Ile przejechalem w 2009 roku - EDIT 2
Odpowiedz do tematu

djmauro
[Usunięty]
:
Ja skromnie, około 4000 mil, czyli trochę ponad 6000 km, ale wziąwszy pod uwagę ile czasu zajęły mi wymiany i naprawy po zakupie to i tak nieźle ;)
A sezon też wcześnie skończyłem, bo łożysko główki padło i odłożyłem wymianę na wiosnę... A nawet ciepłe ubrania sobie sprawiłem na jesienne latanie, ale cóż, proza życia. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie bardziej bezawaryjny, dłuższy i bezszlifowy, czego sobie i wszystkim użytkownikom życzę ;)

:
Ja zrobiłem tylko 3,5 tys. km, ale zacząłem jeździć z końcem czerwca, a potem od września nie miałem czasu i już tylko użytkwoałem motocykl na krótkich trasach.

"– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! "
wlewacz
[Usunięty]
:
No to ja jestem z siebie dumny : 10 k km w ciągu 4 miesięcy :D

Plaster
[Usunięty]
:
Dzisiaj oficjalnie koncze jazde w 2009 :)

Na GS-ie wyszlo dokladnie 10080 km
Na Bandycie 5498 km (stan koncowy ponizej)



Razem: 15578 km

Ogolnie jestem z tego sezonu bardzo zadowolony, mam nadzieje ze nastepny bedzie jeszcze lepszy i nie chodzi tu o liczbe km, tylko chcialbym zafundowac sobie jakas daleka ciekawa wycieczke na min. 10 dni, bo to od dawna chodzi mi po glowie :cool:
Wszystko bedzie zalezalo od finansow i czasu wolnego :oczami:

:
leon napisał/a:
Tutaj moja pozycja startowa:




A poniżej stan z przed kilku godzin, tj. z ostatnich chwil gdy F-ka należała jeszcze do mnie. Dokładnie 15.918km. Byłoby więcej, ale od połowy sezonu musiałem się z przyczyn finansowych mocno ograniczać. :)

lorak1988
[Usunięty]
:
3,5 tys. km od poczatku lipca
wiadomo, ze studenci sa biedni :P

:
Na VFRce od początku listopada tysiaczek stuknął. :)

GS500E Five Stars '97 ---> VFR 750 RC 24 II - 103 KM to jest nic. Miała ciągnąć od dołu - wogóle nie ciągnie! ;-(
dziobak
[Usunięty]
:
Zrobiłem dziś podsumowanie sezonu :)
Aktualny stan licznika: 11764km
Przelatane w sezonie: 7508km
Wypalone: 303l wachy

Co daje średnie spalanie ~4.04


Suzi idzie spać :(

pubuss
[Usunięty]
:
Ja na chwilę obecną sezon mam zakończony na całkiem poważnie :) Statystyki przedstawiają się nastepująco:





Kupiłem GS500F od uzytkownika Tony'ego, ktory już się praktycznie nie udziela, jako, że zakupił rewelacyjny egzemplarz Yamahy Thundecat'a.



Wymieniłem przewód przedni hamulcowy na stalowy oplot firmy Goodridge, klocki hamulcowe przednie na SBSy, jeden raz olej BelRay wraz z filtrem.



Kupiony miał ledwo ponad 16tyś km, na zdjęciu powyżej już było kilka tygodni po śmiganiu.
W oparciu o zdjęcia wychodzi przejechane 7385 kilometrów.
Nie potrafie jednak poweidzieć ile zrobiłem przed zdjęciem ;)

Przebieg głównie miejski, kilka wypadów krótszych plus jeden do Torunia na pizze, jeden do Piotrkowa Trybunalskiego na żurek w chlebie (niezapomniany odrzutowy wydech Pęka, również kolegi z tutejszego forum) i jeden do Władysławowa na nocne pływanie w morzu w ekipie znacznie mocniejszych motocykli :) GS dawał rade ku szerokiemu zdziwieniu moich kolegów :)

Teraz suzuczka wygląda tak, zaimowana, pod przykryciem stoi u kolegi z forum Evil'a :)



Sezon rewelacja ;) Nie mogę doczekać się przyszłego!


:
No to załóżmy że jest koniec sezonu. Zimno sie zrobilo więc
początek (strona 1) 25 824 km
na dzień wczorajszy, wprawdzie jeszcze przed wyjazdem do sklepu ale co tam ... :)
34 373 km
co daje 8 549 km.
Acha - pewnie jeszcze w tym roku wyjadę np. mikołaje czy inne spędy :) ale to już takie wypady wokół komina :)
Biorąc pod uwagę, że nie był to sezon spędzony ciągle na moto (rodzina, praca, rodzina) to ciekawe skąd się biorą sprzęty z przebiegiem ok. tysiąca km na rok ?? ??


:
Z mojej strony również koniec sezonu.

Przebieg: 2015 km od początku października.
Chociaż przez zime kilka km na pewno jeszcze dojdzie.

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
:
Zacząłem z 53 204 km ( wcześniej na zdjęciu ), a skończyłem ze stanem 57 400 km co daje ok 4200 na rok. Z tego jeden większy wypad w bieszczady, gdzie stuknęło z 1500km. Ogółem jak ma się zapierdziel w pracy ( nawet w weekendy ) to można mieć mały przebieg ;)

Prowadzący G.G.G. (Gieesową Grupę Geriatryczną).
:
k2 napisał/a:
Biorąc pod uwagę, że nie był to sezon spędzony ciągle na moto (rodzina, praca, rodzina) to ciekawe skąd się biorą sprzęty z przebiegiem ok. tysiąca km na rok ?? ??

a ja wiem skad, po prostu ludzie nie jezdza az tak czesto. sam mam moto od 6 lipca, a do 1 grudnia zrobilem tylko 2 802 km :zalamany: jezdzilem glownie po miescie rzadko w trasy bo nie bylo z kim. wiec male przebiegi sa realne. wszystko zalezy od czasu posaidanego przez uzytkownika

od 06.07.2009 SUZUKI GS500E Slingshot rider :D
od 09.09.2010 YAMAHA FZS 600 FAZER rider :D :D
od 10.05.2013 HONDA CBF 1000 A rider :D :D :D
marek75
[Usunięty]
:
Mam GS 500 E od maja 2009r., zrobiłem 4tkm, obecny stan licznika 47tkm (oryginalny, kupiony w Niemczech, książka serwisowa). Stan moto praktycznie idealny. Zużycie paliwa 3,9-4,2, zużycie oleju - niezauważalne.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.