:
Panowie, Panie, nie oszukujcie sie, to sa motocykle, nie odkrecisz nie pojedziesz. GS ma 50 km, wiec trzeba go krecic wysoko, zeby jazda miala jakikolwiek sens. I prosze nie pisac ze jestem wariatem co jezdzi od swiatel do swiatel, ale niestety GS nie jest krolem predkosci. A no i prostej konstrukcji silnik gaznikowy spokojnie mozna krecic do wysokich obortow. Przy regularnej wymianie,(odpowiednim dolewaniu) oleju z silnikiem nic sie nie stanie. Oczywiscie nie mowimy o palniu gumy czy innych tego typu atrakcjach, ale to juz wynika z czegos innego. Do typowej jazdy na wysokich obrotach mozna krecic GS-a do maksa i nic sie nie stanie prócz częstszych wizyt na stacji benzynowej, ale za to ile frajdy:)
MT09
CF625SP
:
Mi najwięcej frajdy daje przedział 4000-7000 RPM, a nie 7000-9000 chociaż taki też czasami wykorzystuję ale w mniejszości.
W GS'ie nie brakuje mi mocy czy większej prędkości max tylko dużego zakresu obrotów przy których jest do dysposyzcji wysoki moment obrotowy, silnik z racji małej pojemności jest mało elastyczny.
:
fourious, Ty wariacie co jeździ od świateł do świateł!!
Ja kręcę przeważnie w pułapie 7-9k. Przy wyprzedzaniu 10k i zdarzy się czerwone.
Przez ostatnie 2k km wypiła mi sporo oleju przez to - ale cóż. To ma być "frajda".
Snajper4
[Usunięty]
Sro 14 Kwi, 2010
:
łał to ja za bardzo oszczędzam GS'a
ja zawsze 5-6tyś(chyba, że jadę za Irys to patrz wyżej
) a przy wyprzedzaniu do 9, za to mój brat kręci go oporowo
:
"GS ma 50 km, wiec trzeba go kręcić wysoko, żeby jazda miała jakikolwiek sens."
Czyli jak nie kręcisz do 7-9 tys. obrotów to jazda nie ma sensu? Rozumiem że w trasie też jedziesz na 4-tym biegu 9 tys.? Bo jazda nie ma sensu.
I po co masz GS-a? jak nie jest królem prędkości?
"Do typowej jazdy na wysokich obrotach można kręcić GS-a do maksa i nic się nie stanie prócz częstszych wizyt na stacji benzynowej, ale za to ile frajdy:)" Rozumiem że tyle ile w CBR-ce na 5,5 tys. obrotów, bo czym więcej, szybciej tym lepiej, ale CBR przy 6 tys. obrotów ma większego kopa.
:
Hubert, łapiesz trochę za słowa. Po pierwsze nie mówimy o ciągłej jeździe a o "kręceniu" czyli o przyspieszaniu, ja to tak rozumiem. Jeżeli przyspieszam i chce to zrobić w miarę szybko krece do wysokich obrotów. Jeżeli jadę ciągle oczywiście zakładam, ze V-max jest ograniczony do powiedzmy 180 km/godz i wiem, ze da się tyle jeździć nawet przez dłuższy dystans. A czy napęd dostaje wtedy, czy opona się szybciej zużywa czy komfort jazdy jest wysoki o tym nie dyskutujemy.
Idąc dalej, ludzie kupują GS-y z różnych powodów, jednym z nich jest to, ze jest to motocykl polecany "na start".
No i nie mam GS-a, swojego sprzedałem już dawno temu i opisuje swoje spostrzeżenia. Nie chce wywoływać burzy, zresztą nie napisałem chyba nic takiego co takowa by mogło wywołać.
MT09
CF625SP
pili5
[Usunięty]
Czw 15 Kwi, 2010
:
fourious, patrząc w podpisie jakie masz maszyny, to nie dziwie się że lubisz pokręcić
topochek
[Usunięty]
Czw 09 Gru, 2010
:
Ja jeżdżę w przedziale od 3 do 6 tys