Odpowiedz do tematu
:
DARO13, spróbuj to naftą wyczyścić. Ja nią czyściłem wahacz bo był cały od smaru i ładnie schodziło
:
ok, dzięki, tak jakoś zacząłem szukać porad jak to wyczyścić i znalazłem jakieś przedziwne cudo twórcze kwasy
:
DARO13, ja uzywam Shell Chain Break Cleaner - wedlug nazwy to do lancucha i ukladu hamulcowego ale wlasnie zastygly smar z felg tym srodkiem spokojnie usunalem.
:
W Lidlu jak były te pierdoły dla moto to kupiłem sobie specyfik do czyszczenia silnika bodajże, rewelacyjnie działał na felgi 
. Taki do czyszczenia łańcucha też się nada. A tak zupełnie chałupniczo i po kosztach - ciepła woda z Ludwikiem .
. Taki do czyszczenia łańcucha też się nada. A tak zupełnie chałupniczo i po kosztach - ciepła woda z Ludwikiem .
:
ciepła woda z ludwikiem nie działa 
albo ja jestem zbyt wygodny i za mało się starałem
jutro, albo jak znajdę chwilę czasu to popróbuje to usunąć czymś innym
albo ja jestem zbyt wygodny i za mało się starałem
jutro, albo jak znajdę chwilę czasu to popróbuje to usunąć czymś innym
:
To ja mam pytanie, też Off topic, - jak to jest, mieć spraj do łańcucha cały sezon i użyć go 3 razy
Można albo pogratulować - oszczędność, albo współczuć mało przelatanych kilometrów.
| kratom napisał/a: |
| teja-1010100, Mam go od koncowki sezonu 2009 i uzylem bodajze 3 razy - jeszcze jest.
|
To ja mam pytanie, też Off topic, - jak to jest, mieć spraj do łańcucha cały sezon i użyć go 3 razy
Można albo pogratulować - oszczędność, albo współczuć mało przelatanych kilometrów.
:
albo współczuć braku wiedzy i straty napędu 
a tak w temacie smarowania
co sie leje do automatycznego ?
ma ktoś takie cudo
ponoć napęd jest wtedy rewelacyjnie czysty
a tak w temacie smarowania
co sie leje do automatycznego
?
ma ktoś takie cudo
ponoć napęd jest wtedy rewelacyjnie czysty
:
Przekładniowy się leje.
:
PLAK w piance do czyszczenia tapicerki samochodów.
Czyszczę nim wszystko, w dodatku tak świetnie natłuszcza powierzchnię, że wystarczy potem wilgotną szmatką przejechać i wszystko znika
| DARO13 napisał/a: |
| Mam pytanie :
Jak radzicie sobie z zabrudzeniami na białych felgach ?
Chciałem dzisiaj to wyczyścić, ale ten brud to smar z łańcucha i po prostu to jest tłuste i nie idzie tego doczyścić Może rozpuszczalnikiem ? |
PLAK w piance do czyszczenia tapicerki samochodów.
Czyszczę nim wszystko, w dodatku tak świetnie natłuszcza powierzchnię, że wystarczy potem wilgotną szmatką przejechać i wszystko znika
:
k2, mozesz mi wspolczuc malo przelatanych kilometrow - w poprzednim sezonie zrobilem niecale 2500km
sawik, przy takim przebiegu sugerowalem sie tym co jest napisane na opakowaniu (stosowac co 500 - 1000km w zaleznosci od stanu zabrudzenia).
Jesli popelniam blad to poprawcie.
Maly edit. Musze sie przyzwyczaic - niecale 2500 mil, choc to wiele i tak nie zmienia.
sawik, przy takim przebiegu sugerowalem sie tym co jest napisane na opakowaniu (stosowac co 500 - 1000km w zaleznosci od stanu zabrudzenia).
Jesli popelniam blad to poprawcie.
Maly edit. Musze sie przyzwyczaic - niecale 2500 mil, choc to wiele i tak nie zmienia.
:
wiesz zaleca sie smarować niby co te 500 albo i 1000 ale i tak po ok 300 400 łańcuch już zaczyna świecić z braku smarowanie . więć sprawdzaj i przesmaorowywójgo co te 400 .
:
Jeśli chodzi o syf na białych felgach, to jeśli jest to ze smaru to zawsze najpierw ciepłą wodą z jakimś płynem do mycia przecierałem żeby usunąc kurz. Następnie czystą szmatką wytrzeć i na sucho zetrzec smar. Wszystko ładie zawsze schodzi i nie ma po tym żadnych rys itd. A jeśli chodzi o pył z klocków to chyba najlepiej nafta.
GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
---
GR
:
Tylko, że felgę można podzielić tak jakby na 2 części:
-rant który jest gładziutki i z niego wszystko idealnie schodzi
-ramiona i środek felgi które są takie chropowate (porowate) i z tego strasznie ciężko schodzi ten brud
-rant który jest gładziutki i z niego wszystko idealnie schodzi
-ramiona i środek felgi które są takie chropowate (porowate) i z tego strasznie ciężko schodzi ten brud
:
Taki jest urok białych felg, niestety. Prawie zawsze będą czymś zabrudzone. Chyba że ktoś jest maniakiem i ze szmatką lata przecierając po każdej przejażdzce. Na fragmentach felgi o których mówisz właśnie robią się takie plamki trudne do usunięcia. Osobiście nie testowałem jeszcze nafty do usuwania pyłu z klocków, ale widziałem efekty i były bardzo zadowalające. Mam zamiar tego spróbowac w chwlili wolnego czasu.
GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
---
GR
:
Odpowiedz do tematu
Nie myć przez jakiś czas i problem sam się rozwiąże - zrobią się czarne