Hej,
jak co roku zapomniałam, że GS nie nadaję się na daleką turystykę i sobie polecieliśmy do Gruzji na 3 tygodnie.
Z uwagi na miliard zdjęć - relacja będzie sukcesywnie opisywana, dzień po dniu.
Jak ktoś jest ciekawy, jak GS sobie dał rade w Gruzji - zapraszam tutaj
W sumie zrobiliśmy około 10 tysięcy kilometrów i wjeżdżaliśmy tam, gdzie gość na Afryce nie odważył się wjechać tylko polazł z buta
Odpowiedz do tematu
: GS z wielbłądem w podróży - GRUZJA
I cherish my ignorance on the subject...
:
Nice. Czekam na reszte relacji
Street line: GS 500F 05' black and yellow (Sprzedany) -> CBF 600N 06' black and silver (Sprzedany)
Dirt line: TT 350 92' (street legal)
Dirt line: TT 350 92' (street legal)
:
super, będę na bieżąco śledzić
:
Wyprawa super czekam na dalszą część jak reszta 10 tys km ? TO by dawało 476 km w ciągu każdego dnia wyprawy Nie wkradła Ci się jakaś pomyłka???
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Obawiam się że nie było tutaj pomyłki Dodatkowo wróciliśmy w piatek, 31.07 a nie w niedzielę 2.08...
W zeszłym roku mieliśmy lepszą średnią bo zrobiliśmy prawie 7 tys ale w 2 tygodnie. Ale po Turcji to było łatwo. W Gruzji niektóre trasy były takie, że 50 km się jechało w 2,5 - 3 godziny.... I na serio nie dało się szybciej!
Zresztą kto nie wierzy - niech śledzi bloga I sam wszystko zweryfikuje.
Dzisiaj na pewno pojawi się opis kolejnego dnia
Podkopnik napisał/a: |
Wyprawa super czekam na dalszą część jak reszta 10 tys km ? TO by dawało 476 km w ciągu każdego dnia wyprawy Nie wkradła Ci się jakaś pomyłka??? |
Obawiam się że nie było tutaj pomyłki Dodatkowo wróciliśmy w piatek, 31.07 a nie w niedzielę 2.08...
W zeszłym roku mieliśmy lepszą średnią bo zrobiliśmy prawie 7 tys ale w 2 tygodnie. Ale po Turcji to było łatwo. W Gruzji niektóre trasy były takie, że 50 km się jechało w 2,5 - 3 godziny.... I na serio nie dało się szybciej!
Zresztą kto nie wierzy - niech śledzi bloga I sam wszystko zweryfikuje.
Dzisiaj na pewno pojawi się opis kolejnego dnia
I cherish my ignorance on the subject...
:
Piękna sprawa! Chętnie przeczytam całość. Jesteście asy, a Ty na tym GSie... To się nazywa ciężkie życie motocykla.
Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01'
==\/==
Podróż dookoła świata
Podróż dookoła świata
:
Podziwiam Ale ja chyba bym wolał mniej intensywną wyprawę Moja dupa nie dała by rady
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Super, świetnie się czyta i gratuluję takiej wyprawy. Tak z ciekawości... ile Twój gs ma już przejechane?
:
mój gs to nówka sztuka prosto z salonu. ledwo 15 tysięcy ma na liczniku
sziwu napisał/a: |
Super, świetnie się czyta i gratuluję takiej wyprawy. Tak z ciekawości... ile Twój gs ma już przejechane? |
mój gs to nówka sztuka prosto z salonu. ledwo 15 tysięcy ma na liczniku
I cherish my ignorance on the subject...
:
nie wierzysz? prosze bardzo. nówka sztuka!!
sziwu napisał/a: |
Tiaa... rozumiem aluzję |
nie wierzysz? prosze bardzo. nówka sztuka!!
I cherish my ignorance on the subject...
:
Odpowiedz do tematu
I cherish my ignorance on the subject...