Odpowiedz do tematu
:
Zdecydowanie również polecam mleczko ARA do konserwacji wyrobów skórzanych, chociaż mój brat używa kremu nivea i tez jest zadowolony, a na wstępne czyszczenie polecam nasączone chusteczki do przecierania pupy dla dzieci, pozdrawiam
:
Ja mam taka stara skorzana kurtke na motocykl ktorej juz gdzies od dwoch lat nie uzywam. Raz na kiedys konserwuje ja normalna czarna pasta do butow ale miekka(jak maslo), bo wtedy sie super rozprowadza, po kilkunastu minutach przecieram szczotka z miekkim wlosem lub szmatka i wyglada jak nowa.
:
Ja mam już drugi kombinezon skórzany. Najpierw czyszczę wilgotną gąbką, a gdy przeschnie to dokladnie nacieram pastą KIWI w plynie [to jest tubka zakończona gąbką do rozcierania] Gdy wyschnie przecieram flanelką.Sskóra robi się miękka i z polyskiem,a jednocześnie nie wchlania wody. 
:
Witam mam problem i to nie mały z swoją kurtką.. Jest po prostu wizualnie dobita co ukazuje dołączona fotka. Pytanko do was da radę jakoś ją jeszcze odnowić?? 
http://img202.imageshack.us/i/dsc01082n.jpg/
http://img202.imageshack.us/i/dsc01082n.jpg/
:
Wiem że są preparaty do butów skórzanych "odnawiające" właśnie tak zużyte skóry. Podejrzewam że ma to działanie wypełniające. W daichmanie widziałem a czy do kurtki się to nadaje to nie mam pojecia 
:
Odpowiedz do tematu
zawsze kiedy czyszcze skóre po jeździe... najlepszym środkiem są chusteczki do pupci niemowlaczka... owadziska schodzą a skóra pięknie sie błyszczy.... to samo z butami na moto 