|
problem motocyklisty |
| Autor |
Wiadomość |
ganz
[Usunięty]
|
|
 |
|
 |
vitucky
[Usunięty]
|
 Wysłany: Pią 23 Paź, 2009 Re: problem motocyklisty
|
|
|
thehehehe temat rewelacyjny  |
|
 |
|
|
Irek
[Usunięty]
|
| Wysłany: Pią 23 Paź, 2009
|
|
|
Dobre dobre  |
|
|
|
|
|
Matizyahu
[Usunięty]
|
| Wysłany: Pią 23 Paź, 2009
|
|
|
| Żeby to jeszcze jakaś przedstawicielka płci pięknej napisała, to przynajmniej by śmiechu nie było, bo długie włosy to faktycznie na daleki wypad spory problem (mam na prawdę długie włosy). |
|
|
|
|
|
k2 
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 51
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 698
Skąd: Świętochłowice
|
| Wysłany: Pią 23 Paź, 2009
|
|
|
sprawę załatwia czapeczka z daszkiem. Po zdjęciu kasku zakładamy czapeczkę i problem fryzury z głowy.
Jest jeden problem - trzeba pamiętać żeby tę czapeczkę wozić  |
_________________
TDM as unique as you
 |
|
|
|
|
|
Matizyahu
[Usunięty]
|
| Wysłany: Pon 26 Paź, 2009
|
|
|
| Spoko, ale jak masz włosy do połowy pleców, to się plączą straszliwie i szczotkowanie później boli i trwa z pół godziny (i jeszcze się tona włosów wyrywa). Ja osobiście proszę mojego plecaczka o zaplecenie warkocza - załatwia sprawę na 100% |
|
|
|
|
|
Duellis
[Usunięty]
|
| Wysłany: Pon 26 Paź, 2009
|
|
|
Ło matko! A ja zawsze myślałem, ze metroseksualiści to jeżdżą metrem a nie na motorach.  |
|
|
|
|
|
Makar00n
[Usunięty]
|
| Wysłany: Pon 26 Paź, 2009
|
|
|
Mati właśnie chciałem powiedzieć, że najlepiej warkoczyk  |
|
|
|
|
|
MacDada
Model GSa: GS 500E
Wiek: 35
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 169
Skąd: PL
|
| Wysłany: Pon 26 Paź, 2009
|
|
|
Ja mam włosy dłuższe niż połowa pleców i zawsze mam je spięte gumką. Praktycznie nie ma problemu jak się jeździ z kominiarką, bo ona równo "układa" włosy tak, że się nie plączą.
Zresztą, generalnie komfort jazdy z kominarką jest o WIELE wyższy, zwłaszcza w taką pogodę... |
|
|
|
|
|
metalbeast
[Usunięty]
|
| Wysłany: Wto 27 Paź, 2009
|
|
|
| Matizyahu napisał/a: | | Żeby to jeszcze jakaś przedstawicielka płci pięknej napisała, to przynajmniej by śmiechu nie było, bo długie włosy to faktycznie na daleki wypad spory problem (mam na prawdę długie włosy). |
też mam kłaki do połowy pleców, ale nie zauważyłem z nimi większego problemu po długiej jezdzie. Nie wiem jaki problem można mieć z fryzem ? 
A co do tematu, to dawno sie tak nie uśmiałem  |
|
|
|
|
|
Matizyahu
[Usunięty]
|
| Wysłany: Wto 27 Paź, 2009
|
|
|
metalbeast, Każdy ma inne włosy - jak masz grubsze, to może Ci się mniej plączą. Moje po przejechaniu więcej niż 100 km są bez warkocza tak splątane, że szkoda gadać.
MacDada, generalnie to ja w taką pogodę nie jeżdżę, aczkolwiek chyba kupię sobię jakąś jedwabną kominiarkę (bo nie zawsze plecaczek może jechać ze mną  ), bo ta, którą mam ma kołnierz ocieplający i po prostu nie nadaje się do śmigania w niej w ciepłe dni. |
|
|
|
|
|
RedShadow
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 1383
Skąd: Wrocław/Opoczno
|
| Wysłany: Wto 27 Paź, 2009
|
|
|
| Ja włosy mam za łopatki i albo wpuszczam je w kominiarke i kurtke, albo jeżdże z nimi na wierzchu i oglądają się za mną faceci |
_________________
"– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! " |
|
|
|
|
|
Matizyahu
[Usunięty]
|
| Wysłany: Wto 27 Paź, 2009
|
|
|
| RedShadow, Hehe - ja mam podobnie i jeszcze do tego jak mam kucyk wypuszczony na plecy to udaję ładną blondyneczkę. Jakiś czas temu mieliśmy ostry pocisk z tego z dziewczyną |
|
|
|
|
|
metalbeast
[Usunięty]
|
| Wysłany: Sro 28 Paź, 2009
|
|
|
| Matizyahu napisał/a: | | RedShadow, Hehe - ja mam podobnie i jeszcze do tego jak mam kucyk wypuszczony na plecy to udaję ładną blondyneczkę. Jakiś czas temu mieliśmy ostry pocisk z tego z dziewczyną |
no właśnie dla tego ja woże włosy pod kurtką, bo raz, że się nie plączą, a dwa że podczas jazdy to nie najlepszy pomysł żeby furtały na wietrze ![:]](images/smiles/splash.gif ":]") W dodatku istnieje szansa, że ktoś się pomyli, jak u ciebie  |
|
|
|
|
|
Matizyahu
[Usunięty]
|
| Wysłany: Sro 28 Paź, 2009
|
|
|
| A tam... Jak się jedzie z kobitą, to później można się przynajmniej z nią pośmiać z całej sytuacji |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|
