no właśnie... tak jest jak piszesz
mogę jeszcze zarejestrować jako zabytkowy i płacić mniejsze OC, albo skorzystać z opcji złomowanie, jeśli ktoś mi wystawi papiery, a nie zabierze motka
Odpowiedz do tematu
:
:
Możesz też zgłosić fikcyjną kradzież lub spisać fikcyjną umowę kupna-sprzedaży... Tyle, że potem taki pojazd możesz sobie tylko w garażu trzymać. I to najlepiej nie swoim.
Ja bym kombinował z rejestracją jako zabytek. Wszystko na legalu to raz, a dwa możesz taki pojazd potem użytkować.
Jeśli ktoś przerabiał rejestrację pojazdu na zabytek i potem podpisywał odpowiednio mniejszą polisę ubezpieczeniową OC niech wrzuci jakieś info o tym. Za jakiś czas będzie mnie to bardzo interesowało.
Ja bym kombinował z rejestracją jako zabytek. Wszystko na legalu to raz, a dwa możesz taki pojazd potem użytkować.
Jeśli ktoś przerabiał rejestrację pojazdu na zabytek i potem podpisywał odpowiednio mniejszą polisę ubezpieczeniową OC niech wrzuci jakieś info o tym. Za jakiś czas będzie mnie to bardzo interesowało.
:
dzięki
:
Jeśli już takie kombinacje to chyba lepiej załatwić "lewe" złomowanie niż kradzież czy sprzedaż.
p.s. z ubezpieczaniem na zabytek może być różnie bo z tego co wiem to wiąże się już z obowiązkami wynikającymi z ochrony zabytków, ale tego nie jestem pewien więc dobrze jakby się ktoś w temacie zorientowany wypowiedział.
leon napisał/a: |
Możesz też zgłosić fikcyjną kradzież lub spisać fikcyjną umowę kupna-sprzedaży... Tyle, że potem taki pojazd możesz sobie tylko w garażu trzymać. |
Jeśli już takie kombinacje to chyba lepiej załatwić "lewe" złomowanie niż kradzież czy sprzedaż.
p.s. z ubezpieczaniem na zabytek może być różnie bo z tego co wiem to wiąże się już z obowiązkami wynikającymi z ochrony zabytków, ale tego nie jestem pewien więc dobrze jakby się ktoś w temacie zorientowany wypowiedział.
"– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! "
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! "
:
Jaki motocykl chcesz zarejestrować na zabytek? Gs'a nie da rady. Poza tym, imo nie opłacalna sprawa. Musisz mieć opinie od rzeczoznawcy, itp., itd., do tego dochodzi masa obowiązków związanych z posiadaniem zabytku i ograniczeń (np. nie możesz ot tak sprzedać moto).
Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E.
:
Mam WSK 125, ale jeszcze nie wiem, co z nią zrobię
:
siema, trochę się wbijam brzydko w wątek, ale mam pytanie...
taka sytuacja: jadę, jadę, a tu nagle z lewej/prawej wyjeżdża gość...tj. wymusza pierwszeństwo, hamowanie awaryjne, moto uślizguje się ale nie zderza z samochodem...
jeżeli koleś się zatrzyma, to moje straty będą pokryte z jego oc? jest to konkretny powód, by zapłacił za moj lakier?:d
taka sytuacja: jadę, jadę, a tu nagle z lewej/prawej wyjeżdża gość...tj. wymusza pierwszeństwo, hamowanie awaryjne, moto uślizguje się ale nie zderza z samochodem...
jeżeli koleś się zatrzyma, to moje straty będą pokryte z jego oc? jest to konkretny powód, by zapłacił za moj lakier?:d
5*
:
Wymuszenie które spowodowało kraksę.
misiorek napisał/a: |
jest to konkretny powód, by zapłacił za moj lakier?:d |
:
git dz za odpowiedź
5*
:
miałem podobną sytuację, gość wycofywał z posesji i wymusił na mnie, tyle, że nie doszło do kontaktu między pojazdami. Zakończyło się mandatem dla pana 500 PLN i 6 pkt oraz likwidacją szkody z jego OC.
Nawet jeśli się nie zatrzyma a masz numery i świadków wzywasz policję, i oni starają się ustalić sprawcę, jeśli to zrobią to idzie z jego OC, jeśli nie, możesz starać się likwidować szkodę z Funduszu Gwarancyjnego, tyle, że jak wspomniałem muszą być świadkowie, aby można było na podstawie ich zeznań stwierdzić, że zdarzenie miało miejsce i przebieg zgodny z tym co ty podajesz.
misiorek napisał/a: |
jeżeli koleś się zatrzyma, to moje straty będą pokryte z jego oc? jest to konkretny powód, by zapłacił za moj lakier?:d |
miałem podobną sytuację, gość wycofywał z posesji i wymusił na mnie, tyle, że nie doszło do kontaktu między pojazdami. Zakończyło się mandatem dla pana 500 PLN i 6 pkt oraz likwidacją szkody z jego OC.
Nawet jeśli się nie zatrzyma a masz numery i świadków wzywasz policję, i oni starają się ustalić sprawcę, jeśli to zrobią to idzie z jego OC, jeśli nie, możesz starać się likwidować szkodę z Funduszu Gwarancyjnego, tyle, że jak wspomniałem muszą być świadkowie, aby można było na podstawie ich zeznań stwierdzić, że zdarzenie miało miejsce i przebieg zgodny z tym co ty podajesz.
:
Fundusz Gwarancyjny? Możesz mi przybliżyć, na czym to polega?
5*
:
Z UFG (nieznany sprawca) z tego co pamiętam likwidowane są jedynie szkody ludzkie, majątkowe nie. Czyli koszty Twojego leczenia pokryją, naprawy motocykla już nie.
:
Mówi o tym dokładnie Art. 98 ustawy -> http://isap.sejm.gov.pl/D...31241152&type=3 , szkody na mieniu poprzez UFG likwidowane są wyłącznie gdy występowały jednocześnie szkody osobowe w "odpowiedniej formie"
:
Odgrzeję kotleta bo jestem na bieżąco .
Oprócz zabezpieczenia większej ilości pierdółek najważniejszą różnicą Komfortu i Super jest to, że:
- Pakiet Autopomoc Komfort jest dodawany gratis do OC i działa tylko "w przypadku jego unieruchomienia wskutek wypadku polegającego na zderzeniu z innym pojazdem"
- Pakiet Super na Polskę - 89zl - "w przypadku jego unieruchomienia wskutek wypadku lub awarii pojazdu, a także wskutek użycia niewłaściwego paliwa"
Pakiet Super na Europę ~200zl, obejmuje tak jak pakiet na Polskę + usługi tłumacza telefonicznego, pożyczkę na naprawę za granicą, na kaucję (zwolnienie z aresztu), zastępstwo procesowe.
Oczywiście PZU Autopomoc obejmuje motocykle. Myśle, że to ciekawa propozycja dla tych co dużo jeżdżą
Odpowiedz do tematu
Irys napisał/a: | ||
Odsyłam do Regulaminu PZU Auto Pomoc. Tam jest wszystko najlepiej opisane w obu pakietach. Ogólnie Super zabezpiecza więcej "pierdółek". Zaznaczę tylko, że oba pakiety obowiązują w odległości ponad 20km od miejsca zamieszkania. Do takich zabaw trzeba dopłacić dodatkowo. |
Odgrzeję kotleta bo jestem na bieżąco .
Oprócz zabezpieczenia większej ilości pierdółek najważniejszą różnicą Komfortu i Super jest to, że:
- Pakiet Autopomoc Komfort jest dodawany gratis do OC i działa tylko "w przypadku jego unieruchomienia wskutek wypadku polegającego na zderzeniu z innym pojazdem"
- Pakiet Super na Polskę - 89zl - "w przypadku jego unieruchomienia wskutek wypadku lub awarii pojazdu, a także wskutek użycia niewłaściwego paliwa"
Pakiet Super na Europę ~200zl, obejmuje tak jak pakiet na Polskę + usługi tłumacza telefonicznego, pożyczkę na naprawę za granicą, na kaucję (zwolnienie z aresztu), zastępstwo procesowe.
Oczywiście PZU Autopomoc obejmuje motocykle. Myśle, że to ciekawa propozycja dla tych co dużo jeżdżą