W polowie skasowana Suza
Odpowiedz do tematu

:
callum, jak sam stwierdziłeś wyobrażamy sobie, że coś okropnego stało się z nasza maszyną - dlatego Irys nazwała temat "w połowie skasowana suza", a przytoczyłem twoją aukcję nie dla tego aby Ciebie piętnować, tylko aby wykazać, że praktycznie każdy w tych ogłoszeniach pisze w takim wypadku (lekkie uszkodzenia nie mające wpływu na istotne elementy motocykla) bezwypadkowy.

Zapewne gdy ja będę swoją suzę sprzedawać też napisze bezwypadkowy mimo, że miała przygodę, ale wszystko zostało naprawione na oryginałach w ASO a konstrukcja motocykla nie ucierpiała.

Z nieznanych dla mnie przyczyn pewne osoby jednak maja niejaką krucjatę w wykazywaniu, że w tym konkretnym ogłoszeniu z takich czy innych powodów nie powinno znaleźć się to słowo, czy nie powinno się to ogłoszenie znaleźć na forum, choć w wielu innych ogłoszeniach im to wcale nie przeszkadza, a potem do tego jest dorabiana ideologia, że niby nie tylko o to ogłoszenie tylko to jako przykład etc, dlatego całkowicie podzielam słowa Semai'a

Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________


Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
:
Irys cofnij jeszcze licznik :rotfl:

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
grzywka44
[Usunięty]
:
Kurcze parę dni mnie nie było a tu takie jazdy. Wracając do sedna rozumiem że połamanie owiewki to już wypadek? :niepewny: Dziwi mnie ta cała dyskusja gdyż Irys jak by nie było niczego nie ukrywała.

cypis
[Usunięty]
:
Dokładnie, jeżeli ktoś dostaje takie informacje przy kupnie, to problemu chyba nie ma.
Mnie tylko ciekawi, ile kosztował nowy GS, bo znalazłem informacje, że w Polsce 17,5 tyś? Prawda to?

:
jak samochod miał wypadek, spalił się i do tego go rozkradli a potem trafił do "Pimp my ride" (chyba ta nazwa) to tez mieli wystawiac jako wypadkowy? :rotfl:

Semai
[Usunięty]
:
callum napisał/a:
...A wracając do głównego tematu: Myślę, że najlepszy wyznacznik dla słowa "bezwypadkowy" w przypadku motocykla to właśnie to, czy były wymieniane jakieś istotne części, zwłaszcza mechaniczne...

O a ja nawet tak bym tego nie ujął. Można sobie wyobrazić sytuację w której ktoś ma sporta, przez 4k km zakatuje silnik na torze, ale faktycznie nigdy nie glebnął. Potem sprzedaje jako nówka funkiel sztuka ze znikomym przebiegiem.
Teraz Ty kupujesz i pierwsze co robisz to wymieniasz silnik. Moto ciągle nie miało styczności z ziemią.
Słownikowo jest "bezwypadkowe", ale silnik już inny.
Kacperski napisał/a:
...
Jestem przeczulony w tym temacie, ale z prostego powodu - ostatnio sam babrałem się w bagnie dostępnych ofert sprzedaży...

i tu chyba tkwi szkopuł tej dyskusji i tu robisz, w moim odczuciu, błąd koncepcyjny. Zgadzam się, że rynek motocykli używanych jest nienajlepszy. Tak samo w Polsce, tak samo jak gdzie indziej.
Po 1 nie można uogólniać "rynku" na konkretne oferty, bo zdarzają się uczciwe -vide Irysowa i pamiętaj, że 99% ofert sprzedaży na allegro pochodzi od handlarzy (nie da się niestety przyrównać wspomnianego przez Ciebie motomotion do oferty Irys) którzy w nosie mają interes nabywcy a tylko swój własny.
Po 2 powyższa sytuacja nie wynika wbrew pozorom z nieuczciwości sprzedających. Podaż jest zawsze dopasowana do popytu. A w Polsce mamy taką fajną sytuację, że każdy zawsze szuka rocznego motocykla, bez przebiegu, bez przygód i za 20% ceny nowego.
Sami chcemy wierzyć w bajki, to i bajki są w opisach aukcji.

Kończąc jakbym chciał kupić GSa to tego Irysowego brałbym w ciemno. Sztuka znana, przygody opisane, naprawa rzetelna a nawet więcej niż naprawa bo nie naprawa tylko wymiana. Czego chcieć więcej?

Magda
[Usunięty]
:
czego hmm.... prawdy w opisie aukcji?

:
Irys napisał/a:
Motocykl w moim mniemaniu, jak i zdaniu kilku ASO (o których już pisałam) jest motocyklem bezwypadkowym. Realni zainteresowani będą mogli to sami zweryfikować (na podstawie opowieści, dokumentów PZU, faktur ASO i kompletu starych części).

Aukcja wystawiona przez Hondę Motoristę nie zostanie zmieniona
. A już na pewno nie na Wasze życzenie, tylko dlatego że Wy macie swoją wizję na temat mojego motocykla i jego historii i wiecie lepiej co było a co nie. (...)

Irek
[Usunięty]
:
Dla mnie ta dyskusja jest troche śmieszna, motocykl jest prosty, nie ucierpiał w żaden sposób oprócz połamanych plastików. Co to za wypadek. Gówno nie wypadek.
To tak jakby wam ktoś na parkinku drzwiami w samochód trzepnął albo wjechał wózkiem w zderzak czy cokolwiek. Wymienia sie albo maluje/prostuje i tyle, samochód dalej w pełni sprawny, geometria nie przestawiona jeździ prosto, hamuje równo.
Nie wiem po co to tyle filozofować. Świata i tak nie zmienicie i banda większych i mniejszych cwaniaków dalej będzie robić nas w ch... wystawiając na allegro igielki po dzwonach.

grzywka44
[Usunięty]
:
W pełni popieram. Irys nie przejmuj się tym.

reen84
[Usunięty]
:
Semai napisał/a:
Ale mam pytanie nie wprost: Czy zaspokoiłbyś się prawniczo i moralnie gdyby Irys opisała motocykl jako "(po)wypadkowy?"


Na otomoto zaznaczenie opcji bezwypadkowy nie jest równe z wyświetlaniem "powypadkowy", po prostu taka informacja się nie pokazuje. Dla mnie w takim wypadku to mniej więcej jak zaznaczanie, przy sprowadzanym moto, "pierwszy właściciel", gdy faktycznie jest to pierwszy właściciel w kraju. Ale czy jest to warte tyle krzyku :hyhy:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.