problem z vin
Odpowiedz do tematu

: problem z vin
Cześć, mam nadzieje ze dział dobry.
Wiec tak kupiłem gs i pierwszy dzień zaraz na badanie techniczne gdyż nie posiadał od 2 lat. No wszystko ładnie pięknie ale Na końcu numeru vin w DR i karcie pojazdu jest dodatkowa litera" A" której nie ma na ramie ani tabliczce znamionowej. Motocykl był sprowadzany z anglii jest zarejestrowany w Pl od 2012 . Pewnie jakiś błąd literówka czy coś przegląd mam wbity ale pytanie co tu zrobić żeby to wyprostować żeby w papierach było poprawnie ? Dać przy rejestracji jakiś papierek z stacji diagnostycznej ze nic nie było ingerowane na ramię ze literówka czy coś ?? Doradźcie proszę żebym nie miał problemów ze sprzedażą potem czy nawet broń boże z przerejstrowaniem lub kieeedys tam z przeglądem lub kontrola policji.

pr0woKator
[Usunięty]
:
Jeżeli jesteś pierwszym właścicielem w kraju, to problemu nie powinno być, idź do wydziału komunikacji, powiedz jaka jest sprawa i powinni to sprostować.

:
Jestem juz drugim wczoraj kupiłem od 1 właściciela w pl.

pr0woKator
[Usunięty]
:
W umowie masz poprawny numer VIN?

:
Nie gdyż nie dopatrzylem się tego

pr0woKator
[Usunięty]
:
Kupujesz motocykl i nie sprawdziłeś najważniejszej rzeczy? :krzeslem:
Jedź do wcześniejszego właściciela, spiszcie nową umowę, ale teraz sprawdź dokładnie czy wszystko się zgadza.

i teraz tak... Jeżeli jeszcze nie rejestrowałeś na siebie, to powinno być z górki. Tak czy siak wycieczka do wydziału komunikacji Cię czeka. Jeżeli zmienią Ci ten VIN w dowodzie, to przypuszczam że zapłacisz za nowy dowód.

:
No nie rejestrowalem na siebie jeszcze to mówisz ze sama umowa wystarczy ? A jak wytłumaczyć błąd w papierach nie będą się czepiać tego ? A jakbym po prostu skreslil to "A" na końcu? Chyba można spróbować jak nie to wtedy spowrotem do gościa co myslisz

pr0woKator
[Usunięty]
:
Cytat:
A jakbym po prostu skreslil to "A" na końcu?


You made my day, bro!
To od razu skreśl sobie ostatnie 2 cyfry z nr PESEL :rotfl:

Ciała dał wcześniejszy właściciel, swoją drogą urzędasy też, ale Ci nie mają płacone za myślenie ;)

Moim zdaniem nie powinno być problemów ze sprostowaniem, tylko musisz mieć dobre dane w umowie. Jeżeli masz pisaną ręcznie to możesz dopisać tą literkę tak żeby wyglądało ok, ale radził bym jednak spisać umowę od nowa. A w umowie, też masz zły VIN bo pewnie przy sprzedaży właściciel spisywał go z dowodu.

:
No dokładnie ..a nie dopisze gdyż ona już tam jest. A być jej tam Nie powinno tak czy tak dzięki za pomoc jutro bd telefon do gościa i nowa umowa

:
http://www.grupy.v10.pl/b...90,2007_02.html

http://www.norcom.com.pl/...t=11018&start=0

Ogólnie z tego co czytam to jest różnie. Powinno to się załatwić w WK w Twoimi mieście. Czyli do nich najpierw uderzyć z zapytaniem co w takiej sytuacji można zrobić tzn. jak to wyprostować.

Może będzie potrzebny rzeczoznawca, diagnosta, dotarcie do miejsca gdzie pojazd był rejestrowany pierwszy raz. Cholera wie.

Może być tak, że od diagnosty trzeba wziąć dokument/zaświadczenie ze spisanym VIN z natury (z potwierdzeniem, że nie było żadnej ingerencji w VIN) i z tym do WK. Mogą zrobić adnotację z poprawnym VIN i może być już OK lub... możesz trafić na kuta**w urzędników i będą kazać latać po innych WK i ustalać gdzie był zarejestrowany poprzednio pojazd i jaki tam mieli VIN.
Dokładniej mogą Ciebie odesłać do WK gdzie pierwszy raz pojazd był rejestrowany przy sprowadzeniu z UK żeby ustalić jaki jest VIN i gdzie nastąpiła pomyłka.
Może się okazać, że tam mają dobry VIN i jakaś tępa dzida gdzieś w urzędzie dodała literkę. Popularny błąd z VIN to są literówki czyli np. 5 zamienione na S, 1 na L lub I itd.

Sprawdziłeś czy w karcie pojazdu i dowodzie rejestracyjnym jest ten sam VIN? Jaki VIN jest na umowach?
Jeśli masz "inny" numer VIN na ramie, w dokumentach to wychodzi na to, że Twoje badanie techniczne nie jest ważne podobnie problem jest z OC.

Postaraj się najpierw dowiedzieć czegoś w tej sprawie w Wydziale Komunikacji w urzędzie. Zobacz co tam Tobie powiedzą. Będziesz wtedy wiedział co załatwiać. :)

:
W umowie w DR w oc I karcie pojazdu jest ten sam vin czyli zły. .o jedną litere za dużo czyli "A" .

pr0woKator
[Usunięty]
:
Czyli jakaś ciamajda z urzędu dała ciała przy 1 rejestracji w PL. Tak czy siak jutro z rana lecisz do WK. Daj znać co wyszło.

:
Lecieć do wk w moim mieście czy tam gdzie jest zarejestrowany od samego początku ? Bo ja na siebie go nie przerejstrowalem jeszcze

pr0woKator
[Usunięty]
:
Do siebie, w WK powiedzą Ci do dokładnie zrobić z tym fantem

:
Wiec tak dzwoniłem dziś do wk. Odebrała bardzo miła pani która ładnie wytłumaczyła zery zadzwonił tam gdzie jest teraz zarejestrowany i wypytal co mają w papierach. Jeśli to oni się pomylili to niech zmieniają teraz vin w adnotacjach. Jeśli nie to drugi sposób jechać do pana diagnosty niech wystawia papierek z vin spisanym z natury i ze nie było ingerencji w ramę motocykla. I z tym dalej udać się do nas do rejestracji :hyhy:
mimo wszystko na końcu poleciła mi jednak ten drugi sposób gdyż jest on szybszy i mniej z tym roboty. :D Pozdrawiam

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.