Drugie moto dla Simina!
Odpowiedz do tematu

: Drugie moto dla Simina!
Hej!

Nadszedł chyba czas żeby zastanowić się nad drugim moto :)

Zakładam osobny temat bo w innych tego typu są nieco inne wymagania niż moje...

Wzrost: 192
Doświadczenie: 4 lata na GS500

Szukam moto o pojemności ok 600, koniecznie z owiewką żebym przy moim wzroście nie musiał walczyć z wiatrem.

Moto mam nadzieję będzie odwiedzało tory w miarę regularnie, więc powinien to być sprzęt na którym kilka godzin jazdy, czy krótkie przejażdżki po mieście nie zabiją pleców, a przy tym można się pobawić na torze.

Zastanawiam się zatem nad Fazerem - są osoby które pokazały na forum że jest to torowa maszyna ;)

Ze względu na męczenie moto na torze wizualnie nie musi być nieskalane. Mechanicznie musi być w pełni sprawne.

Dobrze by było żeby miało ABS i żeby było na wtrysku - mam dość zabawy z gaźnikami :)

Cena - Mogę poświęcić ok 10k. Jak propozycja i maszyna będzie fajna - niech będzie do 12...

Co sądzicie? FZ6 znajdę w tej cenie? Może S2? Czy w ogóle inne sprzęty powinienem rozważać?

Pozdrawiam,
Simin

:
Simin FZ1 Fazer za 14K już wyrwiesz:)
twój skil przerasta 600ccm,
czytałem ze znowu łokcie przycierasz:)
poczekaj do zimy to znajdzie się coś od dziadka z Niemiec w twoim budżecie.
Już nie bite:)


jawa 50
gs 500 E
FZS 600
:
Honda VFR 800 V-Tec.

Dziękuję za uwagę :)

Rozwinięcie: mam Fazera i dzisiaj wolałbym pięć razy bardziej mieć w garażu Honde. No cóż, wtedy też miałem inny budżet niż 12k.

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
:
Nie jestem przekonany żebym przerastał 600ccm... A obawiam się że troche za wcześnie dla mnie na litra :)

Poza tym wolę coś tańszego żebym nie płakał jak się zdarzy zejście na łokieć :P

:
W takim razie FZS 600 w wersji przed liftem, bo płacić w sumie za polift który ma tylko inne lampy to tak sobie w sumie jak nie musi dobrze wyglądać.

Albo zostaw GS'a, będzie na latanie po mieście i wypady, a znajdź jakiegoś gsxra czy inną r6 i będzie na tor, co za problem mieć 2 moto?

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
:
A ja na tor będę polecać GSa!!! ale BMW :D i na trasę fajne i Dakar świetna maszyna :>

Krasnal DRZ400E
------------------------------
SÓZÓCKI ll GS500F || Chądzina 600f4i '03 || Brzydal GS650F Dakar|| Jamaszka XT600 '00
:
mam problem z miejscem... Chwilowo mam komórkę do której GS się mieści, ale 2 moto nie wejdą... :P

Pomieszczenie ma jakoś 110-120 cm szerokości, ze 2,5 m długości... drzwi chyba 90 cm, w związku z czym muszę uważać żeby lusterek nie stracić, a parkując moto muszę koło opierać o ścianę bo inaczej nie zamknę drzwi przez stelaż... :P


Jak się dorobię mieszkania/domu z garażem pewnie w końcu skuszę się na 2 moto, ale i tak GS wtedy nie zostanie na wypady... raczej do moto którego dotyczy ten temat dojdzie jakiś sport...

Co do FZS 600 - wolałbym coś nowszego na wtrysku z ABS'em :)

:
Może CBR 600 F4i??? Albo Thundercat :) Tyle że kot nie jest na wtryskach.

Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
A może GSX650F (następca czajnika i jajka) lub GSF650 Bandit, to dwa wcielenia tego samego motocykla - myślę o nowszych rocznikach, tyle, że GSX650F ma pełne owiewki a bandit półowiewkę, ale rama, silnik i cały ogon w obu moto jest dokładnie ten sam.

http://www.motogen.pl/Suzuki-GSX-650F,7872.html

Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________


Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
:
Jestem w podobnej sytuacji jak Ty simin, też planuję zamienić GSa na 600, na przyszły sezon. Różnica jest tylko taka, że póki co to mi jeszcze trochę brakuje do zejścia na łokieć, ale w sumie nie byłem niestety na torze jak do tej pory, więc zakładam że tam byłoby to realne :)

Powiem Ci tak, ostatnio miałem okazję jechać takimi motocyklami: BMW R1200R (125 koni, pojemność jak mówi nazwa - 1200, moment obrotowy...125 Nm) motocykl z 2015 rocznika, jazda testowa z salonu 80 km - ogólnie demonicznie przyspiesza od 0 do 180 km/h najszybciej jechałem 230, szybciej nie było miejsca, bardzo fajnie się prowadził - ale to jednak naked, nie ma budowy ścigacza i to go mocno różni w odczuwaniu jazdy, także jeśli chcesz latać po torze to bym nie polecał.

