Witam wszystkich !
Chciałbym przerobić swojego gs na takie coś .
Moż ktoś z was miał podobny pomysł lub doczynienia z taką przeróbką. Będę wdzięczny za wszelkie rady i pomysły.
Odpowiedz do tematu
: Przróbka na cafe racer
:
Hej,
motocykl na zdjęciu to nie cafe racer.
Ja bym Ci odradzał użycia GS'a jako bazy z 2 zasadniczych powodów.
1. Konstrukcja ramy- totalnie nie pasuje do stylu cafe.
2. Aby zrobić coś sensownego z GS'a trzeba wpompować w to ogrom kasy i pracy. Trzeba naprawdę wiedzy i doświadczenia aby z przeróbki nie powstał "ulep", którego później nie będziesz mógł sprzedać nawet za 500 PLN (znam takie 2 historie).
To, co ja Ci bym doradził to zaloguj się na forum bobber.com.pl, poczytaj, pooglądaj projekty, popytaj i wybierz inną bazę:)
Oczywiście zrobienie cafe racera z GS'a nie jest niemożliwe. Oto przykład (ale pamiętaj o pkt 2:)).
https://www.youtube.com/watch?v=SvIF_NV_uaw
motocykl na zdjęciu to nie cafe racer.
Ja bym Ci odradzał użycia GS'a jako bazy z 2 zasadniczych powodów.
1. Konstrukcja ramy- totalnie nie pasuje do stylu cafe.
2. Aby zrobić coś sensownego z GS'a trzeba wpompować w to ogrom kasy i pracy. Trzeba naprawdę wiedzy i doświadczenia aby z przeróbki nie powstał "ulep", którego później nie będziesz mógł sprzedać nawet za 500 PLN (znam takie 2 historie).
To, co ja Ci bym doradził to zaloguj się na forum bobber.com.pl, poczytaj, pooglądaj projekty, popytaj i wybierz inną bazę:)
Oczywiście zrobienie cafe racera z GS'a nie jest niemożliwe. Oto przykład (ale pamiętaj o pkt 2:)).
https://www.youtube.com/watch?v=SvIF_NV_uaw
:
Dzięki z konkretne rady .
Możliwe że sie źle wyraziłem ze względu na brak wiedzy w nazewnictwie . Chodzi mi tylko o przeróbke gs na coś takiego jak na zdjęciu . Czy to będzie wymagać dużych nakładów finansowych ?
Zaraz sprawdzam to forum co podałeś.
Dzięki.
Możliwe że sie źle wyraziłem ze względu na brak wiedzy w nazewnictwie . Chodzi mi tylko o przeróbke gs na coś takiego jak na zdjęciu . Czy to będzie wymagać dużych nakładów finansowych ?
Zaraz sprawdzam to forum co podałeś.
Dzięki.
:
Się napisałem i posta wcięło... no nic. Jeszcze raz:)
Czy wymaga to dużych nakładów finansowych? Jeśli zestawimy to z wartością naszych GS'ów to uważam, że tak. Opony + porządna kanapa + puzon i już mamy kwotę powyżej wartości moto. Kwotę, której nie odzyskasz przy sprzedaży.
Uważam, że jeśli pakować sos w GS500 to tylko po to, aby dopieścić go mechanicznie. W dobrej kondycji GS'a sprzedasz łatwo. Zakładam, że nie jest to Twój docelowy motocykl. Niestety prawda jest taka, że chyba nie jest to docelowy motocykl dla nikogo, no ale może się mylę.
Ja zastanawiam się nad zakupem bazy Yamaha SR500. Jest to kultowa maszyna, bardzo wdzięczna do wszelakich modyfikacji, a te z kolei wykonane zgodnie ze sztuką tylko dodają mu wartości. Również nominalnej. Jest to motocykl, który na prawdę ma duszę. A czy GS ma duszę... ?
Takie jest moje zdanie. Może wypowie się jeszcze ktoś inny.
Ps mam nadzieję, że za ten post bana nie dostanę od admina
Czy wymaga to dużych nakładów finansowych? Jeśli zestawimy to z wartością naszych GS'ów to uważam, że tak. Opony + porządna kanapa + puzon i już mamy kwotę powyżej wartości moto. Kwotę, której nie odzyskasz przy sprzedaży.
Uważam, że jeśli pakować sos w GS500 to tylko po to, aby dopieścić go mechanicznie. W dobrej kondycji GS'a sprzedasz łatwo. Zakładam, że nie jest to Twój docelowy motocykl. Niestety prawda jest taka, że chyba nie jest to docelowy motocykl dla nikogo, no ale może się mylę.
Ja zastanawiam się nad zakupem bazy Yamaha SR500. Jest to kultowa maszyna, bardzo wdzięczna do wszelakich modyfikacji, a te z kolei wykonane zgodnie ze sztuką tylko dodają mu wartości. Również nominalnej. Jest to motocykl, który na prawdę ma duszę. A czy GS ma duszę... ?
Takie jest moje zdanie. Może wypowie się jeszcze ktoś inny.
Ps mam nadzieję, że za ten post bana nie dostanę od admina
:
Prawda jest taka że NIGDY w każdym przypadku obejętne jaki motocykl przerabianie go na caferacer lub podobne projekty nie zarobimy na tym, ZAWSZE stracimy, ale z drugiej strony satysfakcja po takiej samodzielnej przeróbce i to że mamy wyjątkowy, niepowtarzalny motocykl= BEZCENNE.
Przerabiaj i miej radość
Przerabiaj i miej radość
Hej
:
bzdury
tu masz racje w 100 
Odpowiedz do tematu
| luckat napisał/a: |
| Prawda jest taka że NIGDY w każdym przypadku obejętne jaki motocykl przerabianie go na caferacer lub podobne projekty nie zarobimy na tym, ZAWSZE stracimy, |
| luckat napisał/a: |
| ale z drugiej strony satysfakcja po takiej samodzielnej przeróbce i to że mamy wyjątkowy, niepowtarzalny motocykl= BEZCENNE. |
wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś