Nierowna praca silnika i dziwne stuki |
Autor |
Wiadomość |
AirSoftowiec
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 52 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015
|
|
|
Na razie z wizytą się wstrzymam. Prawdopodobnie zakupię stetoskop żeby wiedzieć gdzie szukać źródła tych dźwięków. Na razie opcję że to rozrząd odrzucam bo został sprawdzony. Jedynie co to może być to zbyt duży luz osiowy wałka ssącego. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co może w ten sposób stukać w silniku? |
_________________ Hyosung GT 125- sprzedany
Suzuki gs 500 K2 |
|
|
|
|
simin
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2011 Pochwał: 53 Posty: 2016 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015
|
|
|
sprzęgiełko rozrusznika może? |
|
|
|
|
PePeMotoryzacja
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 44 Dołączył: 25 Maj 2015 Pochwał: 32 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015
|
|
|
Simi pisze:
Doradza doradza - bo najwyraźniej wie lepiej...
Rozmiarów płytek jest 20 - tak. Od 2,15 do 3.10 co 0,05.
No i nie wiem czy dobrze doradzasz simi, ponieważ:
1. Rozmiarów płytek jest więcej, nie tylko co 0,05, są płytki z wartością np. 2,58; 262; 263...Występują one w nowym spasowaniu silnika po montażu. Takimi płytkami również można regulować i chyba takowe posiadam. Dlatego proponuję naprawę AirSoftowiec
2. Dodatkowo w silnikach z wyższym przebiegiem /a tu mamy na liczniku 20 tys. mil co daje ponad 30 tys.km, 12-13 letnie moto/występuje już zużycie takich elementów jak szklanki zaworów, łańcuch rozrządu..itd, które po nagrzaniu silnika uwydatniają "stukanie" na płytce zaworowej.
3. Dodatkowo gdyby simi znał inne silniki marki SUZUKI, to by wiedział i doradził że taka sytuacja /"stukanie"/pojawia się w innych modelach tej firmy, np GSF BANDIT i pochodzi z luzu na płytkach zaworowych.
Ehhh i tak dalej....tak dalej...
Nie będę się sprzeczał czy moja racja jest "mojsza" niż "Twojsza".
Natomiast po Twoich różnych wpisach stwierdzam że doświadczenie to mam o "mały krok" więcej od kolegi !
Ale do rzeczy! Skoro kolega simi jest z Łodzi i ja też, to możemy się wspólnie spotkać i pomóc naprawić moto koledze AirSowtowiec ??!!!
Z chęcią się spotkam z kimś doświadczonym w Suzuki GS 500, a wręcz było by głupio się nie poznać?! Nie poznać kogoś z kim można wymieniać wspólne doświadczenia.
Ja jestem otwarty na spotkanie i wtedy sprawdzimy kto ile wie i potrafi ! Potrafi w sensie naprawić |
_________________ obecnie dżiksa:) |
|
|
|
|
simin
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2011 Pochwał: 53 Posty: 2016 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015
|
|
|
Na wstępie proszę nie przeinaczać mojego nicka - simin, nie simi
Cytat: | 1. Rozmiarów płytek jest więcej, nie tylko co 0,05, są płytki z wartością np. 2,58; 262; 263...Występują one w nowym spasowaniu silnika po montażu. Takimi płytkami również można regulować i chyba takowe posiadam. Dlatego proponuję naprawę AirSoftowiec |
1. Nie miałem do czynienia z nowym GS'em - ale w ASO nie ma płytek innych niż co 0,05 więc najwyraźniej producent nie przewidział konieczności regulacji takowymi. I prawdę powiedziawszy dopóki nie zobaczę płytki oryginalnej z nadrukowanym rozmiarem z końcówką 2, 3, 7, 8 to nie uwierzę żeby były one oryginalne.
Płytki w innym rozmiarze powstają zazwyczaj ze szlifowania większych, gdy ktoś nie może znaleźć płytki w wymaganym rozmiarze albo cena 60 zł za płytkę w ASO jest dla kogoś nie do przyjęcia.
PePeMotoryzacja napisał/a: | 2. Dodatkowo w silnikach z wyższym przebiegiem /a tu mamy na liczniku 20 tys. mil co daje ponad 30 tys.km, 12-13 letnie moto/występuje już zużycie takich elementów jak szklanki zaworów, łańcuch rozrządu..itd, które po nagrzaniu silnika uwydatniają "stukanie" na płytce zaworowej. |
30 tys km to bardzo daleko do wyższego przebiegu... Jeśli jest autentyczny to przy 13 letnim moto byłby niesamowicie niski.
Stuki na płytkach zaworowych wynikają wyłącznie ze zbyt dużego luzu zaworowego. Popychacze mogą mieć wpływ jeśli z jakiegoś powodu zmieniają luz na płytkach, ale dlatego przy regulacji kręci się kilkakrotnie wałem żeby się ułożyły odpowiednio i weryfikuje czy nic się nie zmienia. Jeśli po 2000 km luzy były takie same - to znaczy że jest ok.
Łańcuch po wyciągnięciu wydaje zdecydowanie inny dźwięk niż zawory i nie wiem jak Twoim zdaniem ma wpływ na luzy zaworowe... Wałki rozrządu nie odsuwają się od zaworów po wyciągnięciu łańcucha...
Regulacje zaworów wykonuje się na zimnym silniku - podejrzewam że wzięto pod uwagę coś takiego jak rozszerzalność temperaturową.
PePeMotoryzacja napisał/a: |
3. Dodatkowo gdyby simi znał inne silniki marki SUZUKI, to by wiedział i doradził że taka sytuacja /"stukanie"/pojawia się w innych modelach tej firmy, np GSF BANDIT i pochodzi z luzu na płytkach zaworowych. | Stukanie zaworów nie pojawia się tylko w silnikach suzuki - pojawi się zawsze w przypadku zbyt dużego luzu. Ale w silniku stukać może bardzo wiele innych elementów - ja natomiast po prostu nie wiem skąd wiesz że to zawory, skoro kolega zweryfikował stan każdego elementu rozrządu.
PePeMotoryzacja napisał/a: | Natomiast po Twoich różnych wpisach stwierdzam że doświadczenie to mam o "mały krok" więcej od kolegi ! | Nigdy nie twierdziłem że mam doświadczenie jakiekolwiek - tak naprawdę GS to pierwszy silnik z którym się bawiłem, więc daruje sobie zawody w znajomości mechaniki GS'a
Co do spotkania żeby naprawić moto - nie ma problemu - ale dopiero po zlokalizowaniu skąd stuki się wydobywają. Na rozkręcanie na ślepo wszystkiego co może w silniku stukać nie mam ochoty. |
|
|
|
|
PePeMotoryzacja
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 44 Dołączył: 25 Maj 2015 Pochwał: 32 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015
|
|
|
simin napisał/a: | Na wstępie proszę nie przeinaczać mojego nicka - simin, nie simi |
Przepraszam obiecuję poprawę i większą dokładność, aczkolwiek moje nazwisko przekręcają ludzie całe życie i jakoś się nie upominam o poprawianie. Wiadomo o kogo chodzi !
simin napisał/a: | I prawdę powiedziawszy dopóki nie zobaczę płytki oryginalnej z nadrukowanym rozmiarem z końcówką 2, 3, 7, 8 to nie uwierzę żeby były one oryginalne.
|
W załączeniu zdjęcie płytek 270 i 278.
Simin napisał:
Płytki w innym rozmiarze powstają zazwyczaj ze szlifowania większych, gdy ktoś nie może znaleźć płytki w wymaganym rozmiarze albo cena 60 zł za płytkę w ASO jest dla kogoś nie do przyjęcia.
Nieprawda, nie trzeba szlifować aby mieć inny oryginalny wymiar płytki. Jest coś takiego jak nominalne pasowanie silnika/znane mi nie tylko z branży motocyklowej/, są to nastawy fabryczne i w ASO ich nie dostanie
PS. Proponuje interesować się bardziej marką SUZUKI a nie ASO. Firma ASO jak dla mnie to marka która dba o swoją markę, niestety to co naprawia jest dla nich bez znaczenia
Cena za płytkę np. w Serwisie SUZUKI w Łodzi /PROFI/ wynosi 45 zł brutto, jeśli tomasz niedowiarek-simin chce to mogę wyciągnąć od księgowej ostatnią zakupową fakturę w Profi
Strasznie drogie to ASO
Simin napisał:
Stukanie zaworów nie pojawia się tylko w silnikach suzuki - pojawi się zawsze w przypadku zbyt dużego luzu. Ale w silniku stukać może bardzo wiele innych elementów - ja natomiast po prostu nie wiem skąd wiesz że to zawory, skoro kolega zweryfikował stan każdego elementu rozrządu.
