Odpowiedz do tematu
: 22-24.05.09 Zlot GS500 - Bieszczady.
Jak już napisałem w temacie głównym o zlocie ( http://www.forum.gs500.pl...?t=2787&start=0 ) na imprezę wybieram się w sobotę i zostaję do niedzieli. Wyjazd planuję jak najwcześniej rano w sobotę - około godziny 6-7. Wybiera się ktoś w tym samym czasie. Samemu latać nie lubię i zdarza mi się to tylko gdy załatwiam jakieś sprawy "na mieście", więc towarzystwo na tą trasę byłoby miło widziane.
:
Ja z kolei mam zamiar jechac w piatek miedzy godzina 15 a 17.30 . Wstępnie Kicek ma ze mną leciec więc jak ktos wybiera się wpiątek to moze sie podczepić
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Podkopnik ja bym się też zabrał z wami
:
Ja się określe dopiero kilka dni przed terminem...
:
Jak skoncze tak jak wczoraj prace to jednak w sobote przylece.
:
Jak by tak wyszło będzie mi miło ! Weź też pod uwagę, że podróż po męczącym dniu w pracy nie należy do najprzyjemniejszych i najbezpieczniejszych. Dlatego właśnie nie chcę lecieć na siłę w piątek po pracy.
:
No na pewno nie bede sie zarzynał zeby byc w piatek bo przyjechac o 23 to zaden sens ani frajda.Ale,pozyjemy zobaczymy.
:
oj sie mylisz, sie mylisz..
w zeszłym roku midd i leon wlasnie przyjechali pozną porą i na pewno nie powiedza że nie było sensu :chlańskko:
Waffen99 napisał/a: |
bo przyjechac o 23 to zaden sens ani frajda |
oj sie mylisz, sie mylisz..
w zeszłym roku midd i leon wlasnie przyjechali pozną porą i na pewno nie powiedza że nie było sensu :chlańskko:
pozdrawiam- Juli(an)
:
Jak dla mnie była rewelka, mimo że przyjechałem ok. 19 w sobotę.
Siedzieliśmy całą noc aż do 5-tej rano, nawet latarkę sprzedałem.
Chce ktoś latarkę za 2.5 bo podrożały, kurs chińskiego "dolara" poszedł do góry.
Zlotowcy z zeszłego roku wiedzą o co biega.
Siedzieliśmy całą noc aż do 5-tej rano, nawet latarkę sprzedałem.
Chce ktoś latarkę za 2.5 bo podrożały, kurs chińskiego "dolara" poszedł do góry.
Zlotowcy z zeszłego roku wiedzą o co biega.
:
Powiem Ci Lemon ze po 13 godzinach jezdzenia ciezarowka w korkach w dodatku w upale tez bys nie byl taki chetny na szarpanie jeszcze trasy.A z flaszki pewnie jedna bania i do spania. Dla mnie to nie ma sensu.To ma byc przyjemnosc a nie meczarnia.
:
dobra ja też deklaruje się na sobotę rano do wyjazdu, dziś zmordowany po pracy prawie dzwona strzeliłem a nie chce tego zrobić mojej Suzi
:
Oddław GSa, żebyśmy do wieczoru dojechali!!!
:
to ja wole spokojnie jechać nie pycić
:
W piatek ja i Onufry lecimy na Bieszczady z BPM o 15.40 jak ktos cos to wbijać
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Mieliscie leciec o 17.00 Ja to już sam nie wiem o której wystartuje i kiedy ale najpozniej do Soboty przed południem będe
Odpowiedz do tematu
Podkopnik napisał/a: |
W piatek ja i Onufry lecimy na Bieszczady z BPM o 15.40 jak ktos cos to wbijać |
Mieliscie leciec o 17.00 Ja to już sam nie wiem o której wystartuje i kiedy ale najpozniej do Soboty przed południem będe