Wszystko teraz jest chińszczyzną.
Odpowiedz do tematu
:
A moim skromnym zdaniem jak masz za dużo pieniędzy to się podziel
Wszystko teraz jest chińszczyzną.
Wszystko teraz jest chińszczyzną.
:
Producentem jest niemiecka firma " X-Technology Swiss GmbH Samstagernstr. 45, Wollerau CH 8832".
Kalesony polskie za stówę, aber niemieckie za pięć dych
Poza tym, jak zauważył gacek
... za pewne macie świadomość jakiej produkcji są wasze komputery.
Kalesony polskie za stówę, aber niemieckie za pięć dych
Poza tym, jak zauważył gacek
... za pewne macie świadomość jakiej produkcji są wasze komputery.
XV535 -> GS500 -> XV1100
:
A używa ktoś może gaci na zimne dni brubeck extreme merino???
http://allegro.pl/spodnie...3687015755.html
http://www.centrumsportu....me-Merino-.html
http://allegro.pl/spodnie...3687015755.html
http://www.centrumsportu....me-Merino-.html
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
gacek778, Dolon, "tania chińszczyzna" to synonim tandety...
każdy wie, że najlepsze i największe marki produkują w Chinach....
każdy wie, że najlepsze i największe marki produkują w Chinach....
:
Yaszczi - dla mnie to stereotyp który należy zwalczać. Póki co, to polska imporuje chińskie motocykle, skutery - nie na odwrót,(oczywiście pomijając gówno w sklepach ze wszystkim za dwa złote). Jest takie pojęcie "efekt snoba" to tak apropos polskich marek sprzedających swe produkty za cenę...wygórowaną. Wracając do tematu "Lidl jest tani" mam pytanie o bieliznę termo:
Latem rozumiem, chroni nas przed przegrzaniem. Zima to już inna para kaloszy. Czy macie doświadczenie z takimi np. kalesonami? Czy w mroźne poranki, nie lepsze są grube bawełniane? Niestety w najbliższych miesiącach nie będzie mi dane sprawdzić osobiście (brak motocykla). Z lidlowskiej oferty i tak skorzystam.
Latem rozumiem, chroni nas przed przegrzaniem. Zima to już inna para kaloszy. Czy macie doświadczenie z takimi np. kalesonami? Czy w mroźne poranki, nie lepsze są grube bawełniane? Niestety w najbliższych miesiącach nie będzie mi dane sprawdzić osobiście (brak motocykla). Z lidlowskiej oferty i tak skorzystam.
XV535 -> GS500 -> XV1100
:
To ja opisze swoje odczucia odnośnie różnych produktów sprzedawanych pod nazwą "bielizna termoaktywna". Mam kilka kompletów z różnych materiałów. Jeden komplet idealnie nadaje się na ciepłe dni. Skład to: 37% Poliamid, 57% Polipropylen, 6% Elastan. Jeżdżę w nim nawet jak jest 30 stopni ciepła. Wiadomo, jest gorąco ale nie czuje się dyskomfortu przy noszeniu ciuchów motocyklowych. Bez tej bielizny ubranie dosłownie przykleja się do skóry. Ale za to jak jest chłodno to ta sama bielizna sprawia wrażenie zimnej. Może jest to spowodowane tym że woda parująca ze skóry powoduje uczucie chłodu. W lecie jest przyjemnie w zimie nie bardzo. Pozostałe moje produkty zwane "bielizną termoaktywną" składają się w 100% z Poliestru. W ciepłe dni nawet nie próbuję tego zakładać. Po prostu upał i dyskomfort. W chłodne dni sprawdzają się całkiem nieźle. Dlatego kupując "bieliznę termoaktywną" należy zwracać uwagę na to z czego jest zrobiona. Moje opinia jest taka że nie ma bielizny idealnej w każdych warunkach i dlatego najlepiej mieć kilka kompletów.
SÓZÓCKI GS500 ---> KAWAŁSRAKI ER6F ---> SÓZÓCKI FX650 FREEWIND ---> MOTÓRYNKA YBR250
:
Ja tam na chłodniejsze dni mam jakąś termę do snowboardu -chyba cos 120 za komplet był, a na lato mam albo lidlowską bieliznę - chwale sobie - albo górę od Rurkki (a co tam raz się rzuciłem 
. I powiem nie narzekam a dużej kasy (no może poza Rukką) to nie wydałem.
. I powiem nie narzekam a dużej kasy (no może poza Rukką) to nie wydałem.
... ask me no questions and I tell you no lies ...
:
W pełni zgadzam się ze squarkiem, jak coś jest do wszystkiego to ...
Osobiście na lato mam Brubeck'a i zwłaszcza dół na lato się dobrze sprawdza, bo wcale nie jest dużo cieplej niż w samych tex'ach a nie klei mi się wszystko do nóg i nie czuję jak mi pot po ... się leje.
Na okres jesienno-zimowy mam komplet powiedzmy "marciarski" kupiony w GO Sport trochę grubszy niż Brubeck no i do tego dochodzą jeszcze podpinki ocieplające do kurtki i spodni.
Do tego również kilka kominiarek w zależności od temperatury od szmacianej na lato po polarową na zimę oraz 4 pary rękawic na różne temperatury.
Osobiście na lato mam Brubeck'a i zwłaszcza dół na lato się dobrze sprawdza, bo wcale nie jest dużo cieplej niż w samych tex'ach a nie klei mi się wszystko do nóg i nie czuję jak mi pot po ... się leje.
Na okres jesienno-zimowy mam komplet powiedzmy "marciarski" kupiony w GO Sport trochę grubszy niż Brubeck no i do tego dochodzą jeszcze podpinki ocieplające do kurtki i spodni.
Do tego również kilka kominiarek w zależności od temperatury od szmacianej na lato po polarową na zimę oraz 4 pary rękawic na różne temperatury.
Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w 
_________________
Aprilia SR
Kymco S9 GS500F K4 DL650A L2
_________________
Aprilia SR
Kymco S9 GS500F K4 DL650A L2
:
Ja ponowię pytanie. Używa ktoś na moto bielizny z dodatkiem wełny merynosów???
Jak na przykłąd
Brubeck extreme merino lub
http://allegro.pl/spodnie...3687015755.html
SPAIO Merino W01???
http://allegro.pl/spodnie...3737966338.html
Konretniej chce kupić same getry. Próbuje znaleźć jakieś testy ale tak naprawdę znajduję opinie tylko tych którzy uprawiają jakąś aktywność typu jazda na rowerze bieganie itp co dla mnie jest nieprzydatne bo nie zalezy mi na dobrym odprowadzaniu potu tylko na tym zeby to grzało. Nikt nie jeździ w czymś takim???
Jak na przykłąd
Brubeck extreme merino lub
http://allegro.pl/spodnie...3687015755.html
SPAIO Merino W01???
http://allegro.pl/spodnie...3737966338.html
Konretniej chce kupić same getry. Próbuje znaleźć jakieś testy ale tak naprawdę znajduję opinie tylko tych którzy uprawiają jakąś aktywność typu jazda na rowerze bieganie itp co dla mnie jest nieprzydatne bo nie zalezy mi na dobrym odprowadzaniu potu tylko na tym zeby to grzało. Nikt nie jeździ w czymś takim???
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Posprzątałem całość bo się straszny spam zrobił
"– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! "
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! "
:
Jak dobrze poszukasz to na forum też efekt snoba znajdziesz
Ludzie myślą że jak kupią coś droższego, "markowego", bardziej rozreklamowanego w motocyklowych periodykach będą bezpieczniejsi i co najważniejsze bardziej modni.
Frajerstwo często rośnie wprostproporcjonalnie z zarobkami a że w dzisiejszych czasach ludzie mają pieniądze....
Wszystko się teraz robi w chinach, stety lub niestety i to o niczym nie świadczy. Nawet chińskie pojazdy nie są takie złe jakby tego niektórzy chcieli (vide Junak czy nawet Zipp).
Jeżeli coś jest dobre to jest poprostu dobre, bez względu na to jakiej jest marki i gdzie jest robione. Akurat produkty z Lidla są bardzo zadowalającej jakości.
Właśnie zerkam na swoje gacie i faktycznie jest tu podany "skład".
62% Poliamid, 29% Polyester, 9% Elastan
Czyli z tego co rozumiem to są raczej gatki na cieplejsze dni (w lecie nawet nie wpadło mi do głowy w tym jeździć).
Ciekawe czy jakbym kupił 100% poliester byłaby faktycznie jakaś wyraźna różnica. W tych kiedyś jechałem bodaj w lutym w małą trasę z 90 km ale było bardzo zimno i od tego czasu sobie odpuściłem jazdę o takiej porze roku.
| Dolon napisał/a: |
| Yaszczi - dla mnie to stereotyp który należy zwalczać. Póki co, to polska imporuje chińskie motocykle, skutery - nie na odwrót,(oczywiście pomijając gówno w sklepach ze wszystkim za dwa złote). Jest takie pojęcie "efekt snoba" to tak apropos polskich marek sprzedających swe produkty za cenę...wygórowaną. |
Jak dobrze poszukasz to na forum też efekt snoba znajdziesz
Ludzie myślą że jak kupią coś droższego, "markowego", bardziej rozreklamowanego w motocyklowych periodykach będą bezpieczniejsi i co najważniejsze bardziej modni.
Frajerstwo często rośnie wprostproporcjonalnie z zarobkami a że w dzisiejszych czasach ludzie mają pieniądze....
Wszystko się teraz robi w chinach, stety lub niestety i to o niczym nie świadczy. Nawet chińskie pojazdy nie są takie złe jakby tego niektórzy chcieli (vide Junak czy nawet Zipp).
Jeżeli coś jest dobre to jest poprostu dobre, bez względu na to jakiej jest marki i gdzie jest robione. Akurat produkty z Lidla są bardzo zadowalającej jakości.
Właśnie zerkam na swoje gacie i faktycznie jest tu podany "skład".
62% Poliamid, 29% Polyester, 9% Elastan
Czyli z tego co rozumiem to są raczej gatki na cieplejsze dni (w lecie nawet nie wpadło mi do głowy w tym jeździć).
Ciekawe czy jakbym kupił 100% poliester byłaby faktycznie jakaś wyraźna różnica. W tych kiedyś jechałem bodaj w lutym w małą trasę z 90 km ale było bardzo zimno i od tego czasu sobie odpuściłem jazdę o takiej porze roku.
:
Polyamid, poliester...ciekawe które to bawełna? A tak apropos sobotniej lidlowskiej promocji, cena nie jest aż tak promocyjna, mam nadzieję, że kryje się za tym w miarę przyzwoita jakość. Z tego co wyczytałem, mądrzejsi ode mnie radzą - wystrzegać się bawełny!
XV535 -> GS500 -> XV1100
:
poliester faktycznie bardziej chyba na koszulkę sportową, mam takie śliskie z tego, "w noge" jak najbardziej można
no i o dłoniach tez wypada pomysleć, jazda w sportowych w zimie, po chwili powoduje usztywnienie grabi ala zombie
nie do końca jestem zadowolony z serii brubecka
moja pierwsza od nich był t-shirt body dry, "był" ponieważ po niespełna 3 sezonach został wyrzucony. Po zastosowaniu antyperspirantu materiał stwardniał pod pachami... Może producenci wyznaja zasade po co się psikać dezodorantem No i faktycznie zapach pozostawiał wiele do życzenia, gdzie w innych ciuch nie występował.
Ostatni dosyć świeży nabytek to Cooler dla motonitów. Z minusów dałby mu możliwość łatwego uszkodzenia mechanicznego/przetarcia. Pod moim lewym ochraniaczem na ramieniu coś najwidoczniej haczy, chociaz tego nie czuje, i lewa czesc bluzy jest już ładnie zmechacona. Co do potu, to po dłuższej zabawie występuję on w znanych nam miejscach, a najgorsze że materiał długo go trzyma
jak upały naprawdę walneły to może tego nie odczuwałem, ale po zdjęciu cały doł pleców na koszulce widoczna plama
co do plusów rzeczywiscie, spodnie sprawuje sie b.dobrze i gacie raczej nie pływają
może czas na Rukke lub Dajnejzej
no i o dłoniach tez wypada pomysleć, jazda w sportowych w zimie, po chwili powoduje usztywnienie grabi ala zombie
nie do końca jestem zadowolony z serii brubecka
moja pierwsza od nich był t-shirt body dry, "był" ponieważ po niespełna 3 sezonach został wyrzucony. Po zastosowaniu antyperspirantu materiał stwardniał pod pachami... Może producenci wyznaja zasade po co się psikać dezodorantem
No i faktycznie zapach pozostawiał wiele do życzenia, gdzie w innych ciuch nie występował.
Ostatni dosyć świeży nabytek to Cooler dla motonitów. Z minusów dałby mu możliwość łatwego uszkodzenia mechanicznego/przetarcia. Pod moim lewym ochraniaczem na ramieniu coś najwidoczniej haczy, chociaz tego nie czuje, i lewa czesc bluzy jest już ładnie zmechacona. Co do potu, to po dłuższej zabawie występuję on w znanych nam miejscach, a najgorsze że materiał długo go trzyma
jak upały naprawdę walneły to może tego nie odczuwałem, ale po zdjęciu cały doł pleców na koszulce widoczna plama
co do plusów rzeczywiscie, spodnie sprawuje sie b.dobrze i gacie raczej nie pływają
może czas na Rukke lub Dajnejzej
Nie jeźdź szybciej niż myślisz
:
A ja zakupiłem getry brubeck extreme merino za 150zł i zwróciłem po kilku dniach bo ta cała wełna merynosów nic mi nie dała. Zreszta getry bardzo cienkie i zbyt dziurawe jak dla mnie. Nie polecam. Na głupi chłopski rozum jak coś ma grzać to raczej nie powinno być tak utkane.
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Odpowiedz do tematu
Łatwo można dać się ponieść. W końcu jeżeli ktoś nie ma zamiaru uczestniczyć w "ELEFANTENTREFFEN" to nie ma sensu wydwać grubej kasy. Zaczekać, uzbierać jeszcze cztery stówy na kalesony? Bez sensu, moim zdaniem należy wspierać tanich producentów/dystrybutorów. Oczywiście tanich produkujących dobry produkt. Jak wam się zdaje kokgo latwiej wydoić... bogatego niemca czy biednego polaka? Który jesty frajerem? (bez urazy) Zresztą temat/tytuł "Lidl jest tani" mówi sam za siebie.
XV535 -> GS500 -> XV1100