"Stukanie" o którym mowa, jest charakterystyczne tylko dla silników SUZUKI , w innych objawia się to inaczej.
Skąd wiem, bo naprawiłem już kilka takich sytuacji, choć przyznam się że za pierwszym razem niestety się poddałem wraz z moim mechanikiem, oraz mechanikiem nr 2 który pracował w PROFI kilka lat. Natomiast w kolejnej sytuacji ku mojemu zaskoczeniu okazało się że to płytki zaworów
Simin pisze:
Co do spotkania żeby naprawić moto - nie ma problemu - ale dopiero po zlokalizowaniu skąd stuki się wydobywają.
Jestem otwarty na propozycje wspólnego spotkania ze strony AirSoftowiec i twoje Simin
pozdro i do zobaczenia
DSC_0058.jpg Dla tomasza niedowiarka |
|
Plik ściągnięto 16 raz(y) 206,4 KB |
|
_________________ obecnie dżiksa:) |
|
|
|
|
AirSoftowiec
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 52 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015
|
|
|
Miło mi, że jest aż tylu chętnych do pomocy W ten weekend zamawiam stetoskop i się okaże z którego miejsca dochodzą te stuki. Oprócz tego może dziś jak mi się uda zmierzę kompresję bo nie chce mi się wierzyć w przebieg który widnieje na liczniku. Motocykl dobrze jeździ wg moich indywidualnych odczuć ale zmierzyć nie zaszkodzi, zawsze to jakaś informacja o kondycji silnika.
Co do zaworów jeżeli badanie stetoskopem nie wykaże żę to z ich okolic dochodzą dźwięki raczej nie mam zamiaru tego ruszać. Żaden z el. rozrządu nie wykazuje nadmiernego zużycia za wyjątkiem wałka ssącego(luz osiowy) a luzy zaworowe były mierzone dokładnie zarówna za pierwszym jak i drugim razem i na dwóch zaworach są graniczne. Skoro producent przewiduje luzy od 0.03 do 0.08 to nie widzę sensu w regulacji bo przecież mieszczą się one w przedziale
Zresztą moim zdaniem luzy zaworowe było by słuchać najbardziej na zimnym silniku i cykanie występowałoby najbardziej na wolnych obrotach a nie tak jak w moim przypadku bez różnicy czy ciepły czy zimny i tylko przy schodzeniu z obrotów. Tym bardziej że te stuki nie zawsze słychać więc bardziej obstawiałbym uszkodzenie jakiegoś el. np tak jak pisał simin sprzęgiełka rozrusznika. |
_________________ Hyosung GT 125- sprzedany
Suzuki gs 500 K2 |
|
|
|
|
PePeMotoryzacja
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 44 Dołączył: 25 Maj 2015 Pochwał: 32 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015
|
|
|
AirSoftowiec napisał/a: | Miło mi, że jest aż tylu chętnych do pomocy |
Proszę uprzejmie, przejeżdżam przez Piotrków dość często - mam teściową w Sulejowie
Jakby co to czekam na cynk z Twojej strony co do spotkania !
AirSoftowiec napisał/a: | Skoro producent przewiduje luzy od 0.03 do 0.08 to nie widzę sensu w regulacji bo przecież mieszczą się one w przedziale |
Decyzja należy zawsze do właściciela motocykla ja tylko doradzam.
