Cześć.
Wiecie jakie firmy produkują ochraniacze na barki, łokcie, biodra i kolana z certyfikatem? Chciałbym zastąpić nimi te Tschulowskie "gąbko-plastiki" które mam fabrycznie zamontowane w kurtce i spodniach.
Pozdrawiam
T.
Odpowiedz do tematu
: Atestowane ochraniacze na barki, łokcie, biodra i kolana.
:
Uspokój się na razie!
Poszukaj motocykla i dopiero zacznij o tym myśleć!
Szukaj artykułu na portalu: http://www.motocykl-online.pl
Był artykuł o ochraniaczach więc możliwa że czegoś więcej się dowiesz.
Poszukaj motocykla i dopiero zacznij o tym myśleć!
Szukaj artykułu na portalu: http://www.motocykl-online.pl
Był artykuł o ochraniaczach więc możliwa że czegoś więcej się dowiesz.
:
Znalazłem artykuł, dzięki. Troszkę mi rozjaśnił temat. http://www.motocykl-onlin...ABC_ochraniaczy
Zastanawiam się nad tymi:
http://brandedbiker.org/p...s.aspx?prd=1875
http://brandedbiker.org/p...s.aspx?prd=1876
W Polsce jak zwykle dwa razy drożej.
Zastanawiam się nad tymi:
http://brandedbiker.org/p...s.aspx?prd=1875
http://brandedbiker.org/p...s.aspx?prd=1876
W Polsce jak zwykle dwa razy drożej.
:
hehe
mimo wszystko przy takich tematach zawsze bede "ZA", niezaleznie kto je zakłada
przydatne informacje bo to co często oferują firmy w standardzie woła o pomste do nieba..
hubertgontarz napisał/a: |
Uspokój się na razie! |
hehe
mimo wszystko przy takich tematach zawsze bede "ZA", niezaleznie kto je zakłada
przydatne informacje bo to co często oferują firmy w standardzie woła o pomste do nieba..
pozdrawiam- Juli(an)
:
:
Fajne, szkoda tylko że nie ma ochraniaczy na łokcie i barki. Wtedy byłaby to idealna zbroja.
A propos wymiennych ochraniaczy, to te Halvarssony są najtańsze z tych certyfikowanych i chyba się skuszę.
A propos wymiennych ochraniaczy, to te Halvarssony są najtańsze z tych certyfikowanych i chyba się skuszę.
:
Drugie tyle płaci się tutaj za firmę niestety ale fajna jest trzeba przyznać
Tomek K można wiedzieć co jesty złego w oryginalnych ochraniaczach które masz w kurtce??
midd napisał/a: |
ja zbieram na cos takiego
http://www.kombinezon.pl/...ave+2+neck.html |
Drugie tyle płaci się tutaj za firmę niestety ale fajna jest trzeba przyznać
Tomek K można wiedzieć co jesty złego w oryginalnych ochraniaczach które masz w kurtce??
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Nie ufam im, są zrobione z beznadziejnego tworzywa i myślę że w krytycznej sytuacji nie pomogą wiele. Kilka sezonów w tym kombinezonie przejadę więc warto je wymienić na coś bardziej sensownego.
Podsumowując, Tschul ma dobrej jakości skórę, jest dobrze, starannie uszyty, kurtka ma podpinkę, kieszonki, etc - ale protektory proszą się o wymianę.
Podsumowując, Tschul ma dobrej jakości skórę, jest dobrze, starannie uszyty, kurtka ma podpinkę, kieszonki, etc - ale protektory proszą się o wymianę.
:
Te Halva coś tam nie będą się różnić niczym w porównaniu do tych Tschulowksich.
:
Guzik prawda, miałem je wczoraj w ręce (te do kurtki). Są zrobione z innych materiałów, z wyglądu i na dotyk wyglądają na dużo solidniejsze.
:
I wszystko jasne...
Tomek_K. napisał/a: |
z wyglądu i na dotyk wyglądają na dużo solidniejsze. |
I wszystko jasne...
:
Sorki że odświeżam stary temat ale ostatnio zainteresowałem się tym tematem i może komuś się przyda.
Ja bym był za protektorami takich firm jak: pro life, betac (oba stosowane w ciuchach 4SR-miałem je na sobie i sprawiają wrażenie naprawdę solidnych) niektórzy chwalą też knoxy no i ochraniacze dainese ale nie wiem czy je tak oddzielnie sprzedają.
Ogólnie to trzeba przeczytać ten artykuł z "MOTOCYKLA" i patrzeć na spełniane normy, najlepiej żeby spełniały tą ostatnią czyli EN 1621-2 te z larssona mają EN 1621-1 więc starszą i mniej wyśrubowaną o aco za tym idzie gorzej cię chronią. No ale i tak lepiej niż jakaś gąbka Ja tez muszę wymienić więc ochraniacz na plecach bo mam 100% gąbka jak w jakimś tandetnym tapczanie więc mój wybór to najprawdopodobniej http://www.tarbor.pl/akcesoria_motocyklowe
lub
http://www.redline.com.pl...emid=64&lang=pl
Ja bym był za protektorami takich firm jak: pro life, betac (oba stosowane w ciuchach 4SR-miałem je na sobie i sprawiają wrażenie naprawdę solidnych) niektórzy chwalą też knoxy no i ochraniacze dainese ale nie wiem czy je tak oddzielnie sprzedają.
Ogólnie to trzeba przeczytać ten artykuł z "MOTOCYKLA" i patrzeć na spełniane normy, najlepiej żeby spełniały tą ostatnią czyli EN 1621-2 te z larssona mają EN 1621-1 więc starszą i mniej wyśrubowaną o aco za tym idzie gorzej cię chronią. No ale i tak lepiej niż jakaś gąbka Ja tez muszę wymienić więc ochraniacz na plecach bo mam 100% gąbka jak w jakimś tandetnym tapczanie więc mój wybór to najprawdopodobniej http://www.tarbor.pl/akcesoria_motocyklowe
lub
http://www.redline.com.pl...emid=64&lang=pl
:
Koniec końców kupiłem właśnie komplet (barki, łokcie, biodra i kolana) firmy ProLife.
:
No i jak, różnią się od tych z larssona??
:
Odpowiedz do tematu
Od Halvarssonsów? W zasadzie nie, różnią się jedynie ceną i nieco kształtem.