.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: TESTY IQ

Podkopnik

prosz� wszystkich kt�rzy znaj� te testy ,�eby nie pisali prawid�owej odpowiedzi, mo�e kto� zna du�o fajniejsz� odpowied� ni� prawid�owa

TEST NR 1

TO JEST KR�TKI, PRAWDZIWY TEST PSYCHOLOGICZNY:

HISTORIA PEWNEJ DZIEWCZYNY.
NA POGRZEBIE SWOJEJ MATKI, SPOTYKA CH�OPAKA KT�REGO WCZE�NIEJ NIGDY NIE WIDZIALA. NIEOCZEKIWANIE DOSTRZEGA W NIM MʯCZYZNE SWEGO �YCIA I W TYM SAMYM DNIU ZAKOCHUJE SIE...
KILKA DNI P�ZNIEJ DZIEWCZYNA ZABIJA SWOJA SIOSTRE.
....JAKI JEST POW�D ZABICIA W�ASNEJ SIOSTRY?

Jedziesz samotnie samochodem noc� w burzy. Mijasz przystanek autobusowy i widzisz troje ludzi oczekuj�cych na autobus:

TEST NR 2

1. Staruszke, kt�ra wygl�da, jakby w�a�nie umiera�a,

2. Twojego dobrego przyjaciela, kt�ry kiedy� uratowa� Ci �ycie,

3. Cudown� kobiete (lub faceta), dok�adnie tak� o jakiej zawsze marzy�e�.

Komu z nich zaproponowa�by� podwiezienie, zak�adaj�c, �e masz tylko jedno wolne miejsce w samochodzie (powiedzmy, �e jedziesz ma�ym kabrioletem)?

TEST NR 3

Trzech go�ci w hotelu zadzwoni�o po room servis i zam�wi�o dwie du�e Pizze. Delivery boy wkr�tce je dostarczy� razem z rachunkiem na $30,00. Ka�dy z go�ci da� mu banknot $10,00 i ch�opak wyszed�. Na razie wszystko jasne. Kiedy delivery boy daje kasjerowi te $30,00 ten m�wi mu, �e zasz�a pomy�ka. Rachunek powinien by� tylko na $25,00, a nie na $30,00. Kasjer daje ch�opakowi pi�� banknot�w $1,00 i m�wi mu �eby zani�s� je z powrotem trzem go�ciom, kt�rzy zam�wili pizze. Na razie wszystko OK. W drodze do ich pokoju ch�opak wpada na pewn� my�l. Przecie� oni nie dali mu napiwku, wi�c kalkuluj�c i� i tak nie da si� podzieli� tych $5,00 na trzy r�wne cz�ci, on zatrzyma sobie $2,00 jako napiwek, a im zwr�ci $3,00 . Jak dot�d wszystko all right. Ch�opak puka w drzwi i jeden z go�ci otwiera. Ch�opak wyt�umaczy� jaka zasz�a pomy�ka i daje mu $3,00 po czym odchodzi ze swoimi $2,00 napiwku w kieszeni.

Teraz zaczyna sie zabawa!
Wiemy, �e $30-$25=$5 Co nie?
$5-$3=$2 Prawda? No to w czym jest problem? Wszystko si� zgadza?

Niezupe�nie. Odpowiedzcie na to:
Ka�dy z tr�jki go�ci da� pocz�tkowo $10,00.
Ka�dy dosta� z powrotem $1,00 reszty. To oznacza, �e ka�dy zaplaci� $9,00 co pomno�one przez 3 daje $27,00.
Delivery boy (czyli "chlopak") zatrzyma� sobie $2,00 napiwku. $27,00 plus $2,00 r�wna si� $29,00.

Gdzie do jasnej jest jeszcze jeden dolar?

TEST NR 4

Pewien facet jest ubrany na czarno. Ma czarne spodnie, skarpetki, kurtk�, r�kawiczki i czapk�. Idzie tak ulic�, na kt�rej nie �wieci si� �adna latarnia, niebo jest zachmurzone, w oknach dom�w te� nie wida� �adnych �wiate�. Z naprzeciwka jedzie czarny samoch�d z du�� pr�dko�ci�, z wy��czonymi �wiat�ami. Mimo to kierowca zauwa�y� pieszego i zatrzyma� si� przed nim. Jak to mo�liwe?

DOBREJ ZABAWY

kukaszr

1) je�eli laska na pogrzebie zobaczy�a fajnego kolesia pewnie zabi�a siostre, zeby koles przyszed� jeszcze raz

2) Cudownej kobiety nie wezme bo pewnie b�dzie chcia�a ukra�� mi samoch�d

ju� s�ysza�em o takiej historii

Co do przyjaciela to nie wiem, zabra� bym go ale gdyby by�a tam stara umierajaca staruszka wola� bym jej uratowa� �ycie

3) na uczelni akurat mam fucking logike i mno�enie nie zawsze jest logiczne

obstawiam, ze dolar zosta� zagubiony w akcji

4) facet musia� by� albinosem z �wiat�em chemicznym w ustach takim jak ten: http://www.allegro.pl/ite...yle_gratis.html

Podkopnik

Nic wiecej panowie i panie??:P

kempes

1) Laska zabia siostre zeby jeszcze raz spotkac sie z tym facetem.

2) Dam kluczyki przyjacielowi i poprosze, zeby zabral babcie do szpitala. Z cudowna kobieta zostane na przystanku

3) W tresci zadania jest blad. Juz wyjasniam

"Ka�dy z tr�jki go�ci da� pocz�tkowo $10,00.
Ka�dy dosta� z powrotem $1,00 reszty. To oznacza, �e ka�dy zaplaci� $9,00 co pomno�one przez 3 daje $27,00."

Jest napisane, ze dostali po 1$ reszty (czyli �acznie 3 $) ale powinni dostac lacznie 5$. Tak wiec kazdy zaplacil 9$ + to co zabral koles od pizzy.

Wszystko tu sie zgadza, ale jest to tak opisane, ze wprowadza w blad.

4) Niemozliwe

Albo pieszy i kierowca to ta sama osoba (kierowca patrzy w lusterko i mysli ze widzi pieszeg

)

Lemon

Podkopnik

oki no to dalej

1.
ocena trudnosci 2.25/3
Pewien rycerz, podczas jednej ze swoich licznych podr�y, trafi� przypadkiem do jednego bardzo osobliwego kr�lestwa, kt�rym rz�dzi� m�dry kr�l, uwielbiaj�cy zagadki. Kr�l powiedzia� rycerzowi �e ma trzy c�rki i rycerz musi wybra� sobie za �on� jedn� kr�lewn�, bo inaczej zostanie zg�adzony. Musi dokona� wyboru zadaj�c tylko jedno pytanie tylko jednej z nich. Jedna kr�lewna zawsze m�wi prawd�, druga zawsze k�amie, a trzecia czasem k�amie a czasem m�wi prawd�, przy czym ta trzecia morduje swojego m�a w noc po�lubn�. Jakie pytanie ma zada� rycerz �eby uj�� z �yciem?

2.
ocena trudnosci 1,66/3

Pan Nowak z synem postanowili uda� si� do hydraulika, aby nam�wi� go do odwiedzenia domu w sprawie beznadziejnie zepsutego kranu. Co prawda wyje�d�ali teraz na miesi�czny urlop, ale chcieli sobie zapewni� wizyt� tego cenionego specjalisty w pierwszych dniach po powrocie. Hydraulik znany by� jako dobry fachowiec i jako wielki dowcipni�. Po wy�uszczeniu pro�by, hydraulik zamy�li� si� i powiedzia�:

- Sprawa nie jest prosta. Je�li panowie wracacie w poniedzia�ek, to w poniedzia�ek nie b�d� m�g� ju� chyba przyj��, bo poci�g si� mo�e sp�ni�. We wtorek mam pogrzeb wujka, we �rod� s� imieniny mojej �ony, a w czwartek zawsze musz� siedzie� w warsztacie. W pi�tek zawsze chodz� do dyrekcji, mam wi�c niewiele czasu, a w sobot� dzie� pracy jest i tak kr�tki. Potem za� ja sam jad� na urlop, chyba wi�c od�o�ymy to do mojego powrotu.

Us�yszawszy to, pan Nowak zasmuci� si� nie na �arty. Ale jego syn u�miechn�� si� i powiedzia�:

- A wi�c oczekujemy pana we wtorek! Hydraulik mrugn�� okiem i odpar�:

- Widz�, m�ody cz�owieku, �e nie jeste� ��todziobem. A wi�c we wtorek!

Pytanie: Dlaczego m�ody Nowak by� taki pewny tego wtorku?

3. Onena trudnosci 2,21/3 ( nie wiem czemu bo to jest dosc proste)

Czterej kolesie stoj� ko�o mostu na brzegu rzeki w �rodku lasu. Maj� jedn� latark�. Pierwszy jest w stanie najszybciej przej�� przez most w 10min, drugi w 5min, trzeci w 2min, czwarty w 1min. Na drugi brzeg musz� i�� dw�jkami i musz� wszyscy znale�� si� na drugim brzegu w 17min. Ka�de przej�cie przez most musi odby� si� z latark�, bo w mo�cie s� dziury, jest noc i n�w. W pobli�u nie ma innego mostu lub �rodka p�ywaj�cego, �aden z kolesi nie umie p�ywa�. W jaki spos�b kolesie maj� przej�� przez most?
_________________
Nikt nie jest tak bogaty by m�g� obej�� si� bez u�miechu...
Nikt tak biedny by nie m�g� u�miechu podarowa�...

kempes

1. Zapytalbym wprost tej, ktora zawsze mowi prawde "ktora z twoich siostr zabija meza w noc poslubna?" Skoro zawsze mowi prawde to wskazalaby jedna z siostr a rycerz uniknalby smierci.

2. Jak hydraulik moze wiedziec, ze bedzie na pogrzebie wujka skoro mowi o odleglym czasie? (po powrocie Nowaka z miesiecznego urlopu) :hyhy:

3. Nie mam pojecia. Moze niech poczekaja do rana? :rotfl:

matoshiba

3. Ida dw�jkami jedna dw�jka za dr�ga tak by 1 latarka o�wietla�a obydwu grupom most a ida tempem najwolniejszego czyli w 10 min i mieszcz� si� w czasie
@ tak samo jak kempes

Podkopnik

Lemon

kolo 3 i 4 id� razeem- w jedn� 2min. wraca ten co minute idzie.
to s� 3 min.

daje latare 1 i 2 id� 10minut- daj� latare kolesiowi co tam juz jest- wraca 2min
3+12min= juz mmay 15.

bierze kolesia kt�y zosta� (czyli ten minutowiec) i id� ale wolniejszym tempem (tego co idzie 2min)
id� 2

czyli 3+12+4= 17

Podkopnik

Lemon

sie wie.. lubie takie �amig��wki

daj cos mocnego, nad czym trzeba bedzie wiecej pog�owkowac

Podkopnik

oki jak wroce z zajec wrzuce cos nowego

teraz musze leciec

matoshiba

Masz DWA pokoje. W jednym s� TRZY �ar�wki, w drugim TRZY w��czniki. Ka�dy w��cznik odpowiada jednej i tylko jednej �ar�wce. W jaki spos�b sprawdzi� kt�ry w��cznik zapala kt�r� �ar�wk� mog�c tylko RAZ wej�� do ka�dego pokoju, a ka�d� �ar�wk� mo�na r�wnie� RAZ zapali� i zgasi�? Cos prostego na wieczorek

k2

zak�adaj�c �e jeste�my w pokoju z �ar�wkami w��czamy jedn� �ar�wk�. idziemy do pokoju z �ar�wkami i ju� wiemy jeden wy��cznik do jednej �ar�wki. Wykr�camy �ar�wk� kt�ra �wieci i jedn� nie�wiec�c�. wracamy i w��czamy dowolny drugi w��cznik. Jak w pokoju obok zrobi si� jasno to mamy nast�pn� par� , je�li nie to mamy par� z wykr�con� �ar�wk�

Tak to widz