ja też mam GSa od już - hoho - 20 dni
fajnie się smiga... chciałem ładnie się przywitać, bo skoro tutaj taka rzesza ludzi siedzących w temacie, to może coś się dowiem albo innym poradzę w miarę możlwości....
Witam,
Ludwik
Odpowiedz do tematu
: także witam :)
Czołem,
ja też mam GSa od już - hoho - 20 dni fajnie się smiga... chciałem ładnie się przywitać, bo skoro tutaj taka rzesza ludzi siedzących w temacie, to może coś się dowiem albo innym poradzę w miarę możlwości....
Witam,
Ludwik
ja też mam GSa od już - hoho - 20 dni
fajnie się smiga... chciałem ładnie się przywitać, bo skoro tutaj taka rzesza ludzi siedzących w temacie, to może coś się dowiem albo innym poradzę w miarę możlwości....
Witam,
Ludwik
:
powitać megaluda
:
To może jeszcze dodam coś od siebie... moto kupiłem na poczatku listopada w Szczecinie, i jak głupi wróciłem na nim od razu do domu - wyszło 570 km więc jak na pierwszą prawdziwą podróz na moto to chyba całkiem sporo. Dodam że prawko na motocykl zdałem na poczatku października 
Całątrasę maszyna fajnie sobie śmigała, mimo że swoje lata ma, bo to już rocznik '90. Powiem wam, że teraz sam sobie się dziwię ze zdecydowałem się jechać..ale na szczescie w całości dojechałem do domku, więc luz
Poglądowe foto mojego motocykla
http://picasaweb.google.p...817257946499506
Bardzo przyjemnie się na nim jeździ jest to pierwszy mój własny motocykl - dlatego planuję dużo od was czerpać wiedzy na ich temat, ale chętnie podzielęsiętakże moją którą już posiadam.
a dzisiaj jeździłem i się bardzo niemiło zdziwiłem.... bo moj GS tak jakby nie miał siły jechać, obroty baaardzo powoli wchodziły (mimo że go rozgrzewałem koło 6 minut przed odjazdem)...a potem szedł jak krew z nosa. Rozpędzał się powoli i często przy dodawaniu gazu on tracił moc, a potem znów powoli piął się w góre. Dopiero koło 7tys obrotów nagle coś w nim czka i wchodzi już na "normalne" przyspieszenie. Niestety, jak wrzucisz kolejny bieg to znów "muł".
Czy to wina nie za wysokiej temperatury? słabe rozgrzania? czy może raczej przewodpaliwowy gdzieś mam podetkany?
Filtr powietrza jak nowy, swiece kontaktują, chodzi równo na oba gary... dodam, że obroty po wyłączeniu ssania ładnie trzyma na 1,2tys, nie spada z obrotów na luzie. Tylko na obciążeniu taka kiła....
pomożecie?
ps: sorry ze tutaj pisze o problemach mechanicznych, ale w sumie taka kontynuacja mi wyszła
Całątrasę maszyna fajnie sobie śmigała, mimo że swoje lata ma, bo to już rocznik '90. Powiem wam, że teraz sam sobie się dziwię ze zdecydowałem się jechać..ale na szczescie w całości dojechałem do domku, więc luz
Poglądowe foto mojego motocykla
http://picasaweb.google.p...817257946499506
Bardzo przyjemnie się na nim jeździ
jest to pierwszy mój własny motocykl - dlatego planuję dużo od was czerpać wiedzy na ich temat, ale chętnie podzielęsiętakże moją którą już posiadam.
a dzisiaj jeździłem i się bardzo niemiło zdziwiłem.... bo moj GS tak jakby nie miał siły jechać, obroty baaardzo powoli wchodziły (mimo że go rozgrzewałem koło 6 minut przed odjazdem)...a potem szedł jak krew z nosa. Rozpędzał się powoli i często przy dodawaniu gazu on tracił moc, a potem znów powoli piął się w góre. Dopiero koło 7tys obrotów nagle coś w nim czka i wchodzi już na "normalne" przyspieszenie. Niestety, jak wrzucisz kolejny bieg to znów "muł".
Czy to wina nie za wysokiej temperatury? słabe rozgrzania? czy może raczej przewodpaliwowy gdzieś mam podetkany?
Filtr powietrza jak nowy, swiece kontaktują, chodzi równo na oba gary... dodam, że obroty po wyłączeniu ssania ładnie trzyma na 1,2tys, nie spada z obrotów na luzie. Tylko na obciążeniu taka kiła....
pomożecie?
ps: sorry ze tutaj pisze o problemach mechanicznych, ale w sumie taka kontynuacja mi wyszła
:
Witamy na forum.
:
witamy na forum fajny GSik i dobrze ze juz sie przekonales po pierwszym dniu jak sie na nim śmiga:):):) a co do tego "problemu" to nie wiem jak to u Ciebie wyglada ale zdazylo mi sie tak dwa razy ze ruszalem mimo rozgrzania powolutku te obroty wchodzily i wogole nie wiedzialem co jest wogole nie jechał:/ wrocilem do domu (jak juz byl cieply) to chwile pogazowalem tak do 7-8 tys obrotow i nie wiem... przepchało się coś czy nie wiem ale zaczął normalnie ciągnąć.... pozdrawiam !
:
Witam. Ładny motorek. Ja też niedawno kupiłem swój, też pierwszy i dzięki Bogu, że mamy to forum 
.
.
:
Ostatnio zmieniony przez Breżniew Pią 23 Lis, 2007, w całości zmieniany 1 raz
Witaj. Fajny Gs. Kolor taki jak w moim...
Na pewno trzeba w nim zrobic serwis po kupnie. Wyczyscic gaźniki i je wyregulować , zmienic olej z filtrem , płyn hamulcowy i przejrzeć wszystko.
Na pewno trzeba w nim zrobic serwis po kupnie. Wyczyscic gaźniki i je wyregulować , zmienic olej z filtrem , płyn hamulcowy i przejrzeć wszystko.
Ostatnio zmieniony przez Breżniew Pią 23 Lis, 2007, w całości zmieniany 1 raz
Only TDI Octavia 2 FL 1,9BXE
Octavia 2 FL 1,9BXE
:
Witam megaluda Motorek ładny, mam nadzieję, że swojego też tak wyremontuje
Motorek ładny, mam nadzieję, że swojego też tak wyremontuje
:
Witam kolegę.Naprawdę trzeba odwagi żeby się puścić w taką podróż z biegu.
Kolorek Super.
Olej wymień i filtr.( biegusiem) .Bez tego ani.....
Pozdro.
Kolorek Super.
Olej wymień i filtr.( biegusiem) .Bez tego ani.....
Pozdro.
:
Odpowiedz do tematu
tak jak Ty jestem świeżym posiadaczem GS-a 500
jedyne co mogę zalecić to przejechać sie do serwisu, na pełne regulacje, szczególnie gaźnika i zaworów (GS ma bardzo mały luz zaworowy) a także sprawdzenia łańcucha rozrządu oraz wykonania kilku innych ważnych czynności serwisowych tak aby bezpiecznie i pewnie jeździć :))
Pozdrawiam :)
jedyne co mogę zalecić to przejechać sie do serwisu, na pełne regulacje, szczególnie gaźnika i zaworów (GS ma bardzo mały luz zaworowy) a także sprawdzenia łańcucha rozrządu oraz wykonania kilku innych ważnych czynności serwisowych tak aby bezpiecznie i pewnie jeździć :))
Pozdrawiam :)