Witam! Przymierzam się do zakupu motocykla gs 500f, ale bardzo by mi zależało aby był w dobrym stanie mechanicznym. Niestety ciężko jest mi ocenić stan , gdyż jestem laikiem i będzie to moje pierwsze moto.
Szukam dobrej duszy, która odpłatnie, obejrzała by dla mnie motocykl.
https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8
To jest oferta o której mówię . Bardzo proszę o pomoc.
Odpowiedz do tematu
: Kartuzy, Handlarz z GS 500F
:
Jak na stan, brałbym.
Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
: kartuzy
Myślisz,że mogę nawet kupować bez oględzin?
:
Moto wymyte, że mucha nie siada, więc można spodziewać się wycieków co w przypadku GS jest normą 
te 300 zejdzie bez mydła, nie widać stanu opon. Przebieg raczej na pewno lipny, tyle to ja robiłem zabytkową WSK-ą mając Suzi 
te 300 zejdzie bez mydła, nie widać stanu opon. Przebieg raczej na pewno lipny, tyle to ja robiłem zabytkową WSK-ą mając Suzi
Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
:
Odpowiedz do tematu
Ojej! Tak się składa, że właśnie u tego sprzedawcy kupiłam swojego GS-a w zeszłym roku. Polecam w 1000%. Facet nie wciska ściemy, żeby na siłę sprzedać moto. Generalnie sama nastawiałam się na CB500, ale powiedział szczerze że ma egzemplarz ale w kiepskim stanie. Mimo, że tamta cebula nie wyglądała źle Grzegorz powiedział szczerze co w niej siedzi i przyznał, że lepiej będzie mi kupić GS-a w nowszym roczniku niż starszą CB. Po zakupie załatwił wszystkie dokumenty, łącznie z tłumaczeniem (moto było sprowadzone). Dodatkowo przygotował moto do sezonu w taki sposób, że wyglądało jak z salonu. Powiedział szczerze na co zwrócić uwagę, gość na prawdę się zna i nie wciska ściemy. Polecam i będę polecać z czystym sercem!
Dodam tylko, że facet ściąga motocykle od zaprzyjaźnionych sprzedawców, nie kupuje byle gówna. I jest to jedyny handlarz, którego spotkałam jaki nie wciska ściemy byle tylko sprzedać. A na motocyklach na prawdę się zna. Ja brałabym w ciemno
Dodam tylko, że facet ściąga motocykle od zaprzyjaźnionych sprzedawców, nie kupuje byle gówna. I jest to jedyny handlarz, którego spotkałam jaki nie wciska ściemy byle tylko sprzedać. A na motocyklach na prawdę się zna. Ja brałabym w ciemno