AirSoftowiec napisał/a: | Zresztą moim zdaniem luzy zaworowe było by słuchać najbardziej na zimnym silniku i cykanie występowałoby najbardziej na wolnych obrotach a nie tak jak w moim przypadku bez różnicy czy ciepły czy zimny i tylko przy schodzeniu z obrotów. Tym bardziej że te stuki nie zawsze słychać więc bardziej obstawiałbym uszkodzenie jakiegoś el. np tak jak pisał simin sprzęgiełka rozrusznika. |
Też tak myślałem za moim pierwszym razem jak miałem ten problem, tak jak pisałem i nić nie wymyśliłem. Dopiero za drugim razem jak miałem kolejne moto z tym "stukaniem", właściwie to stukanie pojawiło się po synchronizacji gaźników jak u Ciebie. Wcześniej moto jeździło OK, a po synchro, i dopiero po zamontowaniu wyższej płytki i ustawieniu luzu zaworowego 0,04 problem ustał Od tamtej pory zgłębiłem trochę ten temat.
W Twoim przypadku "stukanie" może uwydatniać się dodatkowo przez luz wałka o którym wspominasz, dodatkowo cały zespół zaworowy na tym wałku wyrabia się przez to stukanie.
Usunięcie owego "stukania" może zakończyć się:
- wymianą płytki na nową niższą /jest 0,08 a schodzimy na 0,03/ maksymalny koszt naprawy 45zł. Czas realizacji naprawy z zamówieniem nowej płytki 2-3dni
- wymiana wałka rozrządu na nowy /bez luzów/ koszt samego nowego wałka 750 zł.
http://www.cmsnl.com/suzu...0/#.VhlZ4eztmko
Ale po jakimś czasie temat znów powróci jak tylko wałek się ułoży w panewkach.
- no ewentualnie próbować skasować luz na samym wałku przez grubszą podkładkę dystansową co może w jakimś stopniu pomóc ale na dłuższą metę nie rozwiąże problemu, temat powróci.
Najszybsza i najtańsza metoda rozwiązania owego "stukania" w odnośniku nr 1
Tak czy siak, jak będziesz miał ochotę się spotkać po zakupie stetoskopu to Ja jestem gotów na wizytę u Ciebie !
Pozdro i do zaobaczenia |
_________________ obecnie dżiksa:) |
|
|
|
|
AirSoftowiec
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 52 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2015
|
|
|
Minęło sporo czasu a motocykl niestety stał. Miałem parę rzeczy do zrobienia w aucie i musiałem się tym zająć w pierwszej kolejności. Stetoskop przyszedł dopiero parę dni temu- na dostawę czekałem 2 tyg.
Sprawdzałem na rozgrzanym silniku i stuki słychać w miejscach w których idzie łańcuszek rozrządu. Również w miejscach w których prowadzą go ślizgi. Są też ledwo słyszalne stuki na lewej krzywce wydechowej a także na wałku ssącym- prawdopodobnie przez luz osiowy.
Z tego wynikało by że to jednak wina łańcuszka a nie płytek zaworowych, ale zanim zabiorę się za demontaż pokrywy zaworowej muszę kupić przyrząd i sprawdzić kompresję bo pożyczony wskazał mi jedynie 6 bar na obu- na 99% zepsuty przyrząd. |
_________________ Hyosung GT 125- sprzedany
Suzuki gs 500 K2 |
|
|
|
|
PePeMotoryzacja
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 44 Dołączył: 25 Maj 2015 Pochwał: 32 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2015
|
|
|
AirSoftowiec napisał/a: | Sprawdzałem na rozgrzanym silniku i stuki słychać w miejscach w których idzie łańcuszek rozrządu. Również w miejscach w których prowadzą go ślizgi. |
Powiem tak, nawet w prawie nowym silniku słychać jak łańcuch jest prowadzony po ślizgach. Robiłem takie próby ze stetoskopem przy różnych przebiegach w Suzuki GS 500. Odgłosy rozrządu w zależności od przebiegu/zużycia łańcucha/ zmieniały się ale zawsze było je słychać.
Raczej skoncentrował bym się na:
AirSoftowiec napisał/a: | Są też ledwo słyszalne stuki na lewej krzywce wydechowej a także na wałku ssącym- prawdopodobnie przez luz osiowy. |
Tak czy siak, czeka na kolejne wieści od Ciebie po:
AirSoftowiec napisał/a: | demontaż pokrywy zaworowej |
Daj znać o dalszych Twoich posunięciach w tym temacie
LWG |
_________________ obecnie dżiksa:) |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|