Drugi motocykl to Honda CBR 600 F4 - wprawdzie rocznik 2000 i jeszcze na gaźnikach, ale z grubsza to już prawdziwy sport. Do 4-5 tys. obr/min przyspiesza jak suzuki GS 500 jak nie odkręcasz manetki gwałtownie, potem jest trochę lepiej, a od 7-8 tys. zaczyna mocno przyspieszać, bardzo przyjemnie, choć nie urywa barków jak w yamasze R1 czy tym BMW R1200R, po prostu prędkość rośnie szybko, na zegarach to widać, widać że otoczenie szybko mija, ale odczucia są całkiem łagodne. Motocykl ma budowę z kątem łożyska główki ramy zupełnie innym niż w GS 500 czy fazerze, więc skręca się dość śmiesznie - ja miałem uczucie że ten motocykl chce jechać albo prosto, albo od razu położyć się do zejścia na kolano, to sprawiło, że poczułem trochę że trzeba by się od nowa uczyć jeździć... co więcej - jest to spora maszyna gabarytowo, wysoko się siedzi - ja mam tylko 176 cm wzrostu, na światłach połowę stóp miałem na asfalcie, a pięta była w powietrzu - także ze 192 cm byś miał myślę a w sam raz. Poza tym pozycja - czuć że to jednak sportowy charakter - jedziesz w miarę pochylony, aż chce się położyć na baku i odwinąć manetkę gazu ;) Jeśli to ma być sprzęt z grubsza na tor, to myślę że warto by było żebyś poszedł do kogoś się tym przejechać. Za to jeśli większość czasu planujesz spędzić na wycieczkach po 300, 500 czy 1000 km, to jeśli chodzi o pozycję to Fazer byłby wygodniejszy.

Co do litrów - nie ma co się na to rzucać. Ja jechałem już na paru litrach i powiem tak - różnica między nimi a 600 jest ogromna, nie ma co sobie psuć zabawy. Lepiej poćwiczyć 600 a potem (może) przejść na litra. Ja sobie odpuszczam litra na pewno. Miałem okazję jechać Yamahą R1 rocznik 2000 na gaźnikach - na 2-gim biegu 220 km/h, przyspiesza tak, że jak zszedłem to się trzęsłem z adrenaliny... choć fakt, że było to dopiero po rozpoczęciu kursu na prawa jazdy i nie miałem doświadczenia i jedynie odwinąłem gaz na prostej drodze. Koniec końców - dobrze mówisz, z litrem warto poczekać.

Tyle ode mnie, daj znać jak coś potestujesz/kupisz... powodzenia !

...
:
GSX650F i Bandit sa strasznie ciezkie co raczej wyklucza je torowo - podobnie jak hondowe CBFki. Poza tym biorąc pod uwage Twoje doświadczenie to Bandit czy CBFka to slabe pomysly: 230-240kg wagi i 86 KM wiec prowadzą się jak troche cieższy GS :P

SV 650 byloby spoko, ale niestety jestes za wysoki zeby sie dobrze na tym czuc.

F4i jest chyba najlepszym wyborem - lekka, wtryski i da rade gdzies dalej wyskoczyc.

FZ S2 tez ujdzie, jesli planujesz wiecej wycieczek niz torowania

tak wiec zostaje F4i vs FZ S2 :P

Street line: GS 500F 05' black and yellow (Sprzedany) -> CBF 600N 06' black and silver (Sprzedany)
Dirt line: TT 350 92' (street legal)
:
olej owiewke, weź Z750. Dostaniesz w pakiecie kupe mocy, regulowane zawieszenie USD i bardzo dobre prowadzenie. Na latanie po torach, codzienne szalenie po mieście super.

Przy takim wzroście i tak się nie schowasz za owiewką, wiec na dłuższe trasy stopery w uszy i ogień.

:
Ok, dużo ludzi piszę tu po krótkich przejażdżkach itd, ja napiszę z autopsji, że np. Bandita 600 daruj sobie od razu, jak chcesz polatać po torze. Pewnie, że się DA (bo wszystkim się da...), ale ciężkie to, słabo zmienia kierunki i tak dalej. Nie wiem jak przy Twoim wzroście i wadze, ale do Twoich wymagań pasuje CBR 600 f4i (nie RR), tylko że za 10k nie dostaniesz ABS'u. Musiałbyś się przymierzyć do jakiejś, no ale każde usportowione 600 może być dla Ciebie małe. No i wymaganie 10k zł i moto z ABSem to chyba tylko Kawasaki ER6f się kwalifikuje. :)

Powodzenia w znalezieniu moto Simin, życzę jak najlepszego! Przemyśl kilka propozycji, ale jak wiesz, że chcesz z przeznaczeniem na tor to odpuść turystyki, ciężkie motocykle i tak dalej. Szkoda nerwów i później szukania jeszcze raz. :)

Będę śledził ten temat, ciekawy jestem co wybierzesz!
Pozdro asie :)

edit: Bo zapomniałem. Na f4i zrobiłem na strzała ponad 300 km i nie było bólu pleców czy zadka, nie wiem jak z większymi dystansami, ale też nie powinno być problemu. Jak powyżej padają propozycje odpuść sobie SV, Z750, Bandity , TDMy i tej maści moto. Faktycznie VFR może nie być takim złym wyborem, tylko ciężkie to to. :P

Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01'
:
Ja bym się nie zgodziła co do CBR ;p
Fajny motocykl i przyjemny.. ale jak dla mnie 176, długie nogi, blondynka :P nie dość, że miałam ból pleców to jeszcze napierdzielało mnie kolano.
Jeśli jeździ się mniej niż 100 to po 170km wysiadają powyższe części ciała

Krasnal DRZ400E
------------------------------
SÓZÓCKI ll GS500F || Chądzina 600f4i '03 || Brzydal GS650F Dakar|| Jamaszka XT600 '00
:
z doświadczenie w Bandita 600 przycierają sie gmole:)

jawa 50
gs 500 E
FZS 600
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.