Wymiana klockow hamulcowych - przedni zacisk |
Autor |
Wiadomość |
Sanchos [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
ale jaka firma tych klocków ( tak dla ostrzezenia )
wyglądają jak Gold Fren-y ale mogę się mylić szczególnie że cena powinna oscylować w granicy 70zł.
co do szmeru jakby klocki się cały czas tarły to byś miał problemy z hamowaniem. |
|
|
|
|
phuryn [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
Niestety nie mam pojęcia co to za firma. Mają numer 1808583. Może oznaczać cokolwiek... Mówili że założą miękkie, żeby nie niszczyły tarczy. Dodatkowo miały lepiej hamować. To może dostałem jakieś sportowe?
Jeszcze jedno pytanie. Czy śrubki powinny mocować uchwyty bez nakrętek?
U mnie gwint był zalany jakąś substancją (klejem?). Teraz to się wykruszyło |
|
|
|
|
TSK27 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
phuryn napisał/a: | Niestety nie mam pojęcia co to za firma. Mają numer 1808583. Może oznaczać cokolwiek... |
140 zł za klocki "NO NAME NO FAME"? |
|
|
|
|
mr0zd [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
Tak to jest jak się na wymianę klocków do serwisu jedzie |
|
|
|
|
Sanchos [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
to jest tak zwany klej do gwintów.
Raczej go nie masz więc zastosój poprostu farbę np. w sprayu.
Ach a klocki to wydatk od 45 zł za kpl np. firmy siffert lub z serii m-line. |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
Co do ceny...140 zł za klocki...EBC seria HH kosztuje 85-100 zł, zwykłe EBC za ok. 70 zł można dostać.
Nie radzę oszczędzać. Kup EBC, Ferodo, ...
Nie kupuj "cienkich" produktów. |
_________________ www.gs500.pl |
Ostatnio zmieniony przez hubertgontarz Sro 25 Lut, 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sanchos [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
ferodo także polecę do ebc mam uraz choć nie w motocyklach .
2 razy montowałem w samochodzie i dwa razy lipa.
ach i hubert siffert to nie są złe klocuszki są tylko tanie stąd niedoceniane
a powiem więcej raz popełniłem błąd i założyłem do gs-ka ferodo racing i za długo nie wytrzymały a na siffertach jeżdżę już ładny okres czasu i jest ok. |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
Ja nie mam przekonania do takich produktów.
Do samochodu zakładałem tańsze klocki i tarcze i jakoś jeźdzę (za komplet do Astry dałem coś ok. 200 zł: 2 x tarcza i klocki).
Ferodo Platinum FDB8481 75 zł / tarcza
Ferodo Sinter FDB8481 95 zł / tarcza
EBC FA129 70 zł / tarcza
EBC FA129 HH (sinterowe)
źródło: jotte.pl |
_________________ www.gs500.pl |
Ostatnio zmieniony przez hubertgontarz Wto 24 Lut, 2009, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Podkopnik
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 12 Lip 2008 Pochwał: 5 Posty: 1023 Skąd: Warszawa/Opoczno
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
phuryn napisał/a: | Mówili że założą miękkie, żeby nie niszczyły tarczy. Dodatkowo miały lepiej hamować. To może dostałem jakieś sportowe? |
Jak miękkie to nie sportowe!! Co to za pajace byli w tym serwisie
A moze po prostu zalozyli Ci uzywane i daltego sa tak zjechane???
Na Twoim miejscu pojechalbym do nich i poprosil o wytlumaczenie oraz zwrot kasy... |
_________________ Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa" |
|
|
|
|
Inku [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
Poczytaj temat na preclowni:
http://forum.motocyklisto...arbone+Lorraine
hubertgontarz napisał/a: | Co do ceny...140 zł za klocki...EBC seria HH kosztuje 85-100 zł, zwykłe EBC za ok. 70 zł można dostać.
Nie radzę oszczędzać. Kup EBC, Ferrodo, ...
Nie kupuj "cienkich" produktów. |
No akurat zwykłe EBC to "cienkie" klocki.
Jak chcesz przeznaczyć 140zł to praktycznie każde dobre klocki są w zasięgu. Fabryczne klocki, tak jak Leon pisze, wytrzymują bardzo długo (u mnie prawie 19tys.km) ale hamowanie jakoś nie przypadło mi do gustu. Moje były spalone a wcale ostro nie hamowałem.
Tu masz o klockach:
http://forum.motocyklisto...20Lorraine&st=0 |
|
|
|
|
phuryn [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
No i wygląda na to, że udało się to wszystko złożyć do kupy. Hamulec działa
Głowy że to się wszystko nie rozsypie nie dam, chociaż chyba powinienem
Rurkę do odpowietrzania zastąpić może spokojnie zestaw do kroplówek z apteki (90 groszy) - trzeba w odpowiednim miejscu przyciąć szerszą końcówkę i akurat wciska się na główkę śrubki odpowietrzacza. Potem 'pompujemy' hamulcem. Zacząłem z zamkniętym, wypełnionym pojemniczkiem - nie wiem czy ma to znaczenie - bez niego jakoś nie chciało. W pewnym momencie zaczyna lecieć płyn hamulcowy wymieszany z powietrzem. Otworzyłem pojemnik i na bieżąco dolewałem płyn. Potem już nawet nie trzeba 'pompować'. Gdy zniknęły bombelki, zakręciłem śrubkę.
Smar do tłoczków - nie mogłem nigdzie dostać, więc poszedłem zapytać do serwisu Nissana. Zadziwili się nieco ale dali tubkę w prezencie. Tłoczki to tłoczki
Klocki nowe, Ferodo.
Martwi mnie to, że przy toczeniu koła (przy ręcznym prowadzeniu motocykla, na razie nie odpalałem) nadal słyszę szorowanie. Tak samo było wcześniej. Może się dotrze, ale brzmi identycznie. Oporu nie czuję... Czy to na pewno normalne? |
|
|
|
|
Plaster [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
phuryn a czy moglbys opisac to "szorowanie"? Jak moto stoi na centralce i zakrecisz przednim kolem to slychac to caly czas czy sa jakies przerwy?? Jest to glosne czy bardziej ciche?? i wreszczcie czy kolo zatrzymuje sie samo naturalnie czy bardziej w sposob wymuszony?
Jak masz gdzie to sprobuj przy niewielkiej predkosci kilka razy ostro przyhamowac, wrecz na granicy przyczepnosci. |
|
|
|
|
Podkopnik
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 12 Lip 2008 Pochwał: 5 Posty: 1023 Skąd: Warszawa/Opoczno
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
To ze zaciski lekko szoruja o tarcze to normalne tez tak mam ale nie jest to zbyt duze ocieranie... |
_________________ Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa" |
|
|
|
|
phuryn [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
Słychać cały czas dosyć głośno. Koło przez to jakoś strasznie nie zwalnia. W porównaniu do oporów toczenia to mały pryszcz. Z tego tematu możnaby złożyć powstał fajny mini - przewodnik o klockach
No to dla porządku, efekt końcowy:
|
|
|
|
|
Podkopnik
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 12 Lip 2008 Pochwał: 5 Posty: 1023 Skąd: Warszawa/Opoczno
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009
|
|
|
E to nie problem. A teraz jakie klocki zalozyles??? |
_________________ Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa" |
|
|
|
|
|