WITAMY NA FORUM MIŁOŚNIKÓW MOTOCYKLA SUZUKI GS 500 - MIŁEGO PISANIA !
Zapraszamy również na nasz portal pod adresem www.gs500.pl

Portal | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Poprzedni temat «» Następny temat
Synchronizacja gaznikow
Autor Wiadomość
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Lut, 2008   Synchronizacja gaźników

Witam,

Tego posta wysłałem na forum.scigacz.pl, gdzie odeslali mnie na forum poswiecone konkretnemu modelowi, wiec pisze do Was :)

Panowie, oniemiałem.

W Suzuki GS500E z roku 2000 gaźniki mają króćce wychodzące z pokrywki gaźnika, jak na rysunku:
http://alpha-sports.com/s...06.htm?clicks=1
Jest to część przykryta kapturkiem nr 14.
Podłącza się pod to wakuometry, kręci śrubką 39, jak mniemam, i wszystko jest OK.

Ale zobaczcie jak te gaźniki wylgądają w tym samym motocyklu z roku 2002:
http://alpha-sports.com/s...06.htm?clicks=1
Nie ma w pokrywce na co nasadzić wężyków z wakuometrów!
Nie wiem co z tym zrobić. Wygląda na to, że otworek tam jest, a na nim o-ring nr 42. Czy to znaczy, że muszę kupić pokrywki gaźników ze starego Suzuki żeby wyregulować nowego? Może te rurki wtedy się pokryją z tym o-ringiem i będę mógł to wyregulować. Tylko po co mi wtedy te nowe pokrywki?

Bardzo proszę o komentarz, bo mnie to zaskoczyło i nie wiem jak się zachować.

/Radek
 
 
Breżniew 



Wiek: 51
Dołączył: 30 Lip 2007
Pochwał: 1
Posty: 1268
Skąd: Olecko
Wysłany: Wto 26 Lut, 2008   

Masz tam króćce oznaczone jako 40 z zaślepkami do tego celu.
_________________
Only TDI :) Octavia 2 FL 1,9BXE
 
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Lut, 2008   

Stokrotne dzięki! :)
Nie zauważyłem tego, wpatrywałem się jak sroka w kość w puste miejsce po rurce ;)
Rzeczywiście zostało to przelożone w stosunku do wersji z 2000 r.
No to sobie posynchronizuję :)

/Radek
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Lut, 2008   

Breżniew, przyjrzałem się temu jeszcze dzisiaj z ciekawości.
Na pierwszym gaźniku jest zaślepka nr 40 na króćcu. Na drugim gaźniku (prawym) z kolei też jest ten króciec, ale nie ma na nim zaślepki tylko gumowy wężyk, który idzie do kranika. Jak mniemam podciśnienie.

Mam go na czas regulacji zdjąć, podłączyć tam drugi wakuometr (pierwszy pod kapturek nr 40), a paliwo z kroplówki lać bezpośrednio do wężyka, który wychodzi z kranika i kończy się na gaźnikach.
Popraw mnie, proszę jeśli źle rozumuję.

--
Pozdrawiam,
Radek
 
 
Breżniew 



Wiek: 51
Dołączył: 30 Lip 2007
Pochwał: 1
Posty: 1268
Skąd: Olecko
Wysłany: Wto 26 Lut, 2008   

Dobrze myslisz. Mozna odpiać węzyk paliwowy od kranika i zasilić paliwem z jakiegos małego zbiorniczka a 2 waku podpiąc pod węzyk podcisnienia otwierajacy kranik.
_________________
Only TDI :) Octavia 2 FL 1,9BXE
 
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Sro 27 Lut, 2008   

Dzięki wielkie :) Chyba wiem już wszystko co powinienem.

--
Pozdrawiam,
Radek
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Czw 13 Mar, 2008   

Witam wszystkich!

Skruszony wracam i poprawiam moje ostatnie zdanie:
WYDAWAŁO mi się, że wiem wszysko co powinienem ;)

Sprawa wygląda tak. Zdenerwowałem się na moje tanie wakuometry, bo rozsynchronizowałem gaźniki do reszty.
Zamówiłem Carbtune i Colortune. Pełnia szczęścia?
Tyle sprzętu i nic talentu.

Proszę o poradę, bo brakuje mi doświadczenia.

Gaźniki są czyste (rozkręcałem, czyściłem).

