mam pytanie czy jest duża różnica jeżeli przed malowaniem proszkowym rama będzei wypiaskowana czy zwyczajnie wyszlifowana ściernym do gołego metalu ?
i kolejne pytanie czy mysze demontować tylnie zawieszenie <widły> czy wystarczy sam amortyzator?
Odpowiedz do tematu
: malowanie proszkowe
A2 już jest =D
Suzuki GS 500 92r jest <3
marzenia ? mhhhy Honda CBR 600 RR
Suzuki GS 500 92r jest <3
marzenia ? mhhhy Honda CBR 600 RR
:
Ja swoją oddałem do piaskowania bo to szybciej idzie i rozdzielałem wahacz z ramą. Jeśli nie będziesz zmieniał łożysk wahacza zabezpiecz je.
GS 500 SF
:
Co do piaskowania to kolega ma rację trzeba jak najwięcej zdemontować i to co pozostanie zabezpieczyć bo ścierniwo używane do piaskowania nie jest niczym dobrym dla łożysk i innych elementów o delikatnych powierzchniach. A to jak by przed malowaniem to dobrze by było było ramę dać do cynkowania i rama by była wieczna
A po piaskowaniu to trzeba jak najszybciej dać do malowania bo z doświadczenia wiem że elementy czyszczone przez piaskowanie rdzewieją w oczach.
A po piaskowaniu to trzeba jak najszybciej dać do malowania bo z doświadczenia wiem że elementy czyszczone przez piaskowanie rdzewieją w oczach.
:
mam wrażenie że niektóre elementy z tylniej części ramy nie przeżyły by piaskowania dlatego pytam o różnice a co do zabezpieczenia pozostałości to zrobią to w warsztacie czy muszę sam to robi noi jak ?
A2 już jest =D
Suzuki GS 500 92r jest <3
marzenia ? mhhhy Honda CBR 600 RR
Suzuki GS 500 92r jest <3
marzenia ? mhhhy Honda CBR 600 RR
:
Ktoś z forum pisał, że oddał zaciski hamulcowe do piaskowania i wypiaskowali mu nawet w środku, tam gdzie tłoczki "chodzą"
:
łożyska wahacza łatwo by zabezpieczyć długimi śrubami z podkładkami, z głową dokręcić i piasek się nie dostanie
GS 500 SF
:
dobra pozostanę przy szlifowaniu i zwykłym lakierowaniu =P łatwiejsze bezpieczniejsze noi pod ręką bo warsztat 200m od domu
A2 już jest =D
Suzuki GS 500 92r jest <3
marzenia ? mhhhy Honda CBR 600 RR
Suzuki GS 500 92r jest <3
marzenia ? mhhhy Honda CBR 600 RR
:
Odpowiedz do tematu
W fabryce nie malują proszkowo, to po co?
Porządna powłoka lakieru będzie dużo ładniejsza od proszkowej technologii.
Jak masz kompresor to piaskować można samemu w garażu, a jeszcze można tak przygotować miejsce pracy, że odzyskasz większość ścierniwa.
https://www.google.pl/sea..._sm=93&ie=UTF-8
Porządna powłoka lakieru będzie dużo ładniejsza od proszkowej technologii.
Jak masz kompresor to piaskować można samemu w garażu, a jeszcze można tak przygotować miejsce pracy, że odzyskasz większość ścierniwa.
https://www.google.pl/sea..._sm=93&ie=UTF-8