. Jak się domyślasz twarda skorupa przekaże energię dalej i mimo, że czaszkę będziesz miał całą to wszystko co wewnątrz będzie zmasakrowane. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
bloodysandy [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012
|
|
|
naxa są raczej z tej niższej, półki, chociaż sama takowy posiadam, to planuję zmienić bo wykonanie pozostawia wiele do życzenia |
|
|
|
|
EXUS_94 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012
|
|
|
Ja posiadam SUOMY, ale jeździłem także w Airoh, NAXA, Box...najgorzej spośród nich dla mnie wypadła NAXA, wykonanie pozostawiało wiele dożyczenia, BOX wydawał się tandetny, Airoh byl dobrze wykonany ale miał kiepską wentylacje. Najwygodniej jest mi w SUOMY ( na szczęce ma napic Dark Metal) |
|
|
|
|
bloodysandy [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012
|
|
|
ja się czaję na airoh miro:) |
|
|
|
|
Turos [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012
|
|
|
sziwu napisał/a: | Turos, od razu mówię że nie bardzo się orientuję w temacie tworzyw ale wydaje mi się że kask powinien amortyzować uderzenie rozpadając się bo jeśli skorupa będzie twarda jak kamień to posiadanie kasku wiele nie da przy uderzeniu i całą energię zamiast przejąć kask przejmie Twoja czaszka |
Captain Obvious, a może siedzę na koniu?
ktoś nie sczaił ironii ... trudno punkt dla mnie
kempes napisał/a: | Sziwu ma rację. Kask nie ma być twardy w ch.... Jeśli trzeba to kask ma się rozsypać na milion kawałków, byle by przejął jak najwięcej energii. Jak się domyślasz twarda skorupa przekaże energię dalej i mimo, że czaszkę będziesz miał całą to wszystko co wewnątrz będzie zmasakrowane. |
Turos&Ironia 2 - 0 reszta |
|
|
|
|
EXUS_94 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012
|
|
|
bloodysandy napisał/a: | ja się czaję na airoh miro:) | dokładnie ^^ |
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012
|
|
|
Turos napisał/a: | Turos&Ironia 2 - 0 reszta |
A może Twoja ironia jest jak żarty Strasburgera - tylko Ty ją rozumiesz? |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
gacek778
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011 Pochwał: 9 Posty: 703 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Pią 21 Wrz, 2012
|
|
|
Pozwolę sobie odgrzebać tan temat bo właśnie minął rok odkąd kupiłem kask NAXA F1 a przy okazji przypomniałem sobie o:
mr0zd napisał/a: | Przejedź w nim najpierw sezon, potem polecaj.... |
k2 napisał/a: |
To tylko przykład. Proponuję rok użytkowania i później opinia ...
|
mr0zd napisał/a: | Ja jebie, nie ogarniam tego człowieka |
No dooobra przyznaję kask zrobił się jajowaty od naporu wiatru, szybka wybuchła a potem odpadła a wywietrzniki same się otwierają podczas jazdy... w ogóle że tak zacytuje klasyka
Cytat: | A po jeszcze dłuższym czasie użytkowania tzn. po 3 miesiącach kolejne 8 miesięcy mogę powiedzieć coś jeszcze - F0A / F0B to JEDNAK jedno wielkie GÓWNO... grrrr |
A tak poważnie kask jest zupełnie taki jak był tylko ma więcej rys na skorupie, od początku wiedziałem że mat się będzie rysował....
Ale poza tym jest dokładnie taki jak rok temu i zdania o nim nie zmieniam. Domyślam się jednak że i tak forumowi mędrcy nakażą mi najpierw się w tym kasku wywrócić 3 razy zanim powiem że jest ok
Ogólnie to polecam jak na tani kask bardzo sensowny. |
|
|
|
|
pawulon40
Model GSa: GS 500E
Wiek: 57 Dołączył: 01 Sty 2013 Pochwał: 3 Posty: 409 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013
|
|
|
Witam serdecznie w zeszłym roku kupiłem kask NAXA F1P i jest całkiem spoko jak za te pieniądze. A jak kogoś stać na SHOEI lub SCHUBERTH to spoko. Na motocyklach bujam sie od 30 lat i żyję. Panowie super ciuchy ochraniacze nie pomogą i bajer buty i rękawice jak ktoś ma w głowie sieczkę z wodą sodową a nie mózg. Wielki szacun dla wypowiedzi gacek778 , Turos , kempes , i wielu inny madrych gości. Ale jak latem wiedzę gościa kóry na blacie ma 100-150km/h i jedzie w szortach koszulce , trampki i kas na skuterka odpięty pod brodą to się zastanawiam czy pawiany powinny jeździć na moto? |
_________________ pawulo40
|
|
|
|
|
freedek [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013
|
|
|
