Cze¶æ i czo³em!
Macie jakie¶ pomys³y co zrobiæ z wyp³owia³ym lakierem? Naczyta³em siê o pastach polerskich do odnawiania lakieru. Kupi³em to. Nasmarowa³em. I poza tym ¿e teraz mogê siê w b³otniku wrêcz przejrzeæ to wiêkszych zmian nie widaæ... Najgorzej to wygl±da przedni b³otnik który po prawdzie zawsze mo¿na wymieniæ. Bak od góry te¿ ¼dziebko przy³apa³o, ale tragedii nie ma. Zadupki lekko wiêc nimi siê nie przejmuje.
GS z 1992, czerwony.
Czekam na propozycje.

Pozdrawiam!

Cze¶æ
Niestety muszê Ciê rozczarowaæ ale widzia³em ju¿ osobi¶cie mnóstwo Suzuki w czerwonym lakierowaniu z wyp³owia³ym lakierem. Jest to niestety defekt , to samo dzieje siê w jajkach i bandziorach z pocz±tku produkcji. Pointa te¿ nie jest pocieszaj±ca poniewa¿ ten lakier o którym mowa to dwusk³adnikowy akryl ( baza a na ni± clar) , a procesowi blakniêcia podlega niestety baza która znajduje siê pod clarem. Wszelkiego rodzaju zabiegi pielêgnacyjne ( pasty woski, polerki) dzia³aj± tylko na clar czyli warstwê ochronn± bazy. Efekt tego taki ¿e spolerujesz b³otnik czy bak tak ¿e siê w nim przejrzysz ale mankamentu wyblakniêcia siê nie pozbêdziesz. Jedyn± droga ucieczki to ponowne polakierowanie elementu.

Ps. Widzê ¿e kolega nowy to zapraszamy do przywitalni.

Hym, hym... Ot zagadka rozwi±zana. Wiêc pozostaje malowanko od nowa. Zamówiê sobie lakier (baza + klar) i na spokojnie sobie zrobiê b³otnik. Nad bakiem trzeba bêdzie pomy¶leæ ¿eby nie spierniczyæ. Niby wyp³owia³o mi tylko od góry. Po bokach mam naklejki i lakier w porz±dku. Z jednej strony szkoda zdzieraæ. Z drugiej strony z³± praktyk± jest wydzieranie i ponowne lakierowanie tylko kawa³ka. Je¿eli dorwê gdzie¶ naklejki to zrobiê ca³y bak. A jak nie to bêdê my¶la³ dalej.

fajnie by by³o jakby¶ wrzuci³ fotki tego niesympatycznego zjawiska.
Mój poprzedni post napisa³em w oparciu o to ¿e masz lakier orygina³ na motocyklu.

Jutro wrzucê bo muszê cykn±æ. Ale lakier raczej orygina³. Bo zdjêcia które teraz mam to s± zdjêcia zrobione po ciemku w ¶wietle ¿arówki wiêc za du¿o nie zobaczysz.

[ Dodano: Nie 12 Sty, 2014 ]
No to proszê obiecane zdjêcia.
PS: Celowo post pod postem.

Ca³o¶æ,
B³otnik,
Te¿ b³otnik,
Bak,
Te¿ bak.

dok³adnie to o czym pisali¶my wy¿ej.
jedyna ucieczka to ponowne lakierowanie.
Tylko rozumiem Twój ból bo masz elementy w oryginale.

Chemical, polerowale¶ ok rozumiem ¿e maszynowo i jakimi¶ agresywnymi pastami np fg500, do jakich temp nagrzewa³ siê lakier?

Chemical napisa³/a:

We¼ to m³odemu zrób operuj±c tylko clarem

¿e niby co?

Je¶li na gsie jest bezbawrny lakier to wystarczy zmierzyæ czujnikiem jego grubo¶æ i wiadomo na ile mo¿na sobie pozwoliæ.

nie chce wdawaæ siê w zbêdn± dyskusjê bo ona i tak do niego nie zaprowadzi.
chcesz zobaczyæ prawdziw± korektê lakieru to wejd¼ na to forum http://forum.kosmetykaaut.pl/ i sobie choæby poogl±daj, pó¼niej zainwestuj w odpowiedni± chemie i dzia³aj- zdziwisz siê ¿e je¶li mleczko k2 z tesco nie daje rady to nale¿y lakierowaæ.

m³ody dj_s, jak bêdzie chcia³ to te¿ przestudiuje tamto forum i sam dokona wyboru.

Kura¶, powiedz mi czy mia³e¶ kiedykolwiek w rêce czerwony element Suzuki z efektem jaki opisany jest w temacie lub czy ogl±da³e¶ dok³adnie zdjêcia które m³ody podczepi³ ?
Wiem o jakim procesie blakniêcia piszesz, ale tutaj nie pomagaj± ¿adne zabiegi na clarze.
Zreszta temat czerwonego lakieru na motocyklacg Suzuki by³ ju¿ poruszany tylko nie wiem czy akurat na tym czy na innym forum.

Poczyta³em trochê na forum które zosta³o wskazane, w szczególno¶ci przyklei³em siê do opisu polerowania polerk± obrotow±.
No ale co w koñcu blaknie? W sumie to bezbarwny z natury nie mo¿e zblakn±æ a jedynie zmêtnieæ, ale wiadomo o co chodzi.
Gdzie¶ na którym¶ forum o Hondzie go¶ciowi w samochodzie te¿ z czerwonego zrobi³ siê ró¿owy prawie ¿e. I tam te¿ pisali ¿e po polerce karoseria nabra³a po³ysku, ale kolor nie wróci³. I to niby te¿ by³ przypadek gdzie na w³a¶ciwy kolor naniesiony by³ jeszcze klar. W sumie u mnie podobnie.

Kolega ma fiata punto kolor równie¿ czerowny i lakier tak samo wyp³owia³. Zrobi³ polerkê (obrotówk±) na chwilê by³o lepiej ale po kilku miesi±cach znowu zrobi³o siê to samo...
Nie zag³êbiaj±c siê w to co i dlaczego wyblak³o jedno jest pewne. Malowania nie unikniesz...

Nie spotka³em siê z tym ¿eby wyblak³a baza pod lakierem bezbarwnym.. Niby jak to mia³o by byæ mo¿liwe? Co do samej polerki to tak jak koledzy pisz±, jak u¿yjesz nab³yszczacza z woskiem carnauba to nic Ci to nie da, poza swieceniem siê jak psu.. Ja proponujê papier wodny 2500 na pocz±tek, troszkê ale DELIKATNIE zmatowiæ wszystko a potem mleczka ale POLERSKIE, czyli posiadaj±ce w³asciwo¶ci ¶cierne. I wiadomo ¿e efekt nie utrzyma siê na lata, a to dlatego ¿e lakier ju¿ zwyczajnie stary.

Tak wogóle proponujê sprawdziæ czy to baza czy akryl (i tu kolega chemical te¿ nie ma racji mówi±c o lakierach 'renowacyjnych', jest mnóstwo lakierów akrylowych gdzie k³adzie siê odrazu kolor i to z dobrych firm i ze ¶wietn± trwa³o¶ci±). Sprawdziæ to mo¿esz albo mleczkiem ¶ciernym albo gdzie¶ w ma³o widocznym miejscu delikatnie papierem sciernym takim P1500 na przyk³ad, ro¿kiem przejedziesz po lakierze, jak papier siê zabarwi na czerwono to masz akryl i mo¿esz ¶mia³o na ostro i du¿o polerowaæ (tylko na krawêdzie trzeba uwa¿aæ). Jak nie bêdzie nic albo bêdzie bia³y slad to znaczy ¿e to lakier bazowy czyli pokrywany lakierem bezbarwnym. I wtedy trzeba uwa¿aæ ¿eby siê do bazy nie dotrzeæ przy polerce. Tyle odemnie

Ch³opaki sory ale nie wiecie o co kaman. Czerwony lakier na Suzuki mia³ defekt i nie mo¿na go porównywaæ z ¿adnym z innej marki. Polerka tez tu nic nie da. Wygl±da to tak "jakby "zaznaczam "jakby" baza chcia³a siê utleniæ i robi³a sie jakas mikro poduszka pod clarem . Poleruj±c ten element nie zlikwidujemy tego zjawiska. ¯aden wosk , ¿adne mleczko.
Kto z Was wogóle widzia³ to na wlasne oczy na czerwonym lakierze w Suzuki ?
Pewnie nikt. Ja sam jak to pierwszy raz zobaczy³em pomyslalem spoko poler, G3,G10 , wozsk i po problemie. NIE . Tego siê mechanicznie nie uratuje.
Dj's jak mo¿esz to wrzuæ lepszej jako¶ci fotki ¿eby ch³opaki zrozumieli o co chodzi.

Wrzucê lepsiejsze foty w weekend, bo w tygodniu to wychodzê z domu jeszcze jak jest ciemno a wracam jak ju¿ jest ciemno.