problem z vin
Odpowiedz do tematu

:
Czyli tak jak napisałem. :] Do diagnosty po zaświadczenie ze spisanym numerem VIN i opisem, że nie było żadnej ingerencji. Zrobią adnotację w urzędzie i masz temat z głowy. Przy załatwianiu OC zwróć uwagę aby nie zrobili ponownie tego samego błędu biorąc VIN z poprzedniego dokumentu OC lub swojej bazy. Musisz bodajże spisać ponownie umowę ze sprzedawcą na której będzie dobry VIN pojazdu, bo teraz w sumie teoretycznie masz umowę nie od swojego pojazdu ;)

:
Teraz mam 7 dni na załatwienie sprawy od 10. 03 czyli do wtorku teraz 17 ..problem kolejny ze juz kasy nie mam nic a nic ..cóż pogadam z rodzicami. A orientujecie się może ile jest opłaty skarbowej za gs-a ? Niby 2% średnio na jeża gs po 4-5 tysi chodzi ja dałem 3 wiec ile mogę się spodziewać tej opłaty ? :/
kochani mam jeszcze pytanie ..dostałem ten papierek od diagnosty ale przecież tam jest wynik negatywny z badania bo się numer vin nie zgadza wiec jak oni to zarejestruja z negatywnym badaniem ? Ja tego nie ogarniam

pr0woKator
[Usunięty]
:
Matematykę w szkole miałeś? :zabawa:

2% z 3 tyś = 60 zł

Musisz jeszcze raz jechać do stacji kontroli pojazdów to Ci wystawią taki papier.

:
Czyli jak ? Zmienia vin w dowodzie potem jade z nim na przegląd żeby wbili i dopiero rejestruje taak dobrze rozumuje ? Jaka kur...a kolomyja. . :zdziwko:

pr0woKator
[Usunięty]
:
Jedziesz na stacje - dostajesz papier ze VIN jest ok i nie było grzebane nic przy ramie, idziesz do WK poprawiają w dowodzie, później robisz przegląd techniczny.

:
To wiem .I dopiero wtedy mogę przerejstrować moto na siebie. O to właśnie mi chodziło. I zapewne umowę bd musiał pisać jeszcze raz żeby był dobry vin na umowie mam rację ?

:
Heh akurat ja pracuje w dziale rejestracji pojazdów w WK. W takiej sytuacji jak nawalił polski urząd przy 1 rejestracji to wyjaśniamy sprawę z tym urzędem na własną rękę. Ty tylko przychodzisz, pokazujesz wszystkie papiery (umowa kupna, dowód rej. karta pojazdu i tablica z w/w badaniem od diagnosty i tyle - samo się zrobi). Potem wpadnij jeszcze raz przerejestrować motor, już na prawidłowy VIN bo sama korekta tego w bazie danych trochę trwa. W każdym razie kartę pojazdu trzeba będzie od nowa wyrobić.

Jak się uprzesz to możesz nawet wystąpić z pismem do tamtego wydziału co zrobił ten błąd o zwrócenie kasy za konieczność wydania nowej karty pojazdu (dodatkowe 75 zeta bo rejestrując dowód będziesz miał wydany i tak nowy) bo zmiany czy jakikolwiek błąd w wydrukach w K.P. albo D.R. związane są niestety z wymianą całego dokumentu, ale to z kolei próbuje się obchodzić wpisywaniem "poprawnych danych" w miejscach na adnotacje urzędowe czego bardzo lubi się potem czepiać policja przy kontrolach (w większości krajów Unii to zazwyczaj zabierają za takie bazgranie dokumenty).

:
Byłem rano w wk z nadzieją ze zmienia vin potem na przegląd i rejestracja. A tu zdziwko :zdziwko:
od razu wniosek o rejestrację po 15 min otrzymuje nowe tablicę tymczasowy dowód z poprawionym vin (w Karcie pojazdu dodali tylko adnotacje z poprawnym vin) wszystko załatwione na dodatek miło z usmiechami na twarzy. .żadnych wydziwien. Mile zaskoczenie. Sprawa załatwiona ;) motocykl zarejestrowany przegląd podbity jeszcze przepisać oc i zrobić (kiedyś) prawko :hyhy:
I tak żeby nowego tematu nie zakładać. Przepisanie polisy OC kosztuje coś ?? I tak jak ja mam 19 lat prawko tylko AM, B od 1.5 roku i 0 zniżek ile mógłbym zapłacić za oc mniej więcej ?

pr0woKator
[Usunięty]
:
Baaa, nie tylko 0 zniżek masz ale, masz zwyżki.

OC mniej więcej w granicach 400 zł, chyba że zrobiłeś ojca współwłaścicielem a ten ma zniżki ;) To wtedy PZU 120 OC + NNW w granicach 160 zł rocznie.

:
Niee. .tylko ja jestem właścicielem .ja z nikim się nie dziele :hyhy:
Trudno jakoś się zapłaci to dopiero w lipcu będzie

:
Ludzie z WK to tacy sami ludzie jak my- mają tak samo jak my czasem lepszy lub gorszy dzień. Jak ty się usmiechniesz to i pani z okienka załatwi sprawę z uśmiechem na ustach. Nie wiadomo dlaczego dużo osób tego nie rozumie i z podejściem "pierdol.... urzędasy" dziwią się, że "urzędas" nie nagnie przepisów żeby jaśnie Pan petent nawet nie powiedział mu na koniec dziękuje.

Przez ostatnie 2 lata zarejestrowałem ok 250-300 pojazdów i błąd urzędnika zdarzył mi się 1 raz. Błędy dotyczące nr vin to najczęściej błąd na stacji diagnostycznej przy pierwszym badaniu technicznym. Warto zadzwonic do poprzedniego WK i sprawdzić czy VIN w badaniu nie był błędny

pr0woKator
[Usunięty]
:
buczek136 napisał/a:
Niee. .tylko ja jestem właścicielem .ja z nikim się nie dziele :hyhy:
Trudno jakoś się zapłaci to dopiero w lipcu będzie


Moim zdaniem głupota... Po co płacić ponad 2 razy więcej? Jak nie masz co z kasą zrobić to zaraz podeślę Ci mój numer konta :hyhy:

:
Niee tu chodzi tak naprawdę o to ze ojciec boi się utraty zniżek oc przy jakiejś stluczce czy coś. ..ja nie wiem ...przecież ja wolno i spokojnie jeżdżę :zalamany:
dlatego ja jestem właścicielem

:
... a mi się gdzieś, kiedyś obiło o uszy, iż jeżeli ubezpieczysz motur w innej ubezpieczalni niż ojciec, to nawet gdyby (ptfuu wypluć) było jakieś bum to tatuśkowi w ubezpieczalni w której ma pełne zniżki żadne procenty w dół nie polecą. Podkreślam !! ! Obiło mi się to info o uszy i nie wiem czy te infromacje są wiarygodne w 100% ! Ale w każdej legendzie jest ziarno prawdy ;) Proszę o sprostowanie :D

:
Kiedyś może i tak było z ubezpieczeniem ale w tej chwili każde TU ma obowiązek zgłaszać szkody do UFG i wszystkie szkody są jak na dłoni, niezależnie w jakim TU ubezpieczasz.
Niektóre TU mają dodatkowe ubezpieczenie od utraty zniżek-w PZU taka opcja to ok 50 zł, w innych firmach pewnie nie będzie to kosztowało więcej niż 100 zł

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.