Witam.
Jestem tutaj nowy, tak całkiem zupełnie. Z racji że pieniądze już są i wybór padł właśnie na GS 500 jako pierwszy motocykl, pytań mam ogółem od groma, tym niemniej większość odpowiedzi dla siebie znalazłem. Kilku jednak mi się nie udało, tudzież są już w mocno przedawnionych tematach, a wiadomo, świat nie stoi w miejscu, nowości się pojawiają. Założenia do moto są proste. Kręcą mnie bardziej spokojne spacerowe trasy, więc sprzęt z założenia "jadymy przepisowo". Stąd rozważania w Polskich realiach "Ten kask przy 160...", sami rozumiecie. Większość w granicach 70-90, czasami zdarzy się S-ka. I nie, z racji tego iż miałem spory dostęp do Gladiusa, wiem że wcale nie korci mnie zaszaleć. Zakładam iż moto zostanie ze mną sezon, jako oswojenie się i trening na prawdziwym motocyklu, może dwa sezony. Na poważniejszy sprzęt przyjdzie czas.
Zacznę od najistotniejszego dla mnie. Sprzęt dla pasażera. Chodzi o zestaw kask, rękawiczki, ochraniacze. Wszystko przy niezbyt dużych prędkościach z taką czy inną koleżanką, powiedzmy miasto+zadupia typu polna droga w drodze nad jezioro. Dobrze by było gdyby był to zestaw średni facet/średnia kobieta. O kasku myślałem orzeszku, chociaż znaleźć taki z homologacją to spory problem. Dlatego chętnie posłucham rad. Drugim pomysłem jest naturalnie kask otwarty. Czy możecie coś z takowych polecić co nie byłoby jedynie ozdobą, a czymś co realnie chroni głowę? Do tego rękawice i prosty ale skuteczny komplet ochraniaczy łokcie/kolana. Zakładamy że ewentualny pasażer ma przynajmniej dżinsy i kurtkę rowerową. Ubranie które samo w sobie stanowi jako taką ochronę.
A druga sprawa to sprzęt dla samego siebie. Z większością to nie problem, ale ciekaw jestem jak sprawują się spodnie robocze. Mam takich sporo, atest bhp. Dobry materiał wzmacniany skórzanymi wstawkami w wielu miejscach. Jeśli ktoś w czymś takim miał jakąś przygodę, może coś o tym powiedzieć? I jak rozwiązać kwestię bagażu przy bardzo sporadycznej potrzebie. Przykładowo, raz na rok jadę na woodstock. Jakąś torbę na moto w sensownej cenie możecie polecić?
Odpowiedz do tematu
: Początkowe wyposażenie.
: Siema, siema
Witaj
Jestem z Łodzi, jakies doswiadczenie mam, sam nie dawno kupowałem mojego Gsa i strój i chetnie ci ze wszystkim pomogę, ze wzgledu na prace nie mam czasu za bardzo rozpisywac sie na forum.
Najlepiej kontakt na skype : krzysztof.guzenda1
Pozdrawiam i czekam na kontakt
P.S. z doświadczenia powiem ci, że kurta i jeansy to ZEROWA ochrona xD, dziurawią się w pierwszych sekundach ślizgu po asfalcie
Najlepiej poszukać na OLX uzywane stoje, ja dorwałem w bardzo dobrym stanie dwuczęściowy kombinezon skórzany RST za 950 zł ( nówka kosztuje 2500zł )
Co to bagażu, skórzane sakwy po bokach i kufer, w sumie nie musi być jakiś markowy, chińskie tez daja rade ( w sumie to wszystko jest chinskie )
I tak na koniec nie wiem czy kupiłes juz GSa, ale akurat mam zaufanego znajomego z Łodzi, który własnie sprzedaje
Jestem z Łodzi, jakies doswiadczenie mam, sam nie dawno kupowałem mojego Gsa i strój i chetnie ci ze wszystkim pomogę, ze wzgledu na prace nie mam czasu za bardzo rozpisywac sie na forum.
Najlepiej kontakt na skype : krzysztof.guzenda1
Pozdrawiam i czekam na kontakt
P.S. z doświadczenia powiem ci, że kurta i jeansy to ZEROWA ochrona xD, dziurawią się w pierwszych sekundach ślizgu po asfalcie
Najlepiej poszukać na OLX uzywane stoje, ja dorwałem w bardzo dobrym stanie dwuczęściowy kombinezon skórzany RST za 950 zł ( nówka kosztuje 2500zł )
Co to bagażu, skórzane sakwy po bokach i kufer, w sumie nie musi być jakiś markowy, chińskie tez daja rade ( w sumie to wszystko jest chinskie )
I tak na koniec nie wiem czy kupiłes juz GSa, ale akurat mam zaufanego znajomego z Łodzi, który własnie sprzedaje
:
Jeśli pomogłem kliknij "+"
Co do kurtki rowerowej i zwyklych jeansow. Oczywiscie tak jak napisal Kris. W pierwszym kontakcie z asfaltem leca na strzepy, niestety mialem przypadek takiego szlifu nie dlugiego, kurtka motocyklowa tekstylna, nawet nie ucierpiala. Mialem tez grube jeansy, cywilne ale swoje wazyly. W wyniku czego mam dziure w kolanie tak samo odradzilbym orzeszka, podczas szlifu ucierpiala tylko szczekowa czesc kasku, gdyby nie pelny kask to pewnie byloby po zebach ale za to z piekna blizna niczym popek...
Najtanszy integral albo szczekowiec kosztuje okolo 300-400, tak samo ze spodniami i kurtka. Co do spodni roboczych to nw nie jezdzilem, ale wydają sie lepsze od jeansu.
Jak wybierasz sie tylko raz na jakis czas np na wodstok, to ja bym zainwestowal w jakiegos tankbaga od 70 zl, plus siatka transportowa za jakies 10-20. Chyba ze jedziesz tam z pasazerem to zamiast siatki kufer centralny, ale potrzebny jest wtedy stelaz. A to albo samemu zrobic albo kupic, kupno to jakies 100-200 zl.
Najtanszy integral albo szczekowiec kosztuje okolo 300-400, tak samo ze spodniami i kurtka. Co do spodni roboczych to nw nie jezdzilem, ale wydają sie lepsze od jeansu.
Jak wybierasz sie tylko raz na jakis czas np na wodstok, to ja bym zainwestowal w jakiegos tankbaga od 70 zl, plus siatka transportowa za jakies 10-20. Chyba ze jedziesz tam z pasazerem to zamiast siatki kufer centralny, ale potrzebny jest wtedy stelaz. A to albo samemu zrobic albo kupic, kupno to jakies 100-200 zl.
SV 650S
Jeśli pomogłem kliknij "+"
:
Co by nie było, sam odpowiem na własny post. Może ktoś jeszcze szuka info. Do transportu stanęło na zestawie tankbag + plecak motocyklowy. Co do zestawu dla pasażera, kask otwarty XL, rękawice pro biker, ochraniacze na kolana i łokcie pod zwykłe dżinsowe ciuchy. Założenie było proste, nie zabójczo drogo, w miarę uniwersalnie, konkretny poziom ochrony.
:
muppetgt napisał/a: |
konkretny poziom ochrony. |
muppetgt napisał/a: |
kask otwarty |
:
muppetgt napisał/a: |
konkretny poziom ochrony |
muppetgt napisał/a: |
zwykłe dżinsowe ciuchy |
:
Podtrzymując tendencje:
muppetgt napisał/a: |
nie zabójczo drogo |
Suzuki GS500 1998'
sprzedany
Suzuki GSX600F 2002'
sprzedany
--------------------------------
Suzuki GSX-R 750 1988'
Triumph Sprint 1050 GT 2011'
Honda VFR800 1999'
sprzedany
Suzuki GSX600F 2002'
sprzedany
--------------------------------
Suzuki GSX-R 750 1988'
Triumph Sprint 1050 GT 2011'
Honda VFR800 1999'
:
konkretnie słaby
muppetgt napisał/a: |
konkretny poziom ochrony |
konkretnie słaby
Das Drone
:
Zaorane
Udanego sezonu 2016.
Udanego sezonu 2016.
:
Jeszcze tak z ciekawości
bezpieczniejszy od M?
muppetgt napisał/a: |
kask otwarty XL |
bezpieczniejszy od M?
Das Drone
:
Jeśli pomogłem kliknij "+"
Chyba to logiczne.... olecki takie pytania ?
Xl jest wiekszy od M przez co ma wieksza powierzchnie, czyli jest bezpieczniejszy
Xl jest wiekszy od M przez co ma wieksza powierzchnie, czyli jest bezpieczniejszy
SV 650S
Jeśli pomogłem kliknij "+"
:
to ja bym wzial 4xl i copke pod to zalozyl -dodatkowa amortyzacja i aaaalegancko
: Re: Początkowe wyposażenie.
Ciut lepsze od jeansow, ale nadal nie chcialbys sie w nich wyszlifowac. Na poczatek wiadomo, musza starczyc
Ogolna zasade pewnie znasz, ciuchy kupujesz najdrozsze na jakie Cie stac. I lepiej kupic uzywane markowe, niz nowe noname
ps. Panowie z lozy szydercow wiedze zapewne wyssali z mlekiem matki?
muppetgt napisał/a: |
Z większością to nie problem, ale ciekaw jestem jak sprawują się spodnie robocze. Mam takich sporo, atest bhp. |
Ciut lepsze od jeansow, ale nadal nie chcialbys sie w nich wyszlifowac. Na poczatek wiadomo, musza starczyc
Ogolna zasade pewnie znasz, ciuchy kupujesz najdrozsze na jakie Cie stac. I lepiej kupic uzywane markowe, niz nowe noname
ps. Panowie z lozy szydercow wiedze zapewne wyssali z mlekiem matki?
Honda VFR750 '94
Honda VT600 obrzyn '95
Honda VT600 obrzyn '95
:
pokora i jeszcze raz pokora! sam zainwestowałem w ciuchy z najnizszej polki adrenaline, ale na kasku i rekawicach juz staralem sie nie oszczedzac i nie kupowac najtanszych
:
Ja z forum
Odpowiedz do tematu
gruby3 napisał/a: |
ps. Panowie z lozy szydercow wiedze zapewne wyssali z mlekiem matki?
|
Ja z forum