Dainese Knee V E1 N Guards
Odpowiedz do tematu

:
princessakasia, dobrze myślisz o zabezpieczeniu się na motocykl używając zwykłych spodni jeans i warto założyć dodatkowo nakolanniki bo późniejsze dolegliwości na wskutek wielokrotnego przewiania stawów kolanowych będą bardzo przykre.

Najlepiej jak najtańszy i najcieńszy żeby był komfortowy.

A jeśli miałaś na myśli bezpieczeństwo to ten SPIDI powinien być super, chciałbym taki też mieć.

Bez stroju moto można spokojnie jeździć.
Z naciskiem na spokojnie. Czyli jak skuterem, do 50 km/h, a że to tylko w mieście to należy pamiętać, że tam jest najwięcej wypadków :D

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
:
tmi no właśnie takie tymczasowe rozwiązanie jak na razie myślę że byłoby w miarę:)
No ja właśnie wole kupować porządne rzeczy na moto a nie wymieniać co sezon. :oczami:

No ja nie jestem typem wariata na moto nie popisuje jeżdżę w granicach swoich możliwości a nie bo ktoś tam pędzi to i ja muszę;)
No miasto i kierowcy którzy chcą na siłę utrudnić życie motocyklistom aby takiego w łep kopnąć :wstyd:

:
princessakasia napisał/a:
ciekawe bo ja widzę co 5 motocyklistę który jako tako jest ubrany na moto o kaskach jakie mają na głowach nie wspomnę.
A widziałeś zdjęcia jak tekstyl wtapia się w skórę? hm... dlatego nie chce tekstyla dla mnie skóra jest najbezpieczniejsza i na to zbieram.



Gwoli ścisłości Ci o których piszesz to nie motocykliści tylko zdrapki ;P

A co do tekstyliów to redshadow na pewno nie miał na myśli Tekstylii zrobionych z taniego plastiku tylko cordury która się nie topi . Zresztą nawet dobrej jakości poliester też nie będzie się topił. Nie wiem skąd masz takie mylne wyobrażenie.

Skóra owszem pod względem ścieralności chyba przoduje nie wspomnę już o lansie ;)

Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
Podkopnik bo mam znajomego ratownika medycznego i opowiadał to i tamto na temat cuchów tekstylnych to samo słyszałam na kursie od mojego instruktora a chyba wie co mówi.
a ja nie wiem co wy ciągle z tym lansem dla lansu jeździcie czy dla siebie ? :wstyd:
Ja bym mogła naprawdę jeździć w mało znanych markach na moto aby były dobre czt. bezpieczne i dobrze na mnie leżały tyle tylko mi potrzeba :hyhy:

:
princessakasia napisał/a:
Podkopnik bo mam znajomego ratownika medycznego i opowiadał to i tamto na temat cuchów tekstylnych to samo słyszałam na kursie od mojego instruktora a chyba wie co mówi.

Ktoś coś tam opowiadał, ale w sumie to nie wiadomo o co chodzi i jak było. Kiedy to się działo, co to był za materiał itd.

Skóra niewątpliwie jest wytrzymalsza niż tekstylia, ale nowoczesne materiały tekstylne na pewno nie wtapiają się w ciało jak twierdzisz. Inną sprawą jest tzw. bezpieczeństwo aktywne wynikające z komfortu użytkowania ubrań tekstylnych, możliwość dostosowania do warunków zewnętrznych itd.

W tym momencie to nie bardzo wiem już o co chodzi w tym temacie. Już prędzej bym zrozumiał, że ktoś myśli, że jemu się gleba nie zdarzy więc nie musi się ubierać. Ty natomiast chyba możliwość gleby zakładasz bo szukasz ochraniaczy, a jednocześnie postanawiasz jeździć w zwykłych spodniach, widzę tu pewną niespójność.

princessakasia napisał/a:
a ja nie wiem co wy ciągle z tym lansem dla lansu jeździcie czy dla siebie ? :wstyd:

Może zadaj sobie to pytanie sobie skoro jeździsz w jeansach bo w tekstylach źle wyglądasz :facepalm:

"– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! "
:
I taka sytuacja ;) Kolega red z dzielni napisał to com ja chciał napisać także ten.... róbta co chceta :hyhy: Myślę, że nie ma sensu bić dalej piany :)

Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
:
:padam:

[ Dodano: Pon 03 Sie, 2015 ]
[quote="RedShadow"]
Ktoś coś tam opowiadał, ale w sumie to nie wiadomo o co chodzi i jak było. Kiedy to się działo, co to był za materiał itd.

A co chcesz całą historie usłyszeć ?? ???


Skóra niewątpliwie jest wytrzymalsza niż tekstylia, ale nowoczesne materiały tekstylne na pewno nie wtapiają się w ciało jak twierdzisz. Inną sprawą jest tzw. bezpieczeństwo aktywne wynikające z komfortu użytkowania ubrań tekstylnych, możliwość dostosowania do warunków zewnętrznych itd.

Skóra jest najbezpieczniejsza oczywiście zależy też jaką skórę bo mamy m.in. Tishula i niewątpliwie inne lepsze przy szlifie skórę zedrzesz a tekstyl do wyrzucenia no chyba że lubisz w dziurach chodzić :oczami:


W tym momencie to nie bardzo wiem już o co chodzi w tym temacie. Już prędzej bym zrozumiał, że ktoś myśli, że jemu się gleba nie zdarzy więc nie musi się ubierać. Ty natomiast chyba możliwość gleby zakładasz bo szukasz ochraniaczy, a jednocześnie postanawiasz jeździć w zwykłych spodniach, widzę tu pewną niespójność.

Bo nie czytasz ze zrozumieniem ?? ?? Jaką glebe zakładam ?? ? Co ty piszesz???? dlatego że zakładam ochraniacze to mam glebę zaliczać pierwsze słyszę :szok: Nigdy nie wiesz co może Ci się stać na drodze nie wiadomo kto jedzie to źle że się ubieram na moto lepiej krótkie spodenki. A to ty też zakładasz kask kurtkę buty spodnie bo akurat jedziesz się nie zmieścić w zakręcie????? Twój tok myślenia jest nie lada dziwny.

princessakasia napisał/a:
a ja nie wiem co wy ciągle z tym lansem dla lansu jeździcie czy dla siebie ? :wstyd:

Może zadaj sobie to pytanie sobie skoro jeździsz w jeansach bo w tekstylach źle wyglądasz

No i znowu nie czytałeś ze zrozumieniem ja nie wiem nie nauczyli cię w podstawówce czytać ?? ???? Jak już pisałam tekstyl mi nie odpowiada i tyle nikt mnie do niego nie zmusi a ty nie możesz potępiać mnie za to że zamiast tekstylnych spodni wybrałam ochraniacze chyba marka ci nie odpowiada :D

Jestem bardzo ciekawa jak Red'dzik jezdzi jaki ma ubiór na moto może się Pan pochwali???? Tak jak pisałeś jesteś młody i.... :oczami:

Uf dobrze, że to Wrocław :szok: Zaraz mi paluszkiem moderator pogrozi:)

:
Kasia, znam Reda, uwierz, że czyta ze zrozumieniem.

:
princessakasia, i trzeba też przyznać, że Red po nikim nie jechał...

Krasnal DRZ400E
------------------------------
SÓZÓCKI ll GS500F || Chądzina 600f4i '03 || Brzydal GS650F Dakar|| Jamaszka XT600 '00
:
A ja tam zawsze byłem zdania niech każdy jeździ w czym chce.

Nie ma się co podniecać i na logikę przejrzeć dwie kwestie:
- pierwsza taka, że asfalt po którym się poruszamy nijak się ma do nawierzchni która występuje na torach i kupowanie skóry za pierdyliard złotych to trochę walenie w muchę z tomahawka
- druga taka, że jak się trafi na przeszkodę to nieistotne będzie czy ma się na sobie to czy tamto, żaden protektorek z pianki czy innej gumy za wiele nie da.

Dlatego jestem zdania, że primo to ochrona przed zimnem i wiatrem, a reszta to gratis stąd też wolałem skompletować od razu strój na jaki mnie stać, a teraz myślę o wymianie ale niekoniecznie na hi tech tylko żeby było raczej wygodnie i fajnie wyglądało bo tutaj przyznam rację, texy wyglądają dla mnie słabo, a już mi przeszły marzenia o tysiącach km spędzonych w siodle przez weekend. :)

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
:
Nie przeczytałem całości, ale odnosząc się do tego co napisałeś tmi to nie do końca się zgodzę, że nie warto kupować skóry. Na zwykłych drogach też jest asfalt, i też można zaliczyć szlifa... wtedy skóra potrafi uratować tyłek, jak u mnie ostatnio. Z kolei gdy ktoś chce jeździć spacerowym tempem bez narażania się na ślizg, wtedy faktycznie skórzany kombi wydaje się być rodzajem masochizmu :rotfl:

...
:
tmi napisał/a:
- pierwsza taka, że asfalt po którym się poruszamy nijak się ma do nawierzchni która występuje na torach i kupowanie skóry za pierdyliard złotych to trochę walenie w muchę z tomahawka


:facepalm: dawno wiekszej głupoty nie czytałem :rotfl: :rotfl: przestań jarać mocarza :D


tmi napisał/a:
- druga taka, że jak się trafi na przeszkodę to nieistotne będzie czy ma się na sobie to czy tamto, żaden protektorek z pianki czy innej gumy za wiele nie da.


chyba jednak za dużo mocarza nie jarasz, bo tutaj się zgodzę w 100%.


princessakasia, zadbaj o kolana, to co tmi pisał wyżej, najgorsze to przewiać kolana,

jak chcesz nakolanniki chować pod spodnie to lepiej kup motojeansy.
sam smigam w motojeansach cały rok + skóra na górę i jest git+lans :rotfl:

sam testowałem motojeansy przy 2 szlifach i zdały egzamin :D oczywiście przed glebą wyhamowałem do tych 30km/h ;)

ps. jednoczęściowe kombi mam i uzywam tylko na torze, jak dla mnie nie ma sensu takiego czegoś kupować na co dzień... no chyba że dobrze wygladasz w opiętej skórze :D :ok:

:
Cytat:
tmi napisał/a:
- druga taka, że jak się trafi na przeszkodę to nieistotne będzie czy ma się na sobie to czy tamto, żaden protektorek z pianki czy innej gumy za wiele nie da.


chyba jednak za dużo mocarza nie jarasz, bo tutaj się zgodzę w 100%.



Też się zgodzę w pełni. Mnóstwo osób, w tym redaktorzy niektórych magazynów (!) motocyklowych polecają zjazdy na autostradę jako dobre miejsce do nauki zejścia na kolano...w takich miejscach już wiele osób straciło życie, i to motocyklistów z dużymi umiejętnościami, po prostu coraz szybciej wchodzili w ten zakręt aż w końcu się nie udało, szlif, ślizg i uderzenie z impetem o barierkę metalową, żaden kombi nie pomógł.

...
:
yaszczi napisał/a:
:facepalm: dawno wiekszej głupoty nie czytałem :rotfl: :rotfl: przestań jarać mocarza :D

Poczytaj o współczynniku tarcia jaki ma nawierzchnia torowa, a jaka nawierzchnia na drodze publicznej, to raz, a dwa po ilu latach lub raczej poniżej jakiego należy wymienić nawierzchnię i ile dróg w Polsce tego wymaga od wielu wielu lat i nikt nic z tym nie robi bo jak nie ma dziur tzn., że droga jest super i nie wymaga remontu.

Czasami dobrze popatrzeć po czym się jedzie i co chce się zrobić bo można się zdziwić, doskonale to widać na rondach.

Dlatego dalej trzymam się swojego, że mała szansa aby skóra się zdarła bo prędzej się na coś trafi. To nie tor żeby po prostym z 290 km/h szorować kilkaset metrów bo takie coś ma za zadanie wytrzymać kombinezon.

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.