zdjecia:
https://drive.google.com/drive/folders/0BxlpB9moZhGxSXRDbndZdFJ0RVU?usp=sharing
Film z odpalania:
https://www.youtube.com/w...ature=youtu.be)
Suzuki GS500 2003r. (czarna rama)
Moc – 47KM, 35kW
Przebieg - 42000km (potwierdzenie przebiegu przy każdej wizycie w serwisie wpisem do książeczki)
Opony - stan bardzo dobry
Napęd - stan bardzo dobry
Ubezpieczenie - OC opłacone na ten moment do 05.08.2017
Przegląd - ważny do 16.06.2018
Motocykl kupiłem od pierwszego właściciela w 2008r. podczas mojego ośmioletniego pobytu w Szwajcarii. W roku 2013 przy przeprowadzce, motocykl sprowadziłem do Polski w ramach mienia przesiedleńczego. Od tamtej pory używany był sporadycznie, ponieważ w międzyczasie w garażu pojawił się drugi motocykl (XL650V), stąd też ostateczna decyzja o sprzedaży Suzuki.
Egzemplarz jest bardzo zadbany i w niezawodnym stanie; serwisowany był przez wszystkie lata u dealera Suzuki Zurych (wszystkie kwity do wglądu). Nigdy nie znalazłem pod nim kropli oleju. Nie ma problemów z odpalaniem. Garażowany.
Osobiście przejechałem nim około 25Kkm (Nord kapp, Dolomity, Korsyka, Alpy). Pomimo niewielkiego silnika zwiedziłem te wszystkie miejsca dodatkowo z pasażerem na kanapie. Motocykl ma, wbrew pozorom, potencjał dla ludzi zorientowanych na dalekie podróżowanie.
Dodatki, które wliczone są w cenę:
- kufry boczne Hepco&Becker Junior 30L (wartość ok. 1000zł)
- kompatybilne z kuframi stelaże pod kufry boczne (wartość ok. 1200zł)
- kufer centralny Kappa 35L (wartość ok. 250zł)
- tankbag (magnesy) (wartość ok. 150zł)
- owiewka Puig - (wartość ok. 150zł)
Motocykl dla 100% pewności nienagannego stanu technicznego przeszedł w lipcu 2017 przegląd u Sezrg’a ze Swarzędza. Wykonano ogólny przegląd, regulację luzów zaworowych oraz synchronizację gaźnika. Motocykl nie wymaga wkładu finansowego.
Motocykl można obejrzeć w Poznaniu. Jazda próbna możliwa po sporządzeniu odpowiedniej notatki i pozostawieniu 100% przedpłaty.
Na początek ogłoszenie wystawiam tylko na forum Suzuki GS500 i Transalpa, gdzie jestem zarejestrowanym uczestnikiem.
pozdrawiam