To jest inaczej. Nawet dużo w głowie nie pomoże, jak będziesz miał wypadek na golasa. Zapewniam Cię, że wariat z dużym doświadczeniem w odpowiednim stroju nie zrobi sobie tak szybko kuku, jak rozsądny bez umiejętności i stroju. |
|
|
|
|
pawulon40
Model GSa: GS 500E
Wiek: 57 Dołączył: 01 Sty 2013 Pochwał: 3 Posty: 409 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 kaski NAXY
|
|
|
freedek masz rację ale jak golasowi ktoś w puszce zajedzie drogę bez możliwości odbicia w prawo lub lewo i trzeba będzie się przejechać na dupie po asfalcie to wiesz jak on będzie wyglądał? a skalp zostawi na asfalcie - o to mi chodziło , a umiejętności to inna sprawa i zgadzam się z tobą. |
_________________ pawulo40
|
|
|
|
|
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013
|
|
|
pawulon40 napisał/a: | Witam serdecznie w zeszłym roku kupiłem kask NAXA F1P i jest całkiem spoko jak za te pieniądze. A jak kogoś stać na SHOEI lub SCHUBERTH to spoko. Na motocyklach bujam sie od 30 lat i żyję. Panowie super ciuchy ochraniacze nie pomogą i bajer buty i rękawice jak ktoś ma w głowie sieczkę z wodą sodową a nie mózg. Wielki szacun dla wypowiedzi gacek778 , Turos , kempes , i wielu inny madrych gości. Ale jak latem wiedzę gościa kóry na blacie ma 100-150km/h i jedzie w szortach koszulce , trampki i kas na skuterka odpięty pod brodą to się zastanawiam czy pawiany powinny jeździć na moto? |
W przypadku wypadków na moto jest tam jakiś mały % szans, że dobry ciuch zrobi różnicę pomiędzy poważnymi obrażeniami czy lekkimi lub w ogóle. Zależy jak polecisz, zależy czy nadjedzie coś z naprzeciwka lub co nadjedzie Ale po to wydajemy grube pieniądze na ubiór żeby w każdym z tych przypadków gdzie dobry sprzęt może zrobić tą różnicę ją zrobił. Jeżeli w 1 na 50 przypadków Shoei uratuje nas przed operacją twarzy a Naxa nie (bo np. szybka odleci) to proszę zapakować, tu są pieniądze.
Mózg nie zastąpi dobrych ciuchów i vice cersa, to jest po prostu kolejny element bezpieczeństwa na który my sami mamy wpływ. Argument jeżdżę x lat i żyję mnie nie przekonuje kompletnie, to Ci powie każdy kto przyjedzie na litrze w klapkach i jeszcze wymieni tabun kumpli którzy też tak jeżdżą od x lat i im nic nie jest |
|
|
|
|
pawulon40
Model GSa: GS 500E
Wiek: 57 Dołączył: 01 Sty 2013 Pochwał: 3 Posty: 409 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 kask naxa
|
|
|
Machu to jak nie mam kasy na markowy kask i markowe ciuchy to mam nie jeździć na moto? Ja cię rozumie że SHOEI to klasa sama w sobie i bezpieczeństwo Pozdrawiam Na moto z racji wykonywanego zawodu jeździłem w Kambodży , Tajlandii , Libanie , Syrii , Izraelu , Iraku ,Afganistanie - a nie w koło komina Szacun dla ciebie |
_________________ pawulo40
|
|
|
|
|
Zechowany
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 01 Lut 2009 Pochwał: 4 Posty: 447 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013
|
|
|
Nie chodzi o to żeby od razu kupować super ekstra sprzęt za grube dolary. Ale żeby dysponując "jakąś" gotówka kupić sprzęt który "zrobi robotę". Ale jeśli masz 200 zl na kask to może uzbieraj jeszcze 200 żeby to miało sens. Bo wychodząc z założenia ze nie mam siana kupuje najtaniej to można kupić TORNADO za 70 zl tylko po co. Odpowiedz sobie na pytanie "Ile jest warte twoje zdrowie" i zrównoważyć to pytanie z tym ile można wydać na sprzęt. A druga sprawa to komfort użytkowania pewnych rzeczy. |
_________________ WSZYSTKIE DROGI PROWADZĄ DO OSTROWA!!!
|
|
|
|
|
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 Re: kask naxa
|
|
|
pawulon40 napisał/a: | Machu to jak nie mam kasy na markowy kask i markowe ciuchy to mam nie jeździć na moto? |
Tego nie napisałem, ale dziwi mnie to co piszesz bo jak nazywasz kolesia pawianem jak jeździ bez odpowiednich ciuchów a teraz sam piszesz, że jak się nie ma kasy to co zrobić? Bardziej złośliwi by Ci mogli napisać że motocykl nie jest obowiązkowy ale ja uważam, że każdy ma prawo robić ze swoim życiem co chce
Ja też nie mam kasy na najdroższe ciuchy ale kupuje na max swoich możliwości i nigdy nie powiem "eeee.. jeżdżę w jeansach motocyklowych już 5 lat i żyję to nie ma sensu zmieniać". |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|