W takim razie ja bym pozostawił je na swoim miejscu
Fajny sprzęcik, pozdro
Odpowiedz do tematu
:
:
Zostaw, a na kolejnych uszkodzeniach lakieru naklejaj nowe. A tak poważnie to ja jednak bym poodklejał i pokombinowałbym z naprawą powłoki lakierniczej. Nie wiem, może jakąś pastą do rys? Kiedyś w samochodzie miałem dość mocno porysowany lakier w kilku miejscach i po paru krotnym przejechaniu taką pastą rysy stały się dużo mniej widoczne. Wszystko zależy od rodzaju uszkodzenia.
aristo89 napisał/a: |
...pod paroma naklejkami jest odrapany lakier i teraz znowu powstaje pytanie czy może jednak je zostawić ? co wy na to ?... |
Zostaw, a na kolejnych uszkodzeniach lakieru naklejaj nowe. A tak poważnie to ja jednak bym poodklejał i pokombinowałbym z naprawą powłoki lakierniczej. Nie wiem, może jakąś pastą do rys? Kiedyś w samochodzie miałem dość mocno porysowany lakier w kilku miejscach i po paru krotnym przejechaniu taką pastą rysy stały się dużo mniej widoczne. Wszystko zależy od rodzaju uszkodzenia.
:
ladny sprzęcior
:
osobiście wolę naked'a ale ładny jak każdy gs'ik, gratki!
:
Też wcześniej marząc, potem planując zakup cały czas myślałem o nake'dzie. Wyszło tak, że byłem zmuszony kupić F'kę i zakochałem się w niej. Może trochę udaje super sporta, ale doskonale jej się to udaje
:
Mam pytanko.Bo widzialem tego Gs-a na giełdzie w Gliwicach,tak mi sie przynajmniej wydaje.Kupiłeś go na śląsku??
:
Odpowiedz do tematu
Siema, widziałem Cię wczoraja wieczorkiem na mieście w rynku Pozdro