tak tak ale podkreślę że szkoda musiałaby być naprawdę duża by warto byłoby stracić jakiś tam % zniżki u Chłopaka.
Jeszcze raz Studi dzięki za informacje i reszcie za rozwinięcie tematu.
Obraz ubezpieczenia jaśniejszy.
Odpowiedz do tematu
:
:
W związku z tym że mam w planach kilka wyjazdów po za podlaskie (Giżycko, hel, wawa, itp) to szykuję swoje moto do długich tras. No ale obawiam się że mimo dobrego przygotowania technicznego pojazdu może mi coś w trasie się stać co mi nie pozwoli na kontynuowanie dalszej jazdy (np, przebita opona, zerwany łańcuch) gdy będę 500km od domu i co wtedy. Tu znajomy mi polecił (mam ubezpieczenie w PZU) wykupienie pakietu asistance. Zadzwonisz i laweta przyjedzie pomoże zaholować do najbliższego warsztatu. I tu pojawia eis pytanie (pytania): czy ktoś już miał z tym, do czynienia? duży to jest koszt? są jakieś warunki (wiek pojazdu, specjalne badania techniczne) do spełnienia by mieć ten pakiet? Bo się teraz waham czy warto mojemu ubezpieczycielowi zawracać głowę tym pakietem jak będę wykupował kolejną polisę OC.
Prędkość - Bogiem,
Turbo - Nałogiem,
Nitro -Zabawą,
Prowadzenie - podstawą...
Turbo - Nałogiem,
Nitro -Zabawą,
Prowadzenie - podstawą...
:
Maruder do pakietu assistance czy mini-assistance nie ma obwarowań wiekowych czy technicznych.
W wypadku większości ubezpieczycieli w wypadku najgorszego, czyli stłuczki, gdy ty jesteś poszkodowanym nawet assistance nie jest Ci potrzebne bo koszty lawety rozliczasz wraz ze szkodą z OC sprawcy.
Co do pomocy w wypadku innej awarii musisz dokładnie przeczytać warunki ubezpieczenia, gdyż bywają tu różne ograniczenia, a to nie holowanie nie dalej jak 100km, a to nie bliżej niż 15km, są też pakiety, które gwarantują lub nie pojazd zastępczy.
Jeśli masz konto bankowe to sprawdź czy w pakiecie ubezpieczeń do tego konta nie masz już takiej pomocy, przykładem może być ubezpieczenie NNW w pakietach srebrnym i złotym dla konta e-direct w VWBank Polska, czy jakiś pakiet pomocowy w AliorBank'u, gdzie nawet Ci dowiozą benzynę gdy Ci zabraknie jej w szczerym polu.
Tak więc assistance nie tylko z ubezpieczenia komunikacyjnego.
A jeśli już jesteśmy przy ubezpieczeniach, wiem, że OC w PZU jest najtańsze, ale zobacz oferty innych może nieco droższych ubezpieczycieli, gdzie podstawowa usługa assistance jest już wliczona w cenę ubezpieczenia
W wypadku większości ubezpieczycieli w wypadku najgorszego, czyli stłuczki, gdy ty jesteś poszkodowanym nawet assistance nie jest Ci potrzebne bo koszty lawety rozliczasz wraz ze szkodą z OC sprawcy.
Co do pomocy w wypadku innej awarii musisz dokładnie przeczytać warunki ubezpieczenia, gdyż bywają tu różne ograniczenia, a to nie holowanie nie dalej jak 100km, a to nie bliżej niż 15km, są też pakiety, które gwarantują lub nie pojazd zastępczy.
Jeśli masz konto bankowe to sprawdź czy w pakiecie ubezpieczeń do tego konta nie masz już takiej pomocy, przykładem może być ubezpieczenie NNW w pakietach srebrnym i złotym dla konta e-direct w VWBank Polska, czy jakiś pakiet pomocowy w AliorBank'u, gdzie nawet Ci dowiozą benzynę gdy Ci zabraknie jej w szczerym polu.
Tak więc assistance nie tylko z ubezpieczenia komunikacyjnego.
A jeśli już jesteśmy przy ubezpieczeniach, wiem, że OC w PZU jest najtańsze, ale zobacz oferty innych może nieco droższych ubezpieczycieli, gdzie podstawowa usługa assistance jest już wliczona w cenę ubezpieczenia
: Ubezpieczenia, nowe przepisy.
Ostatnio znalazłem w sieci artykuł odnośnie ubezpieczeń. Polecam przeczytać o nowych przepisach które weszły w styczniu b/r. Jeśli spóźnimy się z opłatą ubezpieczenia :
http://regiomoto.pl/porta...auto-nie-jezdzi
http://ipolisa.pl/3-000-z...oku,artykul,599
Dziurę budżetową trzeba zapychać...
P.S. Admin przepraszam jeśli był gdzieś podobny temat, jeśli tak proszę przeżuć.
http://regiomoto.pl/porta...auto-nie-jezdzi
http://ipolisa.pl/3-000-z...oku,artykul,599
Dziurę budżetową trzeba zapychać...
P.S. Admin przepraszam jeśli był gdzieś podobny temat, jeśli tak proszę przeżuć.
:
Kara nie jest za nieoplacenie ubezpieczenia, tylko za jego brak. A to dwie rozne kwestie. Wg mnie pomysl bardzo dobry i popieram go w calej rozciaglosci. Jak sie wezma za karanie nie placacych OC to bedzie i bezpieczniej (200 tys. pojazdow nie ma OC !) i "czysciej" bo jest szansa, ze znikna z osiedli wszelkie nie jezdzace zlomy.
PS. admin juz przeżuwa, bo temat o ubezpieczeniach jest tu
PS. admin juz przeżuwa, bo temat o ubezpieczeniach jest tu
:
DJ Rafus, te pieniądze nie trafiają do Skarbu Państwa więc nie mają nic do łatania dziury budżetowej, Fundusz Gwarancyjny jest utrzymywany z opodatkowania firm ubezpieczeniowych.
Kolejną kwestią jest wysokość kary, myślę, że uzależnienie jej od wysokości minimalnego uposażenia jest dobrym rozwiązaniem, gdyż uzależnienie od kursu walutowego powodowało, że wysokość kary była defakto zmienna.
Przeczytałem tekst jednolity ustawy http://isap.sejm.gov.pl/D...31241152&type=3 i większość zmian weszła w życie dopiero 11.02.2012 a nie od nowego roku, jak zwykle precyzyjność "autorów" na różnego rodzaju portalach pozostawia wiele do życzenia
Z lektury można się ciekawych rzeczy dowiedzieć wszystkie zmiany są tam oznaczone czcionką wytłuszczoną.
Zgadza się, bo nie opłacenie składki nie jest tożsame z brakiem ubezpieczenia.
Czytając nowa ustawę znalazłem zapisy również pozytywne, jeśli kupujemy od kogoś pojazd jego ubezpieczenie przechodzi na nas, ale tylko do okresu jej ważności a następnie wygasa, nie będzie już problemów z podwójnym ubezpieczeniem, ubezpieczyciel ma obowiązek na piśmie potwierdzić zawarcie umowy OC jak również przypomnieć z dokładnym wyliczeniem składki o jej wygaśnięciu i konieczności przedłużenia.
Więc podsumowując zapraszam do lektury tekstu źródłowego a nie opieranie się o mało precyzyjne denuncjacje prasowe
DJ Rafus napisał/a: |
Dziurę budżetową trzeba zapychać... |
DJ Rafus, te pieniądze nie trafiają do Skarbu Państwa więc nie mają nic do łatania dziury budżetowej, Fundusz Gwarancyjny jest utrzymywany z opodatkowania firm ubezpieczeniowych.
Kolejną kwestią jest wysokość kary, myślę, że uzależnienie jej od wysokości minimalnego uposażenia jest dobrym rozwiązaniem, gdyż uzależnienie od kursu walutowego powodowało, że wysokość kary była defakto zmienna.
DJ Rafus napisał/a: |
o nowych przepisach które weszły w styczniu b/r |
Przeczytałem tekst jednolity ustawy http://isap.sejm.gov.pl/D...31241152&type=3 i większość zmian weszła w życie dopiero 11.02.2012 a nie od nowego roku, jak zwykle precyzyjność "autorów" na różnego rodzaju portalach pozostawia wiele do życzenia
Z lektury można się ciekawych rzeczy dowiedzieć wszystkie zmiany są tam oznaczone czcionką wytłuszczoną.
sting126 napisał/a: |
Kara nie jest za nieoplacenie ubezpieczenia, tylko za jego brak. A to dwie rozne kwestie. |
Zgadza się, bo nie opłacenie składki nie jest tożsame z brakiem ubezpieczenia.
Czytając nowa ustawę znalazłem zapisy również pozytywne, jeśli kupujemy od kogoś pojazd jego ubezpieczenie przechodzi na nas, ale tylko do okresu jej ważności a następnie wygasa, nie będzie już problemów z podwójnym ubezpieczeniem, ubezpieczyciel ma obowiązek na piśmie potwierdzić zawarcie umowy OC jak również przypomnieć z dokładnym wyliczeniem składki o jej wygaśnięciu i konieczności przedłużenia.
Więc podsumowując zapraszam do lektury tekstu źródłowego a nie opieranie się o mało precyzyjne denuncjacje prasowe
:
no dobra czyli jak mam ubezpieczenie do 7 marca, a pieniądze będę miał dopiero po 10 marca i zapłacę gdzieś powiedzmy 12 marca to dostanę za to karę ?
Oczywiście rzecz jasna samochód przez te kilka dni byłby nieużywany, bo bez ubezpieczenia raczej nie wyjadę na drogę bo trochę strach...
Oczywiście rzecz jasna samochód przez te kilka dni byłby nieużywany, bo bez ubezpieczenia raczej nie wyjadę na drogę bo trochę strach...
:
wg. mnie kary nie dostaniesz, w rozumieniu kary z UFG, jedynie możesz od swojego ubezpieczyciela dostać karne odsetki za zwłokę w opłaceniu składki
dopiero niezapłacenie w drugim roku skutkuje rozwiązaniem umowy ubezpieczeniowej i brakiem ubezpieczenia OC.
dopiero niezapłacenie w drugim roku skutkuje rozwiązaniem umowy ubezpieczeniowej i brakiem ubezpieczenia OC.
:
Fakt, pomyliłem miesiące Myślę studi że mi jakoś wybaczysz Następnym razem zanim wrzucę coś postaram się znaleźć dobre źródło
:
DJ Rafus, chciałeś dobrze, nie myli się tylko ten co nic nie robi.
po prostu widziałem już w necie, gazetach, radio czy telewizji już tyle przekłamań i pseudo ekspertów, że wolę sam przeczytać ustawę niż wierzyć w to co oni piszą/mówią.
po prostu widziałem już w necie, gazetach, radio czy telewizji już tyle przekłamań i pseudo ekspertów, że wolę sam przeczytać ustawę niż wierzyć w to co oni piszą/mówią.
:
Dzięki za wyrozumiałość
:
Ja nie jestem pewien ale przypadkiem nie jest tak, że od terminu zapłacenia oc mamy 2 tygodni rekojmi czy czegoś takiego? W sensie, że ubezpieczenie obowiązuje jeszcze te 2 tyg po upłynięciu terminu płatności za następny rok?
:
doctype, cytat z ustawy
to chyba wyczerpuje twoje pytanie odnośnie jakiegoś wydumanego okresu 2 tyg. kiedy mimo nie opłacenia ubezpieczenia ono jednak działa.
Ustawa mówi wprost, jeśli nie opłacisz składki za poprzedni okres to zostanie rozwiązana, czyli zakładając, że poprzednie składki były opłacone to masz pełne roczne ubezpieczenie nawet jak za nie nie zapłacisz. W takim wypadku UFG nie ma podstaw do wymierzania kary, natomiast twój ubezpieczyciel będzie cię ścigać za nie opłacenie składki wraz z odsetkami za zwłokę - choć są wypadki, że jak zapłacisz nawet po terminie, ale zapłacisz, to odstępuje od tego prawa.
Naprawdę nie wiem skąd biorą się takie dziwne mity jak to co podajesz, czy to jakaś fama tak głosi, czy niedouczeni brokerzy ubezpieczeniowi, co IMHO jest żałosne.
Cytat: |
Art. 26.
Art. 28.
|
to chyba wyczerpuje twoje pytanie odnośnie jakiegoś wydumanego okresu 2 tyg. kiedy mimo nie opłacenia ubezpieczenia ono jednak działa.
Ustawa mówi wprost, jeśli nie opłacisz składki za poprzedni okres to zostanie rozwiązana, czyli zakładając, że poprzednie składki były opłacone to masz pełne roczne ubezpieczenie nawet jak za nie nie zapłacisz. W takim wypadku UFG nie ma podstaw do wymierzania kary, natomiast twój ubezpieczyciel będzie cię ścigać za nie opłacenie składki wraz z odsetkami za zwłokę - choć są wypadki, że jak zapłacisz nawet po terminie, ale zapłacisz, to odstępuje od tego prawa.
Naprawdę nie wiem skąd biorą się takie dziwne mity jak to co podajesz, czy to jakaś fama tak głosi, czy niedouczeni brokerzy ubezpieczeniowi, co IMHO jest żałosne.
:
Rozumiem, że ubezpieczenie jest konieczne i nawet jak wypowie się umowę, to trzeba ją zawrzeć z innym ubezpieczycielem
A jak jest z wyrejestrowaniem pojazdu? Czy rzeczywiście nie da się tego zrobić, jak przekonywał mnie agent PZU? Co w przypadku, jeśli dziedziczysz np. motek, nie masz uprawnień, a chcesz go zostawić jako pamiątkę? Muszę płacić 100 rocznie?
A jak jest z wyrejestrowaniem pojazdu? Czy rzeczywiście nie da się tego zrobić, jak przekonywał mnie agent PZU? Co w przypadku, jeśli dziedziczysz np. motek, nie masz uprawnień, a chcesz go zostawić jako pamiątkę? Muszę płacić 100 rocznie?
:
Odpowiedz do tematu
Wyrejestrować pojazd możesz chyba tylko w trzech przypadkach:
1. Sprzedaż
2. Złomowanie - oczywiście w odpowiednim punkcie
3. Kradzież - zgłoszona odpowiednim organom
1. Sprzedaż
2. Złomowanie - oczywiście w odpowiednim punkcie
3. Kradzież - zgłoszona odpowiednim organom