problemy z odpalaniem, ssaniem i pytanie dot. rozgrzewania.
Odpowiedz do tematu

: problemy z odpalaniem, ssaniem i pytanie dot. rozgrzewania.
hej.
Od razu przepraszam że w jednym temacie poruszam temat i mechaniki i sposobu jazdy ale nie chce robić ani spamu ani nabijać postów dlatego piszę w jednym temacie.
1. Mam problem z odpalaniem. Przekręcę zapłon, poczekam chwilę, nawet dłuższą chwilę wciskam przycisk do odpalania i nic. Czasami odpali od razu czasami za 3-4 razem. Nie ważne czy silnik gorący czy zimny, czasem po prostu nie chce odpalić że nie słychać rozrusznika ani nic, tak jakby nie dostawał prądu albo był problem z kablami. Od razu dodam że gdy już odpali to bez jakichkolwiek ingerencji w kablach. Pytanie czy muszę odczekać jakiś czas po włączeniu zapłonu a przed odpaleniem silnika?
2.Kolejny problem dotyczy ssania, a dokładnie że ssanie reaguje dopiero od połowy a wtedy ma ok 1500 obrotów, a jak naciągnę ssanie trochę za daleko od razu wchodzi na 3-4tys obrotów. Pytanie czy to normalne?
3.To pytanie dotyczy rozgrzewania, a dokładnie jak długo powinno się rozgrzewać motocykl? Jadąc gdziekolwiek grzeję go około minuty lub dwóch, a później przez 2km jadę hamując silnikiem bo zazwyczaj jadę z górki. Pytanie ile powinno grzać się motocykl, szczególnie w lecie gdy będzie gorąco, by nie przesadzać z grzaniem (by podczas stania w korku tuż po odpaleniu go nie przegrzać) i nie jeździć na zbyt zimnym silniku i mu nie szkodzić.

:
U mnie odpala bez zwłoki. Ssanie też jest takie czułe i pół milimetra za dużo daje z 1,5k na 4k rpm.
Co do nagrzewania to masz na myśli takie na postoju? Teoretycznie najlepiej przez kilka sekund a później już śmigasz. Dzięki temu silnik szybciej się nagrzewa więc krócej pracuje niedogrzany.

:
Co do rozrusznika to jest aktualnie kilka tematów nowo założonych, poczytaj. co do słabego działania ssania- czyszczenie i regulacja gaźników, plus dobre ustawienie linki ssania (miałem to samo).
Rozgrzewasz tak, że ustawiasz ssanie np na 2k obrotów i kiedy zacznie się wkręcać na 4, to znowu zmniejszasz na 2. A jak już nie będziesz mieć jak zmniejszać, to moto na wolnych obrotach powinno mieć około 1200+-100 obrotów. Po paru jazdach już będziesz wiedzieć jak to mniej więcej robić ;)

Suzuki GS500 1998'

sprzedany :(

Suzuki GSX600F 2002'

sprzedany :(
--------------------------------
Suzuki GSX-R 750 1988'
Triumph Sprint 1050 GT 2011'
Honda VFR800 1999'
:
Widzę że post w miarę świeży to zapytam się tutaj :) Bo ja właśnie w sprawie ssania, czy w swoich gs'ach odpalacie na ssaniu nawet jak temperatura 20/25/30 stopni, a moto było ujeżdżane, tak z 1h wcześniej? nie wiem czy to normalne że w takich warunkach bez ssania po odpaleniu gaśnie...

Od zawsze uwielbiam jazdę w sandałach
:
Cześć, wydaje mi się że nie jest to normalne. Motocykl który stał godzinę jest jeszcze gorący i powinien odpalić bez ssania. U mnie po regulacjach odpala ładnie bez ssania nawet jak stał 3h (mówimy o temperaturach rzędu 30 stopni) :) .

1. Ssanie musisz załączać całe czy np. tylko pół?

2. Jakie obroty ma na ssaniu gdy odpalasz go zimnego? U mnie dochodzą do 4 tysięcy i pewnie jeszcze by poszły. Z takimi temperaturami za oknem odpalam go na pół ssaniu i zaraz zmniejszam żeby trzymał między 2 a 3k obrotów.

:
Ssanie załączam dosłownie minimalnie max 1/3 i wtedy ma 2k obrotów.
Pełne ssanie to ponad 4k, no ale bez ssania 1k i w końcu gaśnie

Od zawsze uwielbiam jazdę w sandałach
:
Wydaje się wszystko ok, a jak już zagrzany moto i go dasz na luz to ładnie trzyma 1300 obr?

:
wystarczy że przejadę no nawet 500/700m to już trzyma 1,3k
Tylko zaraz po odpaleniu nie trzyma obotów

Od zawsze uwielbiam jazdę w sandałach
:
Nie przejmowałbym się tym, ja po tym "odpaleniu" tylko go przegazuję pare razy tak do 3, 4 tys. i już trzyma ładnie.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.