Czy skladacie sie na zakretach? |
Autor |
Wiadomość |
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Nie 23 Wrz, 2007
|
|
|
dobrze ze nie skonczylo sie w rowie... bo byscie mieli 200 kilo to wyciagniecia z rowu:) ja tez w sumie z dnia na dzien coraz śmielej wchodze w zakrety... a dzisiaj byl hardcore troszke bo na winklu troche gazu przez przypadek odrecilem i lekko mi tylem znioslo |
|
|
|
|
Yarccom
Wiek: 44 Dołączył: 24 Wrz 2007 Pochwał: 5 Posty: 1934 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 24 Wrz, 2007
|
|
|
eee ja tylko sie zapytam jak inaczej mozna skrecić nie korzystając z przeciwskretu
toć to nawet na rowerze powyżej 25 -30 km/h sie stosuje
ja nie siedziałem nigdy na zadnym moto na kursie od razu wziadłem i machałem 8 własnie korzystając z tego naciskania na raczkę prawa w prawo lewa w lewo :razz: |
_________________ Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany |
|
|
|
|
Daniel500 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Paź, 2007
|
|
|
to powiedzcie jeszcze koledzy, jak operujecie gazem na winklu, czy lekko ciągniecie, czy utrzymujecie stałą V. ?
Wg. zaleceń Motocyklisty Doskonałego trza by dodawać, ale jak sie ćwiczy na rondzie, to kiedy przestać ?
Ja również pracuje nad kolanem ale jakoś niewiem czy moge zaufać oponie do końca. |
|
|
|
|
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Sro 03 Paź, 2007
|
|
|
no ja zazwyczaj tak leciutko ciągnę gaz na winklu... ale tak zeby kółka nie zaliczyc:) |
|
|
|
|
Yarccom
Wiek: 44 Dołączył: 24 Wrz 2007 Pochwał: 5 Posty: 1934 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro 03 Paź, 2007
|
|
|
ja hamuje silnikiem
na zakrecie do połowy bez gazu poźniej wychodze z zakretu juz na gazie (przyzwyczajenie z auta)
ale pracuje na tym
Daniel500 napisał/a: |
Wg. zaleceń Motocyklisty Doskonałego trza by dodawać, ale jak sie ćwiczy na rondzie, to kiedy przestać ?
Ja również pracuje nad kolanem ale jakoś niewiem czy moge zaufać oponie do końca. |
tak ale jest tam tez napisane że nalezy utrzymywać predkosc by tył moto nie hamował nam silnikiem odrecenie gazu ma zniwelować to niewielkie hamowanie
na rondzie matentka odrecona na tyle by trzymac stała predkość
co do kolana bez porzadnego kombinezonu i sliderów nie odważyłbym sie
zresztą droga publiczna to nie tor wyścigowy :wink: wystarczy szerokość pasa do pokonywania zakretów |
_________________ Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany |
|
|
|
|
mikiet [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 05 Paź, 2007
|
|
|
Siema, jeszcze się nie przywitałem, na razie dużo u Was czytam, ale ja nie o tym tu... ja tu o temacie.
Na GSie jeżdżę rok i dwa dni. Pierwsze tygodnie były straszne, zaliczyłem kilka wjazdów "w maliny". Na szczęście nic się nie stało... Jak już ogólnie zacząłem dawać sobie radę, to pojechałem na początku tego sezonu na tor wyścigowy, który znam od dziecka-z kartingów. Tor w Koszalinie, jakby nie patrzeć, to najdłuższy tor kartingowy w europie tego typu (na powietrzu) nawierzchnia świetna, polecam. Teraz mogę powiedzieć że najlepiej się uczy jeździć na torze. Jak teraz wjeżdżam na tor ze znacznie mocniejszymi sprzętami (Gixxer 750, albo R1, CBR1000rr) to poza prostą startową nie odjeżdżają mi zbytnio, poza tym, że są naprawdę jeźdźcy są pierwszej klasy. Sprawdza się na takim wąskim torze małe rozmiary GSa i jego poręczność- większość toru jadę na 2/3 biegu, gdy koledzy z mocniejszych maszyn muszą piłować 1.bieg:P. Mówię Wam chłopaki, zaliczcie kilka kółek (jeśli macie taką możliwość) na torze-POMAGA!!! |
|
|
|
|
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Pią 05 Paź, 2007
|
|
|
jak bym mial taka mozliwosc na pewno bym skozystal.... wiadomo ze pewniej ćwiczyć na torze niz wywijac jakies manewry na ruchliwej drodze. niestety NARAZIE nie bylo mi dane pojezdzic po zadnym torze... moze w przyszlosci:) |
|
|
|
|
jankees [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 05 Paź, 2007
|
|
|
To kiedys moglibyśmy sobie zorganizowac jakiś zlocik ,wcześniej zamawiając jakiś tor na pare godzin i mozna bybyło posmigać tam,a wiem że cos takiego mozna zorganizowac bo BMW klub łódż którego jestem sympatykiem cos takiego co roku organizuje , jak cos mogę się dowiedziec jakie koszta i gdzie. |
|
|
|
|
Grzechu16
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 12 Posty: 2051 Skąd: Czechowice-Dz/Kraków
|
Wysłany: Sob 06 Paź, 2007
|
|
|
no wiecie jak by bylo kilka dni zeby wszystkim pasowalo dojechac gdzies tam sie zatrzymac moze i w jednym dniu troche pośmigać na torze było by super^^ zobaczymy jak sie ekipa przez zime rozwinie i ile osób było by chętnych do takiej że tak powiem współpracy:):):) pomysł ok^^ |
|
|
|
|
milowski [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 06 Paź, 2007
|
|
|
Ja od razu się piszę na taką jazdę - sam myślałem o torze Poznań ale tam to trzeba miec sporą kasiorkę, no i bez ochraniaczy nie wpuszczają (tzn ciuchy z protektorami) |
|
|
|
|
CincinCM [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 07 Paź, 2007
|
|
|
No ja też bym sie pisał jak miałbym już prawko, czyli po 4 sierpnia przyszłego roku... |
|
|
|
|
Yarccom
Wiek: 44 Dołączył: 24 Wrz 2007 Pochwał: 5 Posty: 1934 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 07 Paź, 2007
|
|
|
hmm do Koszalina bliżej niz do Poznania ...
co do ciuchów to własnie takie z protektorami powinny być na obowiązakowym wyposażeniu każdego z nas |
_________________ Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany |
|
|
|
|
pootietang [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 12 Paź, 2007
|
|
|
Yarccom napisał/a: | hmm do Koszalina bliżej niz do Poznania ... |
zależy dla kogo :lol: :lol:
miałem raz nieciekawą sytuację na łuku przy większej prędkości(krótko po odebraniu prawka) bo spanikowałem i deczko przyhamowałem w złożeniu. moto zaraz się wyprostowało i całym motocyklem zaczęło telepać a ja jechałem prosto na bandę, udało mi się jakoś złożyć moto z powrotem i wyjechałem z winkla cały mokry ale w jednym kawałku. umiejętność składania sie w zakręcie to podstawa i wiem że muszę przezwyciężyć lęk przed składanie się. chciałem z kumplem kiedyś jechać na tor poznań poćwiczyć ale miał małe combosy z nogą i nic z tego nie wyszło, teraz jak bym chciał też nie mogę bo znowu ja mam combosy zdrowotne a w przyszłym roku nie wiadomo co będzie z torem poznań bo okoliczni mieszkańcy skarżą się na hałas i na razie treningi odwołane i nie wiadomo co dalej |
|
|
|
|
pwpsrspl [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 17 Paź, 2007 Kolanko
|
|
|
Na Gs spoko wykonalne =) Wazne zeby miec nie za twarda oponke na tyłku. Ja mam Bridgestone battlax 130/70/17 2.25bar z tylu, Z przodu mam maxxissa (niewiem jaki, niechce mi sie isc do garazu patrzec) 2.15bar. Oczywiscie dane na jazde solo, niewiem z pasażerem nie probowalem i nie bede.
Kolo siebie na rondzie ja wiem? srednica moze 30m 90km/h po wewnetrznym pasie to jest juz kolano...80-85km/h przycieranie buta... najwazniejsze to sciagnac dupsko z siedzenia. Powiem tak, najgorzej jak przytrze sie podnozkiem pierwszy raz...dla mnie wrazenie okropne bleh <zygi> =)
Dla porównania GSX-R 1000K3 to samo rondo 115km/h w pieknym zlozeniu tylko iskry ze slidera i podnozka!! COS WSPANIALEGO =) |
|
|
|
|
pwpsrspl [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 17 Paź, 2007 TOR POZNAN
|
|
|
Jestem bardzo za tym zeby poleciec do poznania na tor jak juz bedzie cieplo na wiosne=)
Prawdziwy sprawdzian umiejetnosci=)
Pozdro |
|
|
|
|
|