Uszkodzenie motocykla, PILNE!
Odpowiedz do tematu

malinovy
[Usunięty]
: Uszkodzenie motocykla, PILNE!
Wieczorem 29.03.2014 wierny kibic Legii Warszawa postanowił uczcić wygrany mecz wywracając mój motocykl na bok. Zbiegłem z ojcem na dol sprawdzić jak to się stało. Na dole dowiedzieliśmy się jak wyglądał koleś co go wyjebał i gdzie uciekli ( było ich dwóch). Po krótkiej wycieczce po okolicy dopadliśmy delikwentów. Ten co wywalił na bok moto chudy jak szkapa, a najebany jak szpadel. Okazało się jednak że było ich 4. Po krótkiej chwili całą czwórkę zaciągnęliśmy pod motocykl i wezwaliśmy policje. W międzyczasie koleś co przewrócił moto przyznał się do tego przy mnie, ojcu i jeszcze jednym świadku ale nie powiedział tego przy policji. Przyjechał patrol, zabrali go na izbę wytrzeźwień z zastrzeżeniem, a jego narwanego braciszka do kompletu zabrali razem z nim. Chwile po tym pojechałem złożyć zeznania na policji, a po samych zeznaniach przyjechał policjant, który mnie przesłuchiwał razem z fotografem i porobili zdjęcia uszkodzeń. Dowiedziałem się też że najprawdopodobniej będę potrzebował rzeczoznawcy żeby wycenił i potwierdził wysokość szkody.

Dzisiaj dowiedziałem się że tamten delikwent dostał zarzut umyślnego zniszczenia mienia. Uszkodzenia:
Pęknięta czacha, złamane lewe lusterko, złamana klamka sprzęgła, lewa owiewka połamana i porysowana (razem z mocowaniem), rama od plastiku porysowana, lewy dekiel podrapany, lewy przedni kierunek do wymiany a, lewy tylny porysowany, odprysk na plastiku na wysokosci kanapy pasazera, przełączniki po lewej stronie obracają się, pass przestał działac, nawet guma na rączce jest uszkodzona, o porwanym pokrowcu nie wspominając...

Wrzucam fotki uszkodzeń. Przy okazji mam pytanie: Co zrobić w tej sytuacji, na ile wyceniacie szkody? Macie jakiegoś dobrego rzeczoznawce w Warszawie?













Ostatnio zmieniony przez malinovy Sro 02 Kwi, 2014, w całości zmieniany 1 raz
:
Takie kurvy powinni zamykać w celi na tydzień z 10 napalonymi mudżynami :kwasny:
Pełen szacunek że ich tam nie zajebałeś bo ja bym się chyba wściekł.

Moim zdaniem powinieneś jechać do ASO i ile ci wycenią tyle powinieneś dostać (nawet ze zdjęć pewnie mniej więcej powiedzą) bo motocykl miałeś z tego co widzę świeży i dość zadbany więc taki powinien być też po naprawie. To raczej nie będą tanie rzeczy, szczególnie owiewki.
Ewentualnie możesz dzwonić do kolegi Seta z forum (sklep Netbiker.pl) ale o takich owiewkach w kolorze to raczej zapomnij. Reszta części powinna być dostępna

:
Ehh co za idioci...

Ale jak zobaczyłem 1 zdjęcie to aż mi serce do gardła podskoczyło...

Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01'
:
Ja miałem podobny upadek moto, tylko owiewki całe były. Wyliczyli mi 2500. Myślę,że tutaj wiecej będzie. Po cenach z ASO. W moto nie ma,że owiewka do spawania tylko nowa.

malinovy
[Usunięty]
:
akurat dobrze ze nie bylem tam sam tylko z ojcem i swiadkiem, znajomym, bo jak tylko go dopadlem i powiedzial ze to on go wyjebal i nic mu nie zrobie to w amok wpadlem i musieli mnie odciagac od niego. Dobrze ze nie obilem mu mordy bo pewnie bym mial problemy teraz :/ No moto z 2004r, przejechane 16tys km. Ledwo co zdazylem wymienic plyny i filtry a kolejne czesci juz jada praktycznie do mnie. W tym tygodniu chcialem nim wyjechac na miasto ale juz sobie pojezdzilem przez idiotow

a no i jest problem bo teraz nie odpala. Po nocy jak robilem zdjecia odpalil za pierwszym razem, wlaczylem ssanie i po chwili zszedl do 3,5tys obrotow, pomyslalem ze juz sie nagrzal. Wylaczylem ssanie i dupa, nie chcial juz odpalic. Odczekalem z 10-15min i to samo odpala, ssanie do 5-6tys obrotow, po chwili zaczal opadac na obrotach. przy dodaniu gazu zaczal sie dusic i zgasl. Teraz tylko kreci, nie pali, swiec nie zalalem.