Motocykl obecnie zachowuje się tak:
- nie gaśnie na wolnych obrotach
- dobrze reaguje na nagłe oraz powolne dodanie gazu
- nie strzela ani w gaźnik ani w rurę
- jeśli obroty przekroczą 3 tysiące, zostaje na tych obrotach po ujęciu gazu
- czasami, bardzo rzadko, potrafi nieoczekiwanie wskoczyć na 3 tysiące i zostać (tam lub wyżej, ale nie wyżej niż 4)
- trochę "szarpie" kiedy jedzie się na zamkniętej przepustnicy z minimalną prędkością

Gaźniki zsynchronizowane są prawie idealnie na biegu jałowym (przy około 1000 - 1200 rpm). Wiem, powinno się synchronizować przy 1750, ale kiedy synchronizuję przy takich obrotach moto wskakuje na wysokie obroty baaardzo łatwo. Nie muszą nawet dotykać manetki. Wystarczy mu wkręcona śruba wolnych obrotów.
Natomiast przy wskoczeniu motocykla na wyższe obroty synchronizację możnaby poprawić.
Problem polega na tym, że jeśli ją poprawię, to efekty są 2 (w zależności od humoru):
a) albo moto baaaardzo łatwo wskakuje na wysokie obroty i na nich zostaje. Dużo łatwiej niż przy obecnym ustawieniu.
b) albo zaczyna strzelać raz to w gaźnik, raz to z rury. Problem dotyczy chyba tylko prawego cylindra, przy lewym tego nie zauważyłem (widać przez świecę który strzelił)

Podobno przyczyną zostawania na obrotach może być zbyt uboga mieszanka.
Żeby to sprawdzić załączyłem Colortune. Oba cylindry mają niebieski płomień. Próbowałem kręcić śrubką 27 (http://alpha-sports.com/spst/2002%20GS500/06.htm?clicks=1) żeby chociaż spróbować uzyskać kolor pomarańczowy (w celach edukacyjnych), ale się nie udało. Może za mało wykręciłem.
Czy to ta śrubka odpowiada za skład mieszanki? Na pewno zmieniłbym kolor podnosząc iglicę o ząbek, ale nie chciałem tego robić (może powinienem?).

Tyle z historii przygód.
Pytania:
1) Czy śrubka 27 odpowiada za skład mieszanki? (i czy tylko na biegu jałowym, czy w całym zakresie obrotów?)
2) Czy najpierw ustalić skład mieszanki, a potem synchronizować, czy odwrotnie? A może oba na raz?
Przeczytałem kilka artykułów i rozdziałów o gaźnikach i z tego co pamiętam, trzeba najpierw ustawić skład mieszanki, ale wolę o to zapytać Was dla pewności.
3) Czy ustalanie składu mieszanki (śrubka 27) wpływa na zsynchronizowanie gaźników?
4) Co robić? Czy motor jest niedosynchronizowany, czy chodzi raczej już tylko o mieszankę?

Walczę z tym już dłuuugo, ale mam siłę i determinację żeby jeszcze powalczyć! Chcę się tego nauczyć. Proszę tylko o wsparcie Waszym doświadczeniem :)

/Radek
 
 
Breżniew 



Wiek: 51
Dołączył: 30 Lip 2007
Pochwał: 1
Posty: 1268
Skąd: Olecko
Wysłany: Czw 13 Mar, 2008   

Najpierw skład mieszanki wolnych obrotów , potem synchro. Śruba regulujesz skład tylko na wolnych obrotach i przejsciu z wolnych na srednie. Wykręć śruby o 0,5 obr i zobacz. U mnie sa wykręcone o 3 obr a nie tak jak w serwisowce. Iglice mozesz podniesc o 1 rowek bo gaźniki sa ubogo ustawiane ze względu na ekologię.
Synchro robisz tak - po ustawieniu składu mieszanki , ustaw silnik na 1500 obr. potem sruba od synchro zmniejszasz wychylenie prawej przepustnicy , silnik zacznie zwalniac. jednocześnie obserwujesz waku. jak oba zaczynaja tak samo wychylać wskazowki to zmniejszasz jeszcze obroty silnika i sprawdzasz czy znowu tak samo . Potem ustawiasz na 1700 i sprawdzasz ponownie. Ewentualna poprawka. Jak jest dobrze to na 1300 i ma chodzic.
Musisz eksperymentowac. Na pewno się uda po kilku próbach.
_________________
Only TDI :) Octavia 2 FL 1,9BXE
 
 
 
Thew_666
[Usunięty]

Wysłany: Pią 14 Mar, 2008   

Co do stuknięć pod siedzeniem lub akumulatora

To to co niektórzy przedmówcy mówili
1 rzecz to trzeba posprawdzać styki akumulatora rozrusznika
2 akumulator musi być naładowany.

czasem może paść akumulator i mieć tak sałby prąd że elektrowłącznik pyka ale rozrusznik nie zakręci

jeste też wiele innych ale co tu się rozpisywać napiszę jeszcze jeden ciekawy problem a propo tego z czym się spotkałem nie w gs500 ale w suzuki z takim samym rozrusznikiem

a mianowicie motocykl czasem kręcił czasem nie jak miał humor pomimo naładowanego akumulatora.
po wyjęciu rozrusznika kręcił praktycznie za każdym razem a po włożeniu praktycznie raz na 20 kręcił po rozebraniu i przeczyszczeniu komutatora i wymianie szczotek rozrusznik za każdym razem zaskakuje.

co do szczottek to oryginały kosztują 100zł za 1 lub za komplet nie pamiętam dokładnie lae w katalogu suzuki jest taka cena ale z powodzeniem mozna przerobic szczotki np z dużego fiata czy jakiegoś innego a kosztują dosłownie grosze kilka zł.
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Pią 14 Mar, 2008   

Dzięki Breżniew.

Postaram się poeksperymentować w takim razie jeszcze więcej. Jutro sobota, będzie co robić.
Wydaje mi się, że już bardzo niewiele trzeba żeby chodził jak należy.
Co mnie zdziwiło, to to, że przed rozebraniem gaźników jeden miał śrubkę wykręconą o 3,75 obrotu, a drugi o 4,8! Pomijam to, że to o wiele więcej niż się mówi i czyta, ale były po prostu różne liczby obrotów na obu.
Na forum.scigacz.pl wyjaśnili mi, że obc cylindry zużywają się inaczej i stąd potrzebne różnice.
Na razie ustawiłem na oko i jakoś chodzi (coś ponad 3 obroty na obu, ale nie jednakowo).

A powiedz jeszcze jedno, bo mnie to ciekawi. Kiedyś pytałeś kogoś w którymś poście czy pali motor na bocznej stopce, czy w pionie. Jak to wpływa na silnik i jak jest lepiej? (pewnie w pionie, ale dlaczego?)

Thew_666, kusicielu! ;) Nie ulegnę! Zrobię to sam. Ale z rady mailowej bądź na GG chętnie skorzystam kiedy po raz któryś będę wracał pokonany przez gaźniki.
Przy okazji, Twój drugi post chyba podkleił się pod nie ten temat.

/Radek
 
 
Breżniew 



Wiek: 51
Dołączył: 30 Lip 2007
Pochwał: 1
Posty: 1268
Skąd: Olecko
Wysłany: Pią 14 Mar, 2008   

Zauważyłem w swoim , że motocykl odpalany w pionie szybciej zaczyna równomierna pracę na obu cylindrach. Ma to związek z poziomem paliwa i pływakami. Po dłuższym postoju paliwo odparowuje z gaźników i przechylone gaźniki mogą mieć problem z zawieszającymi sie pływakami. W pionie uzupełnienie paliwa w komorach pływakowych jest natychmiastowe. Po odpaleniu przechył już nie przeszkadza.
Naturalnie pali tez zimny na stopce ale nie jest to juz takie idealne jak w pionie. im zimniej i dłuższy postój tym bardziej widoczne.

Iglicy nie podnosiłeś?
_________________
Only TDI :) Octavia 2 FL 1,9BXE
 
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Pią 14 Mar, 2008   

Fajne spostrzeżenie z tym paleniem w pionie. W sumie żaden wysiłek podnieść moto do pionu przed odpaleniem. Kwestia zmiany nawyku, i tak trzeba go podnieść żeby złożyć stopkę.

Iglicy jeszcze nie podnosiłem, od wczoraj nie miałem czasu się zająć moto. Postaram się do niego zajrzeć w sobotę albo niedzielę.

Podejrzewasz, że podniesienie iglicy rozwiąże problem?
Kolega z forum.scigacz.pl mówi, że widział już takie historie w GSie, że chodziło właśnie o ubogą mieszankę i że odpowiednie pokręcenie śrubami na obu gaźnikach rozwiązało sprawę.
W zasadzie moto chodził przed moimi cyrkami dobrze, oprócz tego że gasnął na jałowym. Teraz nie gaśnie, ale się zawiesza.

Postaram się wypróbować obie sugestie (śruby + iglica). Najpierw popróbuję jeszcze z samymi śrubami. Jak się nie uda, podniosę iglice i zobaczę co się zmieni.

/Radek
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Nie 16 Mar, 2008   

Mały update.

Pokręciłem śrubami od składu mieszanki i udało się zmusić moto do nie zawieszania się na obrotach. Co prawda schodzi trochę za wolno (takie mam wrażenie), ale jednak schodzi. Przydałoby się jeszcze doregulować. Co ciekawe zbyt bogata mieszanka powodowała to samo, co zbyt uboga - zawieszał się na obrotach. Trzeba było utrafić dokładnie w ten zakres, jaki mu odpowiada. A jest to około 3,75 - 4 obroty na obu gaźnikach (dużo).

Ale żeby nie było za dobrze, doszły nowe emocje.
Gaśnie na luzie, tak jak przed czyszczeniem gaźników.
Nie chce za bardzo respektować ustawienia śruby wolnych obrotów.
Ustawię mu 1300, chodzi chwilę na 1300, dam mu gazu, obroty rosną, puszczam manetkę, spadają do 1300, a po chwili poniżej 1000 i gaśnie. Kiedy spada poniżej 1300 i próbuję go ratować śrubą wolnych obrotów, przez chwilkę to pomaga, a później "zapomina" że ma trzymać obroty i gaśnie.

Zauważyłem też, że im większe obroty ustawię na śrubie, tym wolniej moto schodzi z obrotów po dodaniu gazu (wydaje mi się to logiczne, ale nie mam pewności czy tak powinno być).

Kolega z forum.scigacz.pl sugeruje, że gdzieś jest prawdopodobnie zasysane lewe powietrze. Podpowiada żeby sprawdzić osie przepustnic.

Co myślisz, Breżniew?

Już mi powoli cierpliwość siada.
Luzów zaworowych nie sprawdzałem. Czy może to być też to? (nie wiem jakie są objawy złych luzów oprócz tego, że w ekstremalnych przypadkach zaczyna je być słychać)
 
 
Breżniew 



Wiek: 51
Dołączył: 30 Lip 2007
Pochwał: 1
Posty: 1268
Skąd: Olecko
Wysłany: Nie 16 Mar, 2008   

Zbyt mały luz powoduje niedomykanie sie zaworów po rozgrzaniu silnika i spadek kompresji. Grozi to wypaleniem zaworów i gniazd zaworowych. Za duzy luz jest mniej grożny ale powoduje spadek mocy i hałas. dodatkowo , większy luz przyczynia sie do szybszego zuzycia lelementow rozrządu na skutek wiekszego udaru - wyklepuje sie szybciej.
Zauważyłem ze takie zawieszanie sie obrotów może byc przyczyna znacznej roznicy podcisnienia w gaźnikach i wiążącego się z tym złego ustawienia przy synchronizacji. Jeden gaźnik zaczyna ciągnąć za mocno a drugi dławi.

Myslę że jeśli będziesz miał dalsze problemy lepiej zrób to w serwisie .
_________________
Only TDI :) Octavia 2 FL 1,9BXE
 
 
 
rumcajz
[Usunięty]

Wysłany: Nie 16 Mar, 2008   

Synchronizacja raczej gra, mam do tego w tej chwili dość porządny sprzęt (Carbtune). Ale sprawdzę ją jeszcze raz, bo kręciłem teraz mieszanką już po zrobieniu synchronizacji (choć teraz chodzi lepiej niż na zsynchronizowanych gaźnikach ze źle dobraną mieszanką).

Martwi mnie to gaśnięcie i nietrzymanie obrotów na luzie.
Chyba skończy się na serwisie, bo naprawdę cierpliwość już mi się kończy.
Ale jeszcze troszkę powalczę. Poszukam lewego powietrza. A nuż to będzie to.
Plan:
- sprawdzenie synchronizacji, ewentualne doregulowanie
- szukanie lewego powietrza, jak się znajdzie, to uszczelnię
- jak się nie znajdzie... Może podniosę iglice. Choćby po to żeby sprawdzić co to da. Ale wydaje mi się, że pominę ten krok i oddam moto do serwisu jeśli wszystko inne zawiedzie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja Lo-Fi

INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
  • Nasza strona używa informacji zapisywanych za pomocą cookies i podobnych technologii głównie w celu dostosowania strony do potrzeb każdego użytkownika oraz m.in. w celach statystycznych. Mogą też stosować je współpracujące z nami firmy z branży statystycznej. Ustawienia dotyczące plików cookies mogą być zmienione w programie (przeglądarce) do obsługi stron internetowych. Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację korzystania z serwisu na wyżej wymienionych warunkach.

  • Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, że:
    • Administratorem Danych Osobowych jest Forum GS500.pl;
    • podanie przez Ciebie danych osobowych jest dobrowolne, lecz niezbędne do prawidłowej rejestracji i użytkowania forum;
    • przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu użytkowania forum odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) Ogólnego Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. i zgodnie z zasadami określonymi w niniejszym Rozporządzeniu;
    • Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych, uzyskania ich kopii, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych;
    • dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wykonania usługi lub czynności w związku z którą zostały przekazane (czas użytkowania konta na forum GS500.pl) oraz przez okres wynikający z okresu przedawnienia w ewentualnym procesie ochrony dóbr Administratora;
    • informujemy, iż Twoje dane osobowe możemy udostępniać następującym kategoriom podmiotów:Google Inc, SolarWinds Corporate, England.pl Sp. z o.o., IONIC Sp. z o.o. Sp. k.
    • Masz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.