Teraz chciałbym się nauczyć stawiać go na gumie, ale nie mam o tym zielonego pojęcia... 
Czy ktoś mi pomorze 
Odpowiedz do tematu
: Stawianie motocykla na koło - jazda na jednym kole , na kole
Witam! Jestem początkującym kierowcą i dopiero niedawno rozpocząłem przygode z GS-ką... Teraz chciałbym się nauczyć stawiać go na gumie, ale nie mam o tym zielonego pojęcia... Czy ktoś mi pomorze
Teraz chciałbym się nauczyć stawiać go na gumie, ale nie mam o tym zielonego pojęcia... Czy ktoś mi pomorze
:
Witam, Nie mam doświadczenia z GS-em, tym bardziej, że mojego nie mogę dostroić na max jego możliwości, ale jak nie ma siły, zeby wszedł na koło tylko za pomocą gazu musisz strzelić ze sprzęgła. Jednak uważaj, żebyś nie strzelił w jego max obrotach, bo sądze, ze miałbyś go na sobie szybciej, niż zdążyłbyś zareagować. Ja umiałem jeździć na gumie na crossie HUSQVARNA 510 TE, ale on wchodził na koło przy dodaniu gazu 
próbuj, zapewne nie raz się wywalisz... ubierz ochraniacze i rób to z głową
próbuj, zapewne nie raz się wywalisz... ubierz ochraniacze i rób to z głową
:
hah xD ja to nawet na simsonie dawałem radę przejechać kilkadziesiąt metrów xD
poprostu wciskasz przednie zawieszenie i jak odbije dodajesz gazu... gs sobie poradzi, bo już raz próbowałem...a jak nie to możesz lekko poderwać, może łatwiej, bo tu zawieszenie troszkę twardsze, bo wciska to się w enduro i crossach
strzał ze sprzęgłą oczywiście stawia najlepiej, ale łatwo się glebnąć
poprostu wciskasz przednie zawieszenie i jak odbije dodajesz gazu... gs sobie poradzi, bo już raz próbowałem...a jak nie to możesz lekko poderwać, może łatwiej, bo tu zawieszenie troszkę twardsze, bo wciska to się w enduro i crossach
strzał ze sprzęgłą oczywiście stawia najlepiej, ale łatwo się glebnąć
:
Myślałem,że jeszcze sobie pośmigam... Jednak wczoraj spadł śnieg i po zawodach...
:
Nie orientuję się do konca ale mam wrażenie że do łatwiejszego stawiania GS na koło mozna dokupić zębatkę z mniejszą o 1 czy 2 ilością zębów. Ale już teraz sam nie jestem pewien.
:
jak powiększysz tylną, lub zmniejszysz przednią... ale ja bym nie zmieniał, bo biegi sa ładnie zestrojone, postawić też się da, a tak to wolniej będzie śmigał... a jak masz w moto tak że odkręcasz i leci na jedno to nie jest aż tak ciekawie, bo nieraz niechcący odkręcisz za mocno i lipa może być 
jak raz się przejechjałem na R1 kawałek to niemaiłem pojęcia że to tak chodzi.. 1/4 gazu a ja na jednym wylądowałem =O pierw lepij się nauczyć bez tego jeździć a potem uczyć się uwarzać na to... takie jest moje zdanie
jak raz się przejechjałem na R1 kawałek to niemaiłem pojęcia że to tak chodzi.. 1/4 gazu a ja na jednym wylądowałem =O pierw lepij się nauczyć bez tego jeździć a potem uczyć się uwarzać na to... takie jest moje zdanie
:
Dobrze się orientujesz .
http://video.google.com/v...1950267&q=stunt to jest jedno rozwiązanie ---> zobaczcie na zębatkie .
A inny to zmienić zębatkie zdawczą na o jeden ząbek mniejszą tylko trzeba pamiętać o jednym GS nie ma pompki oleju .
| WojtekR1978 napisał/a: |
| Nie orientuję się do konca ale mam wrażenie że do łatwiejszego stawiania GS na koło mozna dokupić zębatkę z mniejszą o 1 czy 2 ilością zębów. Ale już teraz sam nie jestem pewien. |
Dobrze się orientujesz .
http://video.google.com/v...1950267&q=stunt to jest jedno rozwiązanie ---> zobaczcie na zębatkie .
A inny to zmienić zębatkie zdawczą na o jeden ząbek mniejszą tylko trzeba pamiętać o jednym GS nie ma pompki oleju .
:
a najłatwiejszym wyjściem jest zmienić moto na mocniejsze xD
ale mniej realnym
ale mniej realnym
:
Pompę oleju ma jak najbardziej , tylko smok tej pompy znajduje sie w przedniej części miski olejowej. Po postawieniu moto do pionu smok wynurza się z oleju i brak cisnienia w układzie smarowania. Tym samym silnik mozna zatrzec na panewkach.
Jak wolisz kase przeznaczyc na paliwo a nie remont silnika lub jego wymiane to lepiej nie gumuj.
| matoshiba napisał/a: |
| tylko trzeba pamiętać o jednym GS nie ma pompki oleju . |
Pompę oleju ma jak najbardziej , tylko smok tej pompy znajduje sie w przedniej części miski olejowej. Po postawieniu moto do pionu smok wynurza się z oleju i brak cisnienia w układzie smarowania. Tym samym silnik mozna zatrzec na panewkach.
Jak wolisz kase przeznaczyc na paliwo a nie remont silnika lub jego wymiane to lepiej nie gumuj.
Only TDI Octavia 2 FL 1,9BXE
Octavia 2 FL 1,9BXE
:
Ale to Ty dodajesz gazu a nie ktoś za Ciebie... czuć, że wchodzi na koło to odejmujesz...chyba, że chwytasz gaz głębokim nachwytem i jak cofa Cię do tyłu to automatycznie dodajesz gazu no i .... reszta znana...
| michal_elwuo napisał/a: |
| ... bo nieraz niechcący odkręcisz za mocno i lipa może być jak raz się przejechjałem na R1 kawałek to niemaiłem pojęcia że to tak chodzi.. 1/4 gazu a ja na jednym wylądowałem =O pierw lepij się nauczyć bez tego jeździć a potem uczyć się uwarzać na to... takie jest moje zdanie |
Ale to Ty dodajesz gazu a nie ktoś za Ciebie... czuć, że wchodzi na koło to odejmujesz...chyba, że chwytasz gaz głębokim nachwytem i jak cofa Cię do tyłu to automatycznie dodajesz gazu no i .... reszta znana...
:
w sumie fakt ja to mam stracha, bo na rowerze jak się chciałem nauczyć to nieraz poleciałem na pl;ecy... na simsonku tak samo, tylko że on wyjeżdżał mi spod dupy nie chcę nic zrobić gsowi i dlatego się boję jak już wszystko wyczuję (póki co to przejechałem z 120km, to to jest nic) to będępróbował
ja to mam stracha, bo na rowerze jak się chciałem nauczyć to nieraz poleciałem na pl;ecy... na simsonku tak samo, tylko że on wyjeżdżał mi spod dupy nie chcę nic zrobić gsowi i dlatego się boję jak już wszystko wyczuję (póki co to przejechałem z 120km, to to jest nic) to będępróbował
:
ja tam tez nie chce katować GS-a, tym bardziej go zatrzeć. niech zostanie na dwóch kołach
:
racja przy ruszaniu jak szarpnie na jedno niezaszkodzi (no tylko troszkę), ale katowac nie ma co po simsonie nauczyłem się żenia ma co katować (po tym odrazu źle chodził xD )
przy ruszaniu jak szarpnie na jedno niezaszkodzi (no tylko troszkę), ale katowac nie ma co po simsonie nauczyłem się żenia ma co katować (po tym odrazu źle chodził xD )
: Pompa oleju w gs 500
Smoka można przerobić tak zeby lapal olej nizej, z tego co wiem to w gsx-f 600 o 750 z roczników 88-97 byly lepsze pompy a konstrukcyjnie bardzo podobne do tych z gsów. Ja sie zastanawiam cały czas czy sie oplaca bo za sezon mysle o gsr 600 a gs pojdzie do mojej dziewczyny. Jak by ktos nawet próbowal latac tak jak tamten chlopak z filmiku na googlach to gs długo by nie pożył heh. Co nieznaczy ze kilkusekundowe gumy bardzo szkodzą. Sam potrafie podnies gs'ke na 4-5 sekud od 15-20 km/h do konca 1 biegu. Ze sprzegla oczywiscie. Mój nie idzie ze sposobu na odbicie z zawiechy, moze mam za twardą z przodu, gsx-f kumpla szedl bardzo ładnie. Zawsze mozna zalac troche więcej oleju niż trzeba ale wtedy trzeba liczyc sie z tym ze cisnienie bedzie za duże i poniszczy pierscienie.
Także jak sie chce latać na gsie na gumie to trzeba troche zainwestowac zeby potem nie inwestowac 10x tyle =)
Także jak sie chce latać na gsie na gumie to trzeba troche zainwestowac zeby potem nie inwestowac 10x tyle =)
: Re: Jak nauczyć się stawiać motor na koło? (jazda na jednym
http://smfighters.com/index.php?page=home a tu spróbuj sie zgłosic Za 500 zł poinenes mies przystosowanego Gs do latania nagumie Nawet robia wstawki do miski olejowej i Silnik jest smarowany pod kazdym katem...powodzonka zycze...
Odpowiedz do tematu
| Piotrek191 napisał/a: |
| Witam! Jestem początkującym kierowcą i dopiero niedawno rozpocząłem przygode z GS-ką... Teraz chciałbym się nauczyć stawiać go na gumie, ale nie mam o tym zielonego pojęcia... Czy ktoś mi pomorze |
http://smfighters.com/index.php?page=home a tu spróbuj sie zgłosic Za 500 zł poinenes mies przystosowanego Gs do latania nagumie Nawet robia wstawki do miski olejowej i Silnik jest smarowany pod kazdym katem...powodzonka zycze...