Witam wszystkich!
Powoli zbliżam się do 30-tki i coraz poważniej myślę o kat. A - zanim brzuch urośnie do gabarytów utrudniających wgramolenie się na motocykl
Mam pytanie do Kolegów z war-maz: czy jest w Olsztynie jakaś szkoła która nie traktuje kat. A po macoszemu?
Nigdy nie jeździłem na motocyklu i wychodzę z założenia że skoro płacę za kurs (wszędzie podobnie) to lepiej żeby odbyć te pierwszych 20h jazd pod okiem kogoś kto ma pojęcie o motocyklu...
Pozdro!
Odpowiedz do tematu
: Prawko A w Olsztynie
:
Z tego co rozmawialem z ludzmi z Olsztyna to nieslyszalem by ktos zachwalal jakas inna szkole po za jedna. Generalnie jest jeden standart ucza tylko tyle ile potrzebne jest do zdania. Slyszalem o jednym kolesiu co kocha motocykle i ludzie mi jego polecali do robienia prawka. Nie jest drogi mozna negocjowac i naprawde chlop pomaga. Niepamietam o kogo chodzi ale poszukam kontaktu do niego.
:
OK, daj znać jak się dowiesz co to za szkoła.
:
Ja właśnie robię kurs w OSK Centrum (w CH Jakub). Zależy czego oczekujesz. Ja wyszedłem z założenia, że nie ma w okolicy szkół trzymających wysoki poziom, i że i tak będę musiał (a raczej chciał) iść na kursy doszkalające i samemu ćwiczyć np. na podstawie książek o technice jazdy. Dlatego szukałem tanich kursów (płaciłem w grudniu 840zł, teraz chyba 940 jest). Więc jak dla mnie ok. Na teorii byłem 2 razy i dogadałem się z facetem, że mi nie pasują godziny, a mam już kat. B i ogarniam przepisy. Teraz robię jazdy i jest gorzej... Mają tylu kursantów na kat. A, że ciężko dogadać się co do terminu jazd - myślałem, że ~2 tygodnie wystarczą na te 20 godzin, ale niestety..... Z plusów to spoko atmosfera i mili ludzie. Facet, z którym mam jazdy jest aktywnym motocyklistą, więc nie głosi herezji o których można czasami usłyszeć.
Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E.
:
zależy mi właśnie na instruktorze który jest czynnym motocyklistą i nauczy czegoś więcej niż podstaw do zdania egzaminu.
Teorię też bym pominęła bo jeżdżę na co dzień autem.
Teorię też bym pominęła bo jeżdżę na co dzień autem.
:
Ogólnie wiem że jest jeden dziadek który już od wielu lat robi kat.A Jezdzi zawsze na 2 motory a nie samochód motor. Więc jest aktywnym motocyklistą jeżeli o to chodzi. Nazwiska nie znam więc nie pomoge jeżeli jesteście zainteresowani to musicie po ogłoszeniach poszukać.
:
Ja mogę z czystym sumieniem polecić gościa który mnie uczył, firma nazywa się El Mobile. Koleś porządnie uczy, mówi też o przeciwskrętach, prawidłowym torze jazdy itp, a z tego co słyszałem nie jest to regułą na kursach. Kilka razy też wybraliśmy się w dwa motocykle, a także w trasę na Ostródę. O ile wiem to jest też niedrogi, chociaż ja odrobinę po znajomości to załatwiałem, więc nieco inna sprawa.
:
Pan Starczewski. Szkoła jazdy MOTOREX. Również polecam. Jazdy z nim były czystą przyjemnością. Zna się na motocyklach, miły i wszystko wytłumaczy baardzo zrozumiale.
Kowal napisał/a: |
Ogólnie wiem że jest jeden dziadek który już od wielu lat robi kat.A Jezdzi zawsze na 2 motory a nie samochód motor. Więc jest aktywnym motocyklistą jeżeli o to chodzi. Nazwiska nie znam więc nie pomoge jeżeli jesteście zainteresowani to musicie po ogłoszeniach poszukać. |
Pan Starczewski. Szkoła jazdy MOTOREX. Również polecam. Jazdy z nim były czystą przyjemnością. Zna się na motocyklach, miły i wszystko wytłumaczy baardzo zrozumiale.
:
Też zdawałem w MOTOREXie i szczerze godnie polecam. Nie zdarzyło mi się, aby wyjechać na miasto motocykl-auto. Zawsze w dwa jednoślady. Szczerze widać, że ma ogromny zapał i miłość do motocykli zarówno jeżeli chodzi o właściciela MOTOREXu jak i drugiego instruktora.
:
Odpowiedz do tematu
Ja z czystym sumieniem mogę polecić szkołę Campus Zdałem i nich prawko kat B ladne 6 lat temu a teraz kat A.