Tramwaj i radiowoz.. |
Autor |
Wiadomość |
MATI.Evo [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 30 Maj, 2008 Tramwaj i radiowóz..
|
|
|
Dzisiaj wraz z Nordtransem i kuzynem na CBR wybraliśmy się pooglądac lądujące samoloty na lotnisku w Balicach (ostatnio nasza ulubiona miejsce wypadów). Spotkaliśmy tam motocyklistę, który dosiadał SRAD'a. Po "seansie" pojechaliśmy zawieśc koleżankę na ul. Dobrego Pasterza. Niby nic niezwykłego.. Bzdura! Gdzieś w okolicy ul. Królewskiej spotkał nas ciekawy incydent Zauważyliśmy stojący tramwaj, lecz jedziemy dalej. Okazało się, ze policyjny VW Transporter wmontował się pod tramwaj. Nie była to jakaś wielka kolizja, ale widok bynajmniej śmieszny, gdy nasi stróżę prawa spowodowali wypadek. Lecz słowa nie oddają uczucia towarzyszącego widokowi tego incydentu- trzeba to zobaczyc |
|
|
|
|
leon
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 1819 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
MATI.Evo [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2008
|
|
|
Nie mam prawka i jakoś wole się nie narażac |
|
|
|
|
Yarccom
Wiek: 44 Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1934 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2008
|
|
|
MATI.Evo napisał/a: | Nie była to jakaś wielka kolizja, ale widok bynajmniej śmieszny, gdy nasi stróżę prawa spowodowali wypadek. Lecz słowa nie oddają uczucia towarzyszącego widokowi tego incydentu- trzeba to zobaczyc |
a co w tym smiesznego
policjant tez człowiek i popełnia błedy takze nie rozumiem |
_________________ Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany |
|
|
|
|
Majic
Model GSa: GS 500E
Wiek: 41 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 589 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
leon
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 1819 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
Plaster [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2008
|
|
|
? co ty leon??? tu policja tak bredzi ze szok! nieoznakowany radiowoz, brak sygnalow swietlnych i dzwiekowych no i ta predkosc wedlug bieglego 53,5km/h |
|
|
|
|
leon
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 1819 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2008
|
|
|
A co sygnały i oznaczenia mają tu do rzeczy? Tak zwykły kierowca, jak i policja w oznakowanym, lub nieoznakowanym radiowozie może wyprzedzać kolumnę pojazdów. A że jakiś pacan włączy sobie kierunkowskaz i wali w lewo bez sprawdzenia w lusterku czy ktoś go wyprzedza to już jest tylko i wyłącznie jego wina. To nie było skrzyżowanie, tylko zwykła droga, a gość skręcał na posesję, tak jak ja to robię codziennie podjeżdżając pod dom i za każdym razem patrzę w lusterka czy mogę dawać w lewo. |
_________________ http://picasaweb.google.com/leon.1981.krk
http://www.grupa-poludnie.info |
|
|
|
|
Plaster [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2008
|
|
|
wyprzedzac ale w jaki sposob? zobacz jakie to miejsce(pasy,osiedlowa uliczka) i czy normalny kierowca jedzie tamtedy ok. 100km/h? |
|
|
|
|
Majic
Model GSa: GS 500E
Wiek: 41 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 589 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
|
|
|
leon napisał/a: | wali w lewo bez sprawdzenia w lusterku czy ktoś go wyprzedza |
A potrafisz to udowodnić ? |
|
|
|
|
leon
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 1819 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
|
|
|
Plaster napisał/a: | ...zobacz jakie to miejsce... |
Na razie miałem możliwość tylko przeczytać artykuł. Reportaż nie chciał mi się załadować. Jak znajdę sekundę spróbuję jeszcze raz.
Majic napisał/a: | leon napisał/a: | wali w lewo bez sprawdzenia w lusterku czy ktoś go wyprzedza |
A potrafisz to udowodnić ? |
No, może popatrzył w lusterko, zobaczył nieoznakowany radiowóz, a że nie lubi policji to zajechał im drogę. Co to za pytanie w ogóle? |
|
|
|
|
Majic
Model GSa: GS 500E
Wiek: 41 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 589 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
|
|
|
leon napisał/a: | Nie dość, że matoł nie patrzy w lusterka... |
A co to w ogóle za stwierdzenie?? |
|
|
|
|
leon
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 1819 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
|
|
|
Jak ci kiedyś taki zajedzie drogę, jak ty będziesz go wyprzedzał, bo nie popatrzy w lusterko to użyjesz gorszego określenia.
A co do w/w przypadku, to nawet jeśli rzeczywiście popatrzył w lusterko, to widocznie nie tak jak trzeba skoro nie zauważył że coś go wyprzedza/będzie wyprzedzało. Sam tak jak pisałem codziennie podjeżdżając pod dom skręcam w lewo na podjazd. Droga jest długa, dobra i prosta - amatorów jazdy 100km/h nie brakuje, w tym motocyklistów. Zawsze patrzę najpierw w lusterko wewnętrzne co się za mną dzieje, a potem w lewe czy ktoś się nie wypuścił do wyprzedzania. I nieraz taka taktyka, stosowana nie tylko pod domem, uratowała mnie od dzwona. Patrzenie w lusterka nie boli.
PS - Tak sobie przypomniałem: jakiś czas temu znajomy wyprzedzał kilka samochodów i zajechała mu kobieta CC, która skręcała w lewo do sklepu. Też na początku pyskowała, że dała kierunkowskaz, że kumpel jechał nie wiadomo ile. Po przyjeździe policji bez żadnej dyskusji została uznana za winną + mandat oczywiście. |
|
|
|
|
Majic
Model GSa: GS 500E
Wiek: 41 Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 589 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
|
|
|
Dobra, nie chce mi się polemizować na ten temat. Ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje. Miałem kilka razy sytuację, że wjechano mi na pas ( raz już nawet czekałem na uderzenie ) i za każdym razem NIE reagowałem nerwowo, nie wyzywam, czasem tylko takie "ciepło uderza". Sam też popełniam błędy. Co do tego patrzenia w lusterku to jest coś takiego jak martwy punkt. Przez to kiedyś bym wjechał kolesiowi pod maskę. Nie zdążyłem, bo jechał lekko powyżej 100 przy moich 20-30.
Agresja na drodze nie jest pozytywnym zjawiskiem. |
_________________ Prowadzący G.G.G. (Gieesową Grupę Geriatryczną). |
|
|
|
|
leon
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 1819 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
|
|
|
Cytat: | Sam też popełniam błędy. Co do tego patrzenia w lusterku to jest coś takiego jak martwy punkt. Przez to kiedyś bym wjechał kolesiowi pod maskę. Nie zdążyłem, bo jechał lekko powyżej 100 przy moich 20-30. Agresja na drodze nie jest pozytywnym zjawiskiem. |
1. A kto nie popełnia błędów? Tyle, że niektórzy się na nich uczą, a inni niestety nie.
2. Na martwe pole polecam wszystkim ruch głową w lewo/prawo - to też nie boli. Zawsze przy zmianie pasa lub przy skręcaniu po oderwaniu wzroku od bocznego lusterka, patrzę jeszcze na bok, czy coś się tam nie schowało. Tyle, że jeśli tak jak piszesz Ty jechałeś 20-30, a gość ponad 100, to powinieneś widzieć wcześniej lusterku że ktoś tam z tyłu ostro grzeje. Nie wiem, wnioskuję po swoich doświadczeniach.
3. Co do agresji masz rację, ale moim zdaniem czasem trzeba kogoś porządnie opier... lub po np. takim zajechaniu drogi pacnąć niby przypadkiem w lusterko. |
_________________ http://picasaweb.google.com/leon.1981.krk
http://www.grupa-poludnie.info |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|