Przesunięty przez: leon Sob 16 Sie, 2008 |
Smigacie przez zime? |
Autor |
Wiadomość |
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008 Śmigacie przez zimę?
|
|
|
Jeździcie coś Panowie..i Panie przez zimę? tak się składa że u nas na śląsku to trudno poznać czy mamy kalendarzową zimę czy wiosne śniegu nie ma temperatura waha się między 5-10 stopni żadko schodzi poniżej 0 więc dobra pogoda do polatania troche i rozprostowania kół
jeździcie cos? dalej? albo blizej? czy przepalacie tylko sprzety w garazu zeby sobie popracowaly troche? |
|
|
|
|
kikon18 [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
ja wcozraj pierwszy raz w tym roku jezdziłem, nie dało mi poskładałem motorek, niby jeszcze zegarów i stopki bocznej nie miałem ale zakleiłem ten czujnik żeby jechać wogóle. Niestety było już poniżej zera bo wieczorem dopiero wyjechałem, i dużo nie brakło była by gleba na zakręcie pod górke dałem troszke gazu i od razu tył mi uciekł potem już jechałem powoli u mnie troszke chłodniej bo 3 stopnie wiec nic przyjemnego w takiej temp. jezdzić |
|
|
|
|
pootietang [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
kilka razy wyjechałem ale mimo że to zaje...ste uczucie tak sobie wsiąść na moto po przerwie to wszystko psuła obawa żeby mnie ktoś z roboty nie zauważył bo by było że na L4 a na moto może jeździć:P teraz moto trochę porozbierane więc przynajmniej nie kusi |
|
|
|
|
TUCIO [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
ja tylko wyjechałem na WOŚP bo mała parada była u nas ale i pogoda też dopisała.A ogólnie to niewyjeżdzam bo po co póżniej chorować jak to w moim przypadku bywa ale też żadna przyjemnośc o tej porze roku jeżdzić a między czasie przygotowuje ją do sezoniku |
|
|
|
|
milowski [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
Ja pojeździłem sobie parę dni temu, i fotoradar cyknął mi fotkę Piękny czerwony błysk |
|
|
|
|
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
hehehe to widze niektorzy z was maja przezycia z tej zimowej jazdy hehe;P
a pootietang ze strachem żeby go z pracy nie zobaczyli hehe ^^
no ale taka prawda ze w granicach 0 jak jest na termometrze to zadna przyjemnosc nawet jak sie grubo ubierzesz... chyba ze co kawalek robisz przerwe powiedzmy na papierosa i grzejesz ręce na silniku hehe ^^ |
|
|
|
|
leon
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2007 Pochwał: 5 Posty: 1819 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
A ja sobie pośmigałem w poniedziałek zaraz po zarejestrowaniu sprzętu. Pogoda się udała - około 10 stopni, sucho i w miarę słonecznie, wiatr też znośny. Nawet nie zmarzłem. Za to kolejne podejście dwa dni później ze względu na minusową temperaturę skończyło się na tym, że siedziałem w piwnicy i ogrzewałem sobie rączki przy piecu CO
Grzechu16 napisał/a: | ... chyba ze co kawałek robisz przerwę powiedzmy na papierosa i grzejesz ręce na silniku hehe ^^ |
Że ja na to nie wpadłem! |
|
|
|
|
Yarccom
Wiek: 44 Dołączył: 24 Wrz 2007 Pochwał: 5 Posty: 1934 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
ja tez śmigam
na WOSP zrobiłem coś ok 90 km
ostatnio zmieniałem garaz to tez sie smignąłem po mięscie ok 20 km
tem ok 6-8 stopni pełne ubranie i daje rade |
_________________ Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany |
|
|
|
|
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
noo w taką temp jak sie dobrze ubierzesz przyjemnie sie smiga jedynie co mi troszke zawsze przypizga po kolanach jak jest taka pogoda... bo wiadomo bardzo narażone są na naszych nakedach ^^ |
|
|
|
|
TUCIO [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 26 Sty, 2008
|
|
|
to uważaj na kolana bo póżniej-póżniej jest kłopot :cry: znam kilku takich co o tej porze roku se śmigali a teraz narzekają albo chodza po lekarzach bo woda w kolanach im sie zbiera :cry: |
|
|
|
|
kikon18 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 27 Sty, 2008
|
|
|
no właśnie ze smiga się fajnie bo jesteśmy jeszcze młodzi i tego nie czujemy ale potem sie wszystko odbija. JA po ostatnim wypadzie stwierdziełem że nie bede jezdził jak nie bedzie minium 10 stopni. po przejażdzce 30 km przy temp 3 stopnie jak dojeżdzałem do domu to starałem się biegów nie zmieniac bo ciezko mi było zgiac palce poźnie chdziłęm przez 10 minut po garazu i skakałem z bulu jak mi paluszki rozmarzały... masakra, już nie pojade wiecej w takie ziemno |
|
|
|
|
jankees [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 27 Sty, 2008
|
|
|
Ja też śmigam zimą tylle tylko ze nie na suzi ,a na quadziku,zreszta nie moge na suzi bo nadal stoi w garazu rozebrana no ale mam nadzieje że juz niedługo tak bedzie stała bo przez piątek i sobotę wziołem sie i nareszcie przygotowałem owiewki do malowania. |
|
|
|
|
TUCIO [Usunięty]
|
|
|
|
|
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Nie 27 Sty, 2008
|
|
|
TUCIO napisał/a: | ... a teraz narzekają albo chodza po lekarzach bo woda w kolanach im sie zbiera :cry: |
ojj to będe ostrożniejszy ale nie jezdze az w takie zimno straszne i na dlugie trasy
kikon18 napisał/a: | po przejażdzce 30 km przy temp 3 stopnie jak dojeżdzałem do domu to starałem się biegów nie zmieniac bo ciezko mi było zgiac palce poźnie chdziłęm przez 10 minut po garazu i skakałem z bulu jak mi paluszki rozmarzały... masakra, już nie pojade wiecej w takie ziemno |
ojj znam troszke ten ból jak się palce przestaje czuć hehehe^^ jest maly problem... jednak rękawiczki by sie takie lepsiejsze zdały^^ ja mam narazie takie motocyklowe tylko letnie |
|
|
|
|
capri [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 27 Sty, 2008
|
|
|
ja jeździłem wczoraj i jeżdżę prawie codziennie wieczorem o ile nie pada i nie jest ślisko na ulicy ale to krótkie trasy |
|
|
|
|
|