.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: Kranik

mateo96n

Zapyta�em si� sprzedaj�cego jak on mia� ustawione i dosta�em tak� odpowied�:

Cytat:

w gs 500 nie ma kranika podci�nieniowego, do g�ry masz pozycj� on, czyli otwarty, ale wiadomo,�e jak ju� jest ma�o benzyny to w ko�cu zga�nie i wtedy przekr�casz na res czyli rezerw� (na prawo)

ja zawsze po je�dzie zamyka�em paliwo do do�u na pozycj� off, bo je�li zostawisz na on to fakt, moze byc nieciekawie, ale to wyj�tki, najcz�ciej po prostu b�dzie problem z odpaleniem bo go zaleje nieco..:) normalnie jezdzic powinienes na ON, o ile nie masz suszy w zbiorniku

a zostawiasz na OFF

No c�, skoro on na takim ustawieniu je�dzi� to ja te� spr�buj� ...

Blue

Mateo96n - Ten sprzedaj�cy chyba nie interesowa� si� czytaniem serwis�wki GSa... w GS 500 JEST kranik PODCI�NIENIOWY, i nie, nie ma pozycji OFF. Jedyne pozycje jakie mo�na znale�� to ON, RES i PRI. Jak widzisz nie mo�na kranikiem zamkn�� obiegu paliwa. W tym modelu by�aby to zb�dna funkcja kranika. Z momentem zgaszenia silnika znika generowane przez niego podci�nienie i paliwo przestaje lecie�. Tw�j sprzedawca prawdopodobnie pomyli� OFF z PRI, kt�ra s�u�y do zalewania ga�nik�w(omija membran�) i dopiero to mo�e spowodowa� dostanie si� paliwa do wn�trza silnika.

S�owem - Chc�c dobrze, sprzedawca robi� �le zostawiaj�c kranik w pozycji PRI i pozwalaj�c benzynie ciurka� gdzie tylko jej si� podoba. Mo�liwe �e paliwo dostawa�o si� do silnika.

mateo96n

Hmm, to ju� sam nie wiem co zrobi�. Zauwa�y�em �e na pozycji ON (strza�ka do g�ry) i RES (strza�ka w lewo) podczas d�u�szego postoju moto nie chce odpali� - za to na PRI (strza�ka w d�) pali od "kopa". To wystarczy zmieni� ustawienie blaszki o 180 stopni?

Blue

Odpowiedzi mo�e by� mn�stwo. Po pierwsze bardzo dok�adnie i wnikliwie przestudiuj ten schemat i por�wnaj go z instalacj� paliwow� w swoim GSie:

Mo�liwe �e masz �le pod��czone w�e, bo kto� grzeba� i si� nie skupi� przy pod��czaniu. Mo�liwe te�, �e kranik jest zapchany, sparcia�a w nim membrana, filtr paliwa wewn�trz baku jest zapchany... Musisz eliminowa� je po kolei, w ko�cu znajdziesz przyczyn�.

studi

mateo96n, kranik prawid�owo z�o�ony wygl�da tak:

link by� w po�cie: http://www.forum.gs500.pl...php?p=4031#4031

Natomiast czytaj�c tw�j opis:

Blue

Sprawdzanie zbiornika polecam przeprowadza� w ciemnym miejscu. wieczorem lub w gara�u, przy u�yciu latarki. Najlepiej stan�� po prawej stronie motocykla i �wieci� latark� w miejsce filtra paliwa �eby zobaczy� co si� tam dzieje. mo�liwe �e rdza zatka�a kt�ry� z filtr�w

mateo96n

Dzi�ki - wreszcie dosta�em konkretne odpowiedzi

Pierwsze spr�buje zmieni� po�o�enie blaszki bo mo�e dlatego RES nie dzia�a (poniewa� wajcha u mnie porusza si� z prawej strony, mo�e si� co� zmieni jak b�dzie porusza� si� z lewej strony?). Je�eli to nic nie da dalej si� b�d� odzywa�

sezrg

dobrze bys przeczyta� tematy o kranikach to bys znalaz� odp bo sam osobiscie wstawi�em fotki jak powinien by� z�ozony kranik bo tez sie z tym meczy�em

KermitGS500

Witam, niewiem czy w dobrym miejscu pisze ale niechcialem zakladac kolejnego tematu poniewaz mysle ze sprawa jest poniekad pochodna tematu kranika.

Mianowicie jestem swiezakiem, moto posiadam od 5 dni a 3-4dni niemoge go zapalic, poprzedni owner cos mi tam pokazywal na kraniku ale nie zwrocilem na to wiekszej uwagi, -tak wiem glupi ja - problem polega na tym ze po polozeniu go na prawym boku wypial sie wezyk podcisnienia z kranika na ramie, najpierw wielka panika ze cos sie rozlaczylo, szukanie jakiegos "widocznego" sladu w okolicach gaziorow nie przynioslo efektu, dalej studiowanie tysiaca tematow , postow schematow, hurra znaleziony winowajca (miejsce skad sie wypial) ale dodam ze mimo tego jeszcze dawal sie zapalic a wezyk zassysal palucha po przytkaniu go na koncu, ale po kolejnej probie drugiej albo 3 odpalenia juz nie zagadala do mnie. mysle moze wina tego wezyka czy cos, jako ze dostep do wezykow i samgo kranika na ramie jest nie zaciekawy a i przy okazji zauwazylem ze mam troche rdzy w baku wiec postanowilem ze wszystko przeczyszcze skoro i tak musze zdjac bak, tak tez zrobilem, bak wyczyszczony ze smieci, wezyki drozne, tylko ten kranik mnie nurtuje (blaszki oraz pozycja pokretla wydaje sie byc OK) mianowicie jesli przelacze na pozycje pomiedzy to moge go przedmuchac, jesli na ON lub RES to trzyma, nie jestem pewien co do PRI, ale napewno nie idzie ani dmuchnac ani zassac z krocca od podcisnienia. inna rzecz to po wyczyszczeniu baku mozliwe ze zamontowalem odwrotnie kranik na nim czyli srubka w strone ramy, wezyki podpialem zgodnie ze schematem, niestety po tych "upiekszajacych wewnetrznie" zabiegach moto dalej nie gada, jakies takie zfochowane jest, nalalem mu ok 5l benzyny do baku bo stare paliwo bylo wymieszane z rdza i wgl niewiem jak dlugo ono sobie parowalo, inna rzecz ze korek od wlewu sie niedomyka, znaczy zaczep lapie ale widac przeswit i np wode po deszczu czy resztki paliwa rozlanego w tym rowku co na okolo wlewu jest, moze to powoduje ze nie zasysa paliwa? dodatkowo wiem ze napewno jest nieszczelny bo jak zdjalem bak zeby go przecysisc to jakies resztki sie wylaly wlasnie teoretycznie zamknietym wlewem.

P.s.
Moto smierdzi benzyna ale niema zadnych plam pod nim czy jakis wyciekow wiec obstawiam ze to chyba z baku tak wanieje

leonidas

Szukam pomocy w jaki spos�b powinien by� przykr�cony zaw�r na baku.

Obecnie zaw�r baku przykr�cony mam w taki spos�b, �e �ruba do do zamkni�cia skierowana jest w do �rodka. Przy �ci�ganiu baku uzna�em, �e pomys� jest troch� nie trafiony bo sensowniej by by�o �eby ta �ruba by�a skierowana na zewn�trz w kierunku ramy.

Jak w oryginale powinno to wygl�da�?

Drugie pytanie czy po�o�enie zaworu poza wygod� zakr�cania ma jeszcze jakie� znaczenie? Kr�cce zaworu oznaczone s� literami O (od ON) i R (od RES)- czy obowi�zuj� one w ka�dym po�o�eniu, czy te� je�li zaw�r przekr�cony jest o 180 stopni to przewody te� powinny by� odwrotnie pod��czone.

Przegl�da�em kilka schemat�w i zdj�� z tym zaworem i spotka�em oba ustawienia

jacek

jak obr�cisz zaw�r w baku o 180 stopni to w�yki id�ce do kranika ci�nieniowego musia�y by si� krzy�owa�

Set3

Leonidas sorki ale nie dobry to pomys�. Ja jak sciagam zbiornik a robie to czesto od razu mam przygotowany dlugi p�aski srubowkret i latwo sie zamyka.
A teraz inna bajka za��my sie obr�cisz zaw�r. Chcesz sciagnac zbiornik. jest zimno przewody twarde, Podnosisz i.. przewody trzymaja tak ze nie mozesz zamknac paliwa. Zostaw to wg mnie tak jest a przygot�j sobie zawsze dlugi srubokret i bedzie ok

leonidas

Mam rozumie� �e tak jak jest teraz (�ruba skierowana do �rodka) jest poprawnie i tak by�o oryginalnie?

Na si�� nie chc� poprawia� japo�skich in�ynier�w kt�rzy stworzyli te dzie�o sztuki u�ytkowej, nie by�em jednak pewien czy tak jak jest teraz jest dobrze. Na zdj�ciach i schematach jest to r�nie pokazane i st�d moje w�tpliwo�ci.

Jak jeste�my przy temacie �ci�gania zbiornika to mo�e podpowiecie jaka d�ugo�� przewod�w paliwowych jest najbardziej optymalna? Mam 3 metry przewodu kupionego i nie wiem jak go ci�� teraz

Set3

oryginalnie jest do srodka.
D�ugo�� przewod�w. to juz sobie tak zr�b by niezaginaly sie i nie przetar�y.
Nie jestem zwolennikiem nowych igielitowych przewod�w. To nie jest bezpieczne.