Humor z forum (roznych)
Odpowiedz do tematu

: 21 powodów dla których motocykl jest lepszy od mężczyzny
Znalezione na jakimś forum :)
Myślę, że Panowie się nie pogniewają :hyhy:

1. Motocykl nigdy nie zrobi ci dziecka.
2. Kiedy są takie dni w miesiącu, gdy nie masz ochoty jeździć motocyklu, on nie będzie się czuł sfrustrowany.
3. Motocykl nie jest syneczkiem mamusi, bo jej nie ma.
4. Możesz pożyczyć swój motocykl przyjaciółce.
5. Twój motocykl nie interesuje to, jak dobre były twoje poprzednie motocykle.
6. Staruszka jadąca na nowiutkim motocyklu wzbudza podziw i uznanie.
7. Twój motocykl nie wozi bez twojej wiedzy innych motocyklistek.
8. Twój motocykl nie będzie cię namolnie namawiał, byś na nim jeździła.
9. Kiedy wyjedziesz, twój motocykl nie zaprosi innych motocykli na popijawę.
10. Nigdy nie mówi ci, ze jest głodny.
11. Nie opowiada innym motocyklom o tym, jak źle prowadzisz.
12. Możesz jeździć na swoim motocyklu tak długo, jak sprawia ci to przyjemność, a on
nie padnie wyczerpany.
13. Twój motocykl cię nie porzuci. Jedynie ty możesz to zrobić.
14. Twoje ciocie nie będą się dopytywać, kiedy masz zamiar sprawić sobie mały motocykl.
15. Przed każda przejażdżką nie musisz mu przypominać, żeby się ogolił.
16. Twój motocykl nie będzie miał ci za złe, jeśli przyprawisz mu rogi.
17. Twój motocykl nie będzie się denerwował, jeśli przed samym wyjściem postanowisz nagle odświeżyć sobie makijaż.
18. Nie musisz się seksownie ubierać, żeby jeździć na motocyklu.
19. Jeżeli Twój motocykl nie jest już w stanie jeździć, kupujesz nowy.
20. Możesz przejechać się na nowym motocyklu od razu i nikt nie powie, że jesteś łatwa.
21. Żeby bezpiecznie jeździć na motocyklu, nie musisz łykać pigułek.

Wszędzie dobrze, ale na motocyklu najlepiej :)
:
co do punktu 4 i 10 to to nie jest takie łatwe, haha :)
Ale może być, choć dla facetów znalazło by sie pewnie n+1 więcje powodów :P

kruk
[Usunięty]
:
Mnie najbardziej rozbawił punkt 20. :D

K.Majka
[Usunięty]
:
Stary dowcip z Grupy Południe :hyhy:

Jedzie gość z plecaczkiem na motocyklu, przez Kraków... Dojeżdżają do skrzyżowania, pali się czerwone światło. Kierowca redukcja i odkręca manetkę do pełna i sru przez krzyżówkę na czerwonym.
Klepie go pasażer i krzyczy:
- Ty! Czerwone było!
Odpowiada:
- Eee tam, Leon zawsze jeździ na czerwonym i nic.
Jadą dalej. Znowu krzyżówka i czerwone. Kierowca redukcja i odkręca manetkę do pełna i sru przez krzyżówkę. Znowu na czerwonym.
Znowu go klepie pasażer:
- Ej! Znowu czerwone było
Kierowca:
- Spoko, Leon zawsze jeździ na czerwonym i nic
Jadą dalej. Krzyżówka. Pali się zielone światło. Kierowca hebel, moto stoi w miejscu. Kumpel klepie go w ramie i krzyczy:
- E, ! Zielone. No jedź.
A kierowca spokojnie:
-Zaraz, zaraz.... A jak Leon z boku wyjedzie...?

MeDAN
[Usunięty]
:
hahahahahaha :D :D:D:D

:
K.Majka napisał/a:
Stary dowcip z Grupy Południe

Dobre, dobre :D Btw ja w Krakowie w zwyczaju mam przejeżdżać raczej na zielonym świetle... Zacznę się bać :)

:
k.majka
hehehe dobre dobre :rotfl: :rotfl: :rotfl:

keeway ry8->suzuki gs 500->suzuki rf 600->niebawem HAYA
Ishe
[Usunięty]
:
No nie moge :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Zajebisty joke :padam:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.