Ostatnio zmieniony przez malinovy Pon 31 Mar, 2014, w całości zmieniany 2 razy
:
malinovy, sprawa proceduralnie jest prosta, jest znany sprawca więc jest on zobowiązany pokryć szkodę, a jesli nie będzie chciał tego zrobić dobrowolnie to możesz tego dochodzić na drodze postępowania cywilnego.

Dodatkowo in plus dla Ciebie jest to, że policja przedstawiła mu zarzut umyślnego uszkodzenia mienia.

Co do kosztów szkody, to moja szkoda z przed dwóch lat, gdzie do wymiany poszło:
- kierunkowskaz
- pokrywa silnika wraz z emblematem
- owiewka boczna z naklejkami
- czacha z naklejkami
- lusterko
koszt naprawy na kosztorysie wraz z robocizną w ASO wyniósł 3 321,17 PLN brutto, ceny w ASO praktycznie się nie zmieniły, u Ciebie pewnie dojdzie jeszcze klamka, tylna owiewka, komplet wyłączników i parę drobiazgów więc całość zamknie się w 5 000 - 6 000 PLN

I nie daj się namawiać, że Ci sami to naprawią po znajomości czy coś takiego, dostają fakturę z ASO i mają pokryć ją w całości

Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________


Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
:
Łoooo jestem zaskoczony, nieźle wyceniają takie rzeczy ale przecież tak powinno być.
Idioci niech giną, chociażby komornik miał im pół domu zająć. Trzeba mieć styropian zamiast mózgu żeby przewrócić komuś umyślnie motocykl dla żartu.

:
gacek778 napisał/a:
Łoooo jestem zaskoczony, nieźle wyceniają takie rzeczy ale przecież tak powinno być.
Idioci niech giną, chociażby komornik miał im pół domu zająć. Trzeba mieć styropian zamiast mózgu żeby przewrócić komuś umyślnie motocykl dla żartu.


No ja zmieniłem tylko szybę 200zł i na czysto 2300. A,że lusterko lekko porysowane podnóżek itp to nie widać nawet. A wydech polereczka i 0 śladów.

:
Piotras_5 napisał/a:
Ehh co za idioci...

Ale jak zobaczyłem 1 zdjęcie to aż mi serce do gardła podskoczyło...


No taaaa... porwany pokrowiec :troll2:




A wracając tematu, to jestem ciekaw jak to się skończy bo ze ściągnięciem hajsu z osoby prywatnej może być problem... jak ma takie genialne pomysły to równie prawdopodobnie, nie ma pracy, bądź pracuje na czarno.

"Życie grozi śmiercią"
:
Jak jest nieletni lub się uczy i nie ma więcej niż 26lat to odpowiadają rodzice

Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________


Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
malinovy
[Usunięty]
:
nie wiem ile lat maja ale koles wygladal na max 25 lat. Jeszcze nie widzialem akt sprawy, wiec nie wiem nawet jak sie nazywa. Ja sprawy nie odpuszcze. Z tego co sie dowiedzialem to sad moze mu przybic sanki/grzywne i dodatkowo zwrot kosztow naprawy. Rodzice na stowe byli dumni synkowie wyladowali na izbie w tym jeden z zarzutami.

@ studi.
Nie bede sie bawil ze mi to zrobia po znajomosci. Albo hajs na stol albo oddaje do serwisu i serwis robi

:
Ja je.e, lincz tylko, a jakbyś rano zszedł dopiero? Tylko mu jaja na kolektorach u Kukiego położyć albo u Oleckiego

GS 500E '01 > Z 750 '04 > GSX-R600 'K7
:
pilnuj sprawy - zgłoś się na oskarżyciela posiłkowego - idź do rzeczoznawcy by wycenił wartość uszkodzeń potem napraw moto za swoje i zbieraj faktury i ciesz się sezonem

odszkodowania szybciej niż za rok nie zobaczysz bo w naszej tuskolandii takie sprawy ciągną się latami

:
midd napisał/a:

odszkodowania szybciej niż za rok nie zobaczysz bo w naszej tuskolandii takie sprawy ciągną się latami


Sprawa będzie szybko zakończona, gorzej ze ściąganiem kasy.

Powodzenia, mam nadzieje że uda Ci się na tym zarobić jeszcze.

:
Borek napisał/a:

No ja zmieniłem tylko szybę 200zł i na czysto 2300. A,że lusterko lekko porysowane podnóżek itp to nie widać nawet. A wydech polereczka i 0 śladów.

I bardzo dobrze. Dostajesz zadośćuczynienie za szkody a co z tym zrobisz twoja sprawa. Pewnie bym zrobił to samo.
Poza tym uważam że samo pokrycie szkód to jest za mało, pokryć szkody to może dziadek który ci motocykl przewrócił jak parkował maluchem, przeprosił i zadeklarował że pokryje wszystkie szkody. Gnój który to zrobił z premedytacją powinien płacić nawet za twój stracony czas o częściach nie wspominając !

A autorowi życzę powodzenia. Wypada mieć nadzieję że policja odpowiednio potraktuje takich dupków i dalej też sprawa się ruszy.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.