Qbolowe Fazeratti :D
Odpowiedz do tematu

: Qbolowe Fazeratti :D
Przyszedł czas i na mnie ;)

W sobotę pojechałem do Nowego Sącza i przytargałem starym Suzuki Swift mojego nowego Fazera FZS 600! Dziś już moto zarejestrowane, ubezpieczone - można latać ;)

Rocznik '99, 44k km, grzane manetki, wydech Yoshimura, szyba turystyczna Ermax, ksenon na przodzie.

Pierwsze wrażenia? Boże jak to przyśpiesza :D wkręcaniu się na obroty towarzyszy dźwięk jak z myśliwca a przy redukcji strzela z tłumika...pewnie do najbliższej regulacji gaźników :troll2:

Z rzeczy do roboty? Tylny kapeć do wymiany, kilka skaz lakierniczych, które pewnie kiedyś zamaluje farbkami.

No to tyle, na GSie się nie udało zabić, to może Fazer da radę xD


Ostatnio zmieniony przez Qbol Pon 13 Mar, 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zumico GR 200 2011 => GS 500 '95 => Fazeratti FZS 600 '99 :)
:
Forum FZ600 zamiast GS500? :D

A tak serio to ładnie, ładnie.. Pewnie polatamy coś kiedyś.. :)

:
No same Fazzeratti szkoda że nie w TDI :D Zmieniając motocykl chociaż marki byście nie zdradzali :P

Suzuki GS500E 1995 r ---> Sprzedany :)
Yamaha TDM 850 1994 r ---> Sprzedany :)
Suzuki GSX 750 F 2001 r ---> Obecny :D

Zgaś tego Fazera !! :D
:
poldek171, może ktoś chce brać przykład z Ciebie.. Spróbować Yamahy żeby później wrócić do Suzuki? :)

:
Fajny

uprzedzając Twoje przyszłe pytania

pierwszy bieg, 5-6tyś obrotów i sprzęgło z 2 palcy

i od razu po pomagaj jeszcze delikatnie gazem
















:rotfl:

Das Drone !!
:
Qbol napisał/a:
Boże jak to przyśpiesza

A czy ja wiem?
Qbol napisał/a:
Pierwsze wrażenia?

Ano tak.

Drugie wrażenie już takie nie jest :P

Nie no, a tak na serio to fajny sprzęt, mi się przed lift podoba tak samo jak po. Niech służy!

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
: Re: Qbolowe Fazeratti :D
Ładny sprzęt. :) Cieszy oko. Mam FZ6 z 2007 roku i taki sam przebieg :hyhy: Nie lataj na łysym kapciu, to nie GS500 ;)


Qbol napisał/a:

No to tyle, na GSie się nie udało zabić, to może Fazer da radę xD

Obrazek


I nie pieprz takich głupot. Przy zmianie moto na dwa razy mocniejsze dzieli Cię naprawdę cienka linia...

:
Fajny Fazer zawsze mi się ten ich chlebak podobał nie to co te nowe :rotfl:

A to co mówi Andy to ja popieram, dla mnie jeśli się ma trochę oleju w głowie i silniku to będzie dobrze.

:
Exodus napisał/a:
poldek171, może ktoś chce brać przykład z Ciebie.. Spróbować Yamahy żeby później wrócić do Suzuki? :)


Dokładnie tak następne też będzie suzuki może Bandit1200 albo GSX1400 :D

Suzuki GS500E 1995 r ---> Sprzedany :)
Yamaha TDM 850 1994 r ---> Sprzedany :)
Suzuki GSX 750 F 2001 r ---> Obecny :D

Zgaś tego Fazera !! :D
:
Gratuluję zakupu! :)

Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E.
:
olecki napisał/a:
Fajny

uprzedzając Twoje przyszłe pytania

pierwszy bieg, 5-6tyś obrotów i sprzęgło z 2 palcy

i od razu po pomagaj jeszcze delikatnie gazem

:rotfl:


olecki jak Ty mnie znasz xD Trochę się z nim oswoję jeszcze i będę próbował :D


PS.
Czy ktoś z Was na Fazerze miał do czynienia z drganiami shimmy? Na GSie nie miałem takich historii i zastanawiam się, czy Fazer jest pod tym kątem na nie bardziej podatny.

Zumico GR 200 2011 => GS 500 '95 => Fazeratti FZS 600 '99 :)
:
Miałem drgania w okolicy 90 km/h o ile dobrze pamiętam.

FZS nie jest bardziej podatny na shimmy, mówią, że chodzi o przednią oponę która jak jest zużyta to motocykl ma tendencję do wpadania w shimmy i to jest prawda ale nie do końca bo
Qbol napisał/a:
Rocznik '99, 44k km

na shimme na wpływ zawieszenie zwłaszcza przednie, a ten przebieg może wskazywać na zużyte lub kończące się sprężyny. Do sprawdzenia koniecznie.
FZS to bardzo prosta konstrukcja, a przednie zawieszenie jest identyczne jak to w gs'ie, jest proste jak budowa cepa, a motocykl ciężki, szybki i ma z przodu 2 tarcze dlatego sprężyny + świeży olej + dobra opona to konieczność i dobrze tego pilnować.

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
:
@tmi,

Przedni laczek jest jeszcze w dobrym stanie - na 2 sezony myślę, że obleci bezpiecznie, ale faktycznie warto byłoby sprawdzić przednie lagi. To jest jeszcze ta stara konstrukcja, z której ,,wystrzela'' sprężynka i generalnie wyciąga się wszystkie części ze środka, czy to już ta nowa gdzie po odkręceniu górnego korka schodzi tylko rura i nie trzeba wyciągać żadnych sprężynek, nakrętek itd ze środka?

Pytam o shimme, bo się trochę zdziwiłem jak puściłem kierownicę przy ~100 km/h i dostała lekkiej shimmy. Fakt - wyprostowałem się w momencie puszczania kiery, przeniosłem ciężar ciała do tyłu na zużytego laczka. Ciśnienie w oponach też pewnie może być złe, bo nie sprawdzałem jeszcze, więc może to wszystko do kupy zrobiło shimme. Mam nadzieję, że jadąc autostradą powiedzmy z przelotową 160 taka shimma mi nie wystąpi, bo się posram na miętowo :wstyd:

Zumico GR 200 2011 => GS 500 '95 => Fazeratti FZS 600 '99 :)
:
Tak jak Tmi napisal. Fazer jest podatby na shimmy. Wyrównaj ciśnienie, wymień olej w lagach itp.

Mialem kufer w fazeuszu i przy puszczeniu kiery przy 20-30 km/h latała jak szalona. Działo się tak nawet po serwisie zawiechy i przy nowej oponie. Przy wyzszych predkosciach nie zauwazylem nic niepokojacego.

:
Qbol napisał/a:
To jest jeszcze ta stara konstrukcja, z której ,,wystrzela'' sprężynka i generalnie wyciąga się wszystkie części ze środka, czy to już ta nowa gdzie po odkręceniu górnego korka schodzi tylko rura i nie trzeba wyciągać żadnych sprężynek, nakrętek itd ze środka?

Korek, u Ciebie pewnie bez regulacji więc chyba od razu ruleja, a jak nie to blaszka, podkładka i sprężyna. Coś jak budowa cepa :D

Sprawdź ciśnienie, zawieszenie i bd dobrze :